Płaska ziemia - czy można tej teorii zaprzeczyć?

Kolejne doniesienie o kłamstwie map:

http://www.o2.pl/hot/mapy-oszukuja-jak-wielkosci-naprawde-jest-polska-6001424389616257a

Zwróćcie uwagę szczególnie na mapę-tło w tytule artykułu. Polska na Grenlandii jest 2-3 większa niż w Europie a na morzu Barentsa koło Nowej Ziemi już jest przeogromna.

Oczywiście artykuł to stek kłamstw że rzekomo dzisiejsza nauka posługuje się mapami z XVI wieku:affraid:
No proszę a gdzie te satelity:?:  
dziesiątki tysięcy zdjęc z kosmosu ? nie można było z tego już od dziesięcioleci korzystać???

Jest też kilkanaście obszarów wielkości Polski pokrywających Australię.

To zdanie jest niezwykłe z tego artykułu.

Problem jest jednak taki, że odwzorowanie Merkatora jest bardzo niedokładne - im dalej od równika, tym bardziej jest to widoczne.

Czyli boli was, kłamcy tzw. półkula południowa.

W erze komputerów wystarczyłoby zaprogramować pewne opcje i automatycznie obliczać mapy z 3D na 2 D Żaden problem!!!

Jeżeli Ziemia jest kulą, Ale jeżeli jest płaska, trzeba jakoś ukrywać olbrzymią Antarktydę!

Ostatnio widziałem film, w którym okazuje się że równik nie jest tam, gdzie myślimy że jest.

Czyli płaska ziemia jest zdecydowanie jedyną opcją.

Dwa dni temu byłem na Helu.
Bez lornetki było widać Krynicę Morską oddaloną o 48 km.
Nie widziałem Okręgu Kaliningradzkiego nawet przez lornetkę z powiększeniem 32.
Spytałem mieszkańca czy jest szansa żeby go zobaczyć a on stwierdził, że tak ale musi być wyjątkowa widoczność, a poza tym zaczyna się krzywizna Ziemi.

Krynica Morska musiałaby być 155 metrów poniżej horyzontu.

A propos widoków z Helu wrzuciłem tutaj kiedyś post z rysunkami.

W zeszłym roku byłem na Helu i przez 3 dni była piękna pogoda. Chodziłem na plażę, na koniec cypla i obserwowałem bez lornetki itp.
Sprawdziłem później kierunki na mapie, i okazało się, że w nocy widać światła Okręgu Kaliningradzkiego. Odległość ponad 50 kilometrów, więc nie powinno tego być widać.

polskapaw

A gdzie zdjęcia? Przydałyby się bardzo! Jak nie masz dobrej kamery, pożycz, sfilmuj i dodam do
artykułu.

To sporo zmienia, ponieważ jest to w Polsce i ludzie bardziej to rozważają ponieważ jest to dla części Polaków sprawdzalne.

Taki Perth to raczej w sferze legend. Niewielu tutaj było.

Mutu,

pamiętałem, że ktoś właśnie pisał o tym wcześniej , więc miałem okazję być na cyplu na Helu i to sprawdzić. Kupiłem z tego też powodu lornetkę.

thewordwatcher,

zdjęć brak, bo już dobrego aparatu nie kupiłem i nie pożyczyłem, a na moim smartfonie to straszna mizeria wychodzi.

Byłem tam może 2 godziny, a mieszkam na stałe koło Katowic.

Walczyłem na plaży z zasięgiem sieci, transmisją danych. Cały czas jakieś problemy, żeby zorientować się co naprawdę widzę i porównać, bo to że widzę Gdańsk to żadna filozofia, gdy złoty stadion widać z "kosmosu".

Fakt - nie byłem przygotowany na robienie zdjęć - szkoda

Jakieś 7 lat temu jak byłem za granicą, to miałem koleżankę Polkę, która spotykała się od kilku lat z muzułmaninem.
To był czas kiedy trafiłem na strony Henryka i guzik jeszcze wiedziałem.

Co ciekawego ona powiedziała?- A no, że jej chłopak powiedział, że Ziemia nie jest kulą lecz jest płaska.

Po tylu latach mi się przypomniała ta rozmowa. To było tak dziwne, że w ogóle o tym zapomniałem.

Muzułmanie wiedzą najprawdopodobniej, że Ziemia jest płaska, bo nie myślę, że facet jest wyjątkiem.

Wklejam co koran mówi o płaskiej ziemi. Oczywiście należy to traktować jako słowo szatana kiedy jeszcze nie wymyślił kłamstwa o ziemi kuli. Przepraszam, nie dam rady przetłumaczyć, za dużo materiału. Jest tam m. in. wzmianka o 7 niebach - ta sama informacja jest w listach Pawła. Tak, wierzący muzułmanie wierzą w płaską ziemię ale z naciskiem na wierzą, bo niewiele wiedzy mają na ten temat
https://wikiislam.net/wiki/Scientific_Errors_in_the_Quran#The_Earth_is_Flat

https://www.youtube.com/watch?v=M1lQ-GvbzyM

Ciekwy film , pokazujący że NASA swoje sceny poza ich satelitami nagrywają w basenach wypełnionych wodą aby symulować "Próżnie"

Dave murphy byl gosciem programu w macedonskiej telewizji. Mialem stycznosc z tym panem kilka lat temu przy okazji

tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=GibHWwxXWU0

rozmowa o plaskeij ziemi w macedonskiej telewizji

https://www.youtube.com/watch?v=-RIBO7VB0VE

w porównaniu z:



Nie pamiętam czy ktoś już zwracał na to uwagę, więc na wszelki wypadek wkleiłem kilka zdjęć.

Jing jang wygląda jak płaska ziemia, ruch słońca i księżyca, dzień i noc

Ten świat jest bardziej pokręcony niż myśłałem

https://www.youtube.com/watch?v=qUPgPUQS42c

Film po Angielsku

Hillary Clinton : We are all standing under a glass ceiling (Glass Sky) right now

Nasienie węża nam się śmieje prosto w twarz.

Ciekawy dowód...

Kojarzycie ten film, w którym rakieta wystrzelona uderza podobno w firmament??

Znalazłem filmik po angielsku, w którym pewien gość postanowił dokładnie przeanalizować całe nagranie akcji z odpaleniem rakiety, w którym wyłapał bardzo mocny dowód na to, że Ziemia nie może być globem...



Chodzi o to, że po owym uderzeniu w firmament, gdy rakieta przestała wirować, w kadrze widać dokładnie w oddali Księżyc.

Gość postanowił sprawdzić w jaki dzień nagrywano akcję, oraz o której godzinie miał miejsce start, by porównać w jakim położwniu powinien znajdować się wtedy Księżyc i czy jest w ogóle możliwe, by był on widoczny o tej porze dnia na rzekomej kuli ziemskiej.

Nagranie odbywało się w USA ok. południa i jak się okazało Księżyc według map był o tej porze nad Australią, czyli według heliocentryzmu powinna zasłaniać go Ziemia!!

Jednak na nagraniu widać Księżyc doskonale, co kompletnie przeczy kulistości Ziemi.

Film po Angielsku , autor wręcz masakruje całe Nasa , CIA. Ukazuje jak fałszują niemal wszystko przez green screeny itp..

Czy myślicie, że temat płaskiej ziemi jest wyczerpany i nie ma już nic ciekawego!

Oto witryna ukazująca niezwykłą mapę płaskiej ziemi.

http://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn83025121/1907-01-11/ed-1/seq-2/

Zdjęcie w linki z gazety na Hawajach z roku 1907!

http://whotfetw.com/blog/?p=10102

Owa mapa została znaleziona w świątyni buddyjskiej przez dr. Kobayashi z Honolulu, który otrzymał ją pocztą.



Wierzy on, że owa mapa jest tworem chińskich mnichów i ma około 1000 lat. Co jest ciekawe, mapa ta przedstawia Merkator Projection czyli nowoczesną wersję płaskiej ziemi.

Druga, jeszcze ciekawsza sprawa to widok... poza szklane ziemi okrycie czyli firmament i widać poza lodami wiele olbrzymich kontynentów.

Czy to jest realna mapa? Nie sposób to wiedzieć i chyba nikt nie jest w stanie tego potwierdzić.

Czy to oszustwo demoniczne? Albo oszustwo upadłych aniołów? Bardzo możliwe.

Niemniej warto to wiedzieć i byc moze wcześniej czy później dowiemy sie prawdy.

A jeżeli na tej jednej wielkiej płaskiej ziemi Bóg ma kilka takich firmamentów i kilka różnych systemów życia!?

Być może są one przeznaczone na wypadek znacznego zwiększenia populacji ziemi.

Biblia w Objawieniu mówi nam o Nowej Ziemi i Nowym Niebie!

A propos tej mapy...
Przypomniało mi się film, tyle że nie pamiętam teraz który to był (jak znajdę to wrzucę) na którym pada stwierdzenie "... lądu/ziemi jest dużo więcej niż nam się mówi".

Tym razem nokaut idiotom wierzącym w ziemię kształtu gruszki.

Totalny nokaut.



Jeżeli film zniknie, jest tutaj także.

https://studio.stupeflix.com/v/ugAP2VlkqA1S/

Film ukazujący niezwykle prosty dowód na to, że system satelitarny to jedno wielkie oszustwo i każdy może to sprawdzić osobiście.

Na początku film delikatnie pokazuje różne ujęcia gór widzianych z dalszych odległosci, ale to już wszyscy wiemy.

Potem mamy Google ukazująca nam około 13 tysięcy satelitów krążących wokół Ziemi.

Około 3 minuty Google pokazuje nam cgi (wygenerowany obraz przez komputer) satelitów z nazwami. Postarali się gamonie. Autor filmu pęka ze śmiechu.

Pytanie.

Jak sprawdzić czy te satelity są na orbitach?

Odpowiedź.

Wziąć dobrą lornetkę lub teleskop i oglądać księżyc. Powinniśmy na jego tle widzieć co najmniej 500 satelitów w ciągu 12 minut obserwacji.

Te które są bliżej ziemi - nie wszystkie są odległe w tysiącach kilometrów powinny być widoczne nawet w zwykłej lornetce.

Czy widział ktoś zdjęcie księżyca z satelitą na jego tle?

Poszukiwania na Google dają nam jedynie i to rzadko zdjęcie księżyca z ISS, co jest żartem zrobionym przez kogoś dla zabawy.

Nie znalazłem zdjęcia żadnego satelity na tle księżyca. A powinny być tysiące!

Gdyby satelity istniały, mielibyśmy tysiące dowodów w postaci zdjęć satelitów na tle księżyca czy zachodzącego słońca.


Można w Google Earth ogladać Księżyc. W trzecim Menu jest Widok (chyba) i trzecia pozycja od dołu daje nam opcje, czy chcemy oglądać Niebo, Księżyc, Marsa czy Ziemię.

Oto dlaczego żaden pajac z NASA czy 'astronom' nie chce nigdy wdawać się w debatę o płaską ziemię!

Genialny film, i jak zwykle proste dowody rozbijają te kłamstwa podparte skomplikowanymi teoriami i wyjaśnieniami.
Nie ma, nie było i nigdy nie będzie prawdziwego zdjęcia satelity/satelit na tle księżyca, z prostego powodu - bo nie ma żadnych satelit.
Dodatkowa sprawa odnośnie satelit - jak taka kupa złomu zawieszona podobno w nieważkości koryguje swoje położenie tak aby urządzenia nadawczo odbiorce, optyczne i inne były ustawione zawsze idealnie w stronę ziemi. Bo z tego co wiadomo to w stanie nieważkości obiekty obracają się bezładnie w róznych kierunkach. Wie ktoś jak to robią? Pytanie jest retoryczne.

Mutu ja pisałem o tym jakiś czas temu tutaj, problem lotu w próżni polega na tym że nie ma w jaki sposób zmierzyć swojej prędkości, dla przykładu samoloty pobierają informację o swojej prędkości za pomocą rurki pitota i szczelin ciśnieniowych. Dzięki nim samolot 'wie" z jaką prędkością leci względem powietrza. Nadmieniam że pomiar prędkości jest podstawą do wszelkiego rodzaju "INS"- Wewnętrzynych systemów nawigacyjnych, które są oparte o pomiar prędkości. Jeśli satelita nie może dokonać pomiaru to i system INS tej satelity nie ma żadnych danych by obliczać swoją pozycje. Kiedy latałem w symulatorze orbitalnym dla przykładu wahadłowcem, to wszelkie odczyty prędkości miałem nawet na orbicie. Co ciekawe kiedy się tym zainteresowałem na jakiej bazie prędkościomierz wyświetla wartości natrafiłem na ścianę informacyjna. Niby INS generuje tą wartość ale nie wiemy w jaki sposób!. Istnieje też coś takiego jak "telemetria" polega to na tym że z ziemi wysyłają radiem do statku niby parametry obliczone tu z ziemi.Oczywiście symulator ma to do siebie że pokazuje w jaki sposób coś działa ale nie pokaże JAK!. Ciągle sie zderzam z co raz nowymi pytaniami które rodzą się jak grzyby po deszczu i nie znajduje nigdzie odpowiedzi. Dlatego Mutu zadał konkretne pytanie w jaki sposób te satelity w ogóle wiedzą gdzie są że nie wspomnę o ich zadaniach "lokalizacji innych na ziemi". Skoro nie wiedzą nawet z jaką prędkościa lecą w jakim kierunku i jak wysoko są.

piszą o płaskiej ziemi na ramach magazynu Popularno - naukowego Młody Technik . Post zaczerpnęłam od Marii L z pejsbooka

https://ulubionykiosk.pl/wydawnictwo/15-mlody-technik

Prezydent komisji europejskiej ,otwarcie informuje wszystkich europoslow ,zebranych w paerlamencie europejskim

o jego rozmowach z liderami innych planet, oraz o obserwatorach z bardzo daleka, oraz tym co uslyszal i zobaczyl od tych

obserwatorow i wladcow, a mianowicie ,ze sa zaniepokojeni w jakim kierunku zmierza unia europejska , po brexicie...

Temat do glebszej analizy oczywiscie, choc Ja, jak i podejrzewam znaczna wiekszosc forumowiczow, pewnie juz kojazy

o jakich innych planetach jest mowa. Czyzby mial na mysli Agharte, Szambele i inne kontynenty , prawdopodobnie znajdujace sie za

masywem lodowcow otaczajacym nasz swiat. Pewnie takie nazywnictwo obowiazuje w kregach unijnych i uzywaja zwrotu Planety...

https://www.youtube.com/watch?v=x9pby3pyxuE

Przyszedł mi do głowy taki pomysł.
Wojciech Cejrowski w swym programie o Ekwadorze (słowo to, jak mówi, oznacza "równik") powiedział ciekawą rzecz.
Otóż, że po obu stronach tego miejsca gdzie przebiega oficjalnie równik, woda z kranu wpadając do zlewu w dużej ilości- wiruje w odwrotnych kierunkach.
I teraz uwaga- może zróbmy eksperyment, sprawdźmy to- u mnie w Poznaniu wpada w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
Jak jest u Was, a zwłaszcza na "antypodach" u Henryka?

Naturalnie nie wiadomo, czy to w pełni rozwiązuje sprawę- bo może to wynikać może z cyrkulacji pasatów...? Ale mimo to chyba nie zaszkodzi sprawdzić

Chodzi o rzekomy efekt "Coriolisa"...faktycznie, Henryk może to sprawdzić