Czy w Królestwie Bożym będzie istniał czas?

post można usunąć

Miłość..nie do końca masz rację. Warto przytoczyć te wersety, które pominąłeś, ponieważ rzucają one więcej światła na ten temat...

Objawienie 21:3-10

(3) I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi.

(4) I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już. nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły.

(5) I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe.

(6) I rzekł do mnie: Stało się. Jam jest alfa i omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota.

(7) Zwycięzca odziedziczy to wszystko, i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem.

( Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.

(9) I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz, napełnionych siedmiu ostatecznymi plagami, i tak się do mnie odezwał: Chodź, pokażę ci oblubienicę, małżonkę Baranka.

(10) I zaniósł mnie w duchu na wielką i wysoką górę, i pokazał mi miasto święte Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga,

Całe Objawienie dotyczy szczególnie czasów ostatecznych i opisuje zniszczenie szatańskiego świata, oraz ustanowienie na ziemi Królestwa Bożego.

Z powyższych wersetów wynika więc, że mowa jest o czasie, kiedy Izrael będzie sądzony na pustyni, a Ziemia Obiecana zostanie oczyszczona i zstąpi nań od Boga Nowe Jeruzalem.

Wtedy Królestwo Boże zapanuje nad ziemią i Chrystus wraz ze 144 000 - oblubienicą, małżonką Baranka, będzie przejmował władzę nad pozostałymi królestwami czyniąc wszystko nowe.

Szczególnie werset 9 i 10 naprowadzają nas na taki wniosek...Janowi ukazuje się siedmiu aniołów z siedmioma ostatecznymi plagami, czyli są to ci sami aniołowie wylewający na świat 7 czasz gniewu Bożego, na których Boży gniew ma się zakończyć.

I to właśnie po tym czasie, czyli po wielkim ucisku i usunięciu zła nastąpi już panowanie nad całą ziemia pod Prawem Bożym i być może wtedy też, przedstawiciele innych nacji z ich przywódcami (królami), którzy uznają zwierzchnictwo Isusa będą schodzić się do Jeruzalemu, by oddać Bogu należną cześć.

I to właśnie święte miasto Jeruzalem -  "przybytek Boga między ludźmi" stanie się stolicą ziemi, oraz całego Królestwa Bożego i będzie jaśnieć Bożą Chwałą tak, iż nie będzie w nim panowała noc..po prostu

post można usunąć

Musimy wziąć pod uwagę to, tak jak w przypadku rozpoznawania hronologii czasów końca, że Objawienie ma w sobie przeplatane proroctwa w taki sposób, aby sam szatan nie mógł ich dokładnie rozpoznać.

Tak więc kierowanie się liczebnikami określającymi kolejność rozdziałów Księgi, nie ma większego sensu i nie jest argumentem za analogiczną kolejnością opisywanych proroctw.

Pamiętaj, że gdy po wielkim ucisku wojska szatana zostaną zgromadzone do wielkiej bitwy na polach Armagedonu, wtedy zostaną one unicestwione, a szatan zostanie uwięziony w otchłani na okres 1000 lat panowania Crystusa.

1000 letnie panowanie obejmie całą ziemię i jej centrum będzie oczywiście miasto Boga - Jeruzalem.

Po 1000 lat szatan zostanie uwolniony na krótki okres i uda mu się zwieść narody będące pod panowaniem Izraela i Królestwa Bożego, które zamieszkiwać będą najdalsze zakątki ziemi, wszak w Jeruzalem tylko Lud Boży będzie przebywał lub osoby wybrane.

I gdy szatan pociągnie owe narody za sobą, by otoczyć Święte Miasto, wtedy Bóg zrzuci na nich ogień z nieba, który w jednej chwili ich pochłonie, a szatan wtedy zostanie wrzucony do jeziora ognia, gdzie przebywa (już od 1000 lat) bestia i fałszywy prorok męczeni dniem i nocą, a wraz z nim powędrują tam wszyscy skazani na śmierć drugą.

post można usunąć

post można usunąć

Zapewne coś, czego nie jesteśmy sobie w stanie teraz tego wyobrazić . Bóg jest Wielki i Wspaniały więc i Jego możliwości są nieograniczone. Najpierw się tam dostańmy potem będziemy się "martwić"

Będziemy żyć Miłość w końcu będziemy żyć.!!!!

Będziemy jeść lody , bo będą może w końcu zdrowe

A tak już na serio. Myślę , że nawet nie zdajemy sobie sprawy ile nowych możliwości może przynieść nowa ziemia i niebo, ile nowych rzeczy do zbadania, nauczenia się , stworzenia .. poza tym, czy trzeba ciągle za czymś gonić ? Spędzanie czasu na wiecznie zielonej łące , w ciszy i spokoju z rodziną i zwierzętami które wszystkie będą żyły w harmonii... dla mnie może trwać to wiecznie

Ja swoim małym szkrabom mówię że w Królestwie Bożym będziemy latali
Co bardzo chciałbym aby miało miejsce

Iraeneus uważaj co obiecujesz dzieciom bo one biorą to na poważnie i potem mogą być rozczarowane:)))

W tym przypadku jednak możesz mieć rację.

Mateusza 22
30) Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie.

Czy ten cytat wskazuje również na możliwość latania???

 Izajasz opisuje wygląd serafinów mających po sześć skrzydeł.
Dwa służą do zakrywania twarzy przed blaskiem Boga, dwa do okrywania nóg i dwa do latania.

Może faktycznie będziemy latac (?)
Kto wie...

post można usunąć

W opisie miasta Jeruzalem czytamy że  ma ono wygląd sześcianu gdzie każdy bok ma dwanaście tysięcy stadiów  czyli ponad dwa tysiące kilometrów.

Miłość,jak będziesz gdzieś po drugiej stronie miasta i będę cię chciała odwiedzić żeby wypić z tobą np.kawę to jak myślisz jak do ciebie dotrę?
Zanim dojdę to z pewnością mi się kawy już odechce.

Nie sądzę by Bóg powielił technologię ludzką.

Jakoś nie widzę metra,tramwaju czy samolotu w tym świętym miejscu.

Bardziej pasuje teleportacja,skrzydła czy coś w tym stylu.

Jedno jest pewne cokolwiek to będzie to napewno będzie wyjątkowe.

Jak już gdzieś pisałam nasza wyobraźnia jest zerowa.
Mam na myśli że my możemy sobie wyobrazić tylko to co już znamy i to ewentualnie tylko podkolorować.

Więc pozostaje nam czekać ...a później z pewnością nie będziemy mogli wyrazić swojego zachwytu co naprawdę znaczy słowo "wyobraźnia".

.

post można usunąć

Miłość bracie drogi:)

W tym przypadku nieważne kto się myli a kto nie.

Najważniejsze dla nas jest że w ogóle Królestwo Boże zaistnieje i będzie w nim miejsce dla wszystkich których Bóg wybrał.

A czy będziemy latac czy chodzić czy będzie to czy tamto ...możemy sobie czasami przekazywać swoje własne myśli i pogdybać.

W każdym razie co byśmy tam mieli nie ujrzeć będziemy niesamowicie mile zaskoczeni.

Fajnie by było już w Królestwie albo na pustyni jakby wszyscy z forum, razem spotkali się "na kawę"

Ile byłoby ciekawych wspomnień!  Wesołe dyskusje kto miał racje a kto nie!

Przy jakiej kawie? kawa to trucizna z wieloma szkodliwymi składnikami no może oprócz fusów które mają 200 kronie lepsze działanie niż wit. C.

Ja bym się spotkał przy dobrym winie bez siary

post można usunąć

Widzę że brat stroni od kolektywu!