Wrotycz cudowne ziele
28th Czerwiec 2017, 12:37
Pozdrawiam Marzenke M, ktora naprowadzila mnie na wrotycz i zachwalała jego właściwości
http://www.redaktorbezczelna.pl/2017/06/wrotycz-cudowny-lek-na-wiele.html?m=1
http://www.redaktorbezczelna.pl/2017/06/wrotycz-cudowny-lek-na-wiele.html?m=1
_________________
"Jak łania tęskni do wód strumieni, tak dusza moja tęskni do Ciebie, Boże! "
Psalm 42
Nie pamiętaj nam win naszych przodków, niech rychło przyjdzie ku nam miłosierdzie Twoje: bo bardzo jesteśmy słabi. Wspomóż nas Boże zbawienia naszego, przez wzgląd na chwałę Twojego Imienia i wyzwól nas i odpuść nasze grzechy przez wzgląd na Twoje Imię. (Psalm 79:8-9 .
___________________________________________________________________________________________________________
http://mojaopoka.blogspot.com/
- Kasia
- Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów
Re: Wrotycz cudowne ziele
16th Styczeń 2018, 21:53
Napar z wrotyczu szybko powoduje pozbycie się jęczmienia.
Często jęczmień doprowadza do przewlekłego zapalenia co powoduje tak zwaną gradówkę.
Gradówka to mały guzek na powiece którego ciężko się pozbyć i przeważnie usuwany jest hirurgicznie .
Bardzo często narażone są na gradówkę dzieci które przy jęczmieniu pocierają oczka i w ten sposób rozsiewają bakterie.
Naparem z wrotyczu za wczasu może naszym pociechom zaoszczędzić nieprzyjemnego zabiegu.
Często jęczmień doprowadza do przewlekłego zapalenia co powoduje tak zwaną gradówkę.
Gradówka to mały guzek na powiece którego ciężko się pozbyć i przeważnie usuwany jest hirurgicznie .
Bardzo często narażone są na gradówkę dzieci które przy jęczmieniu pocierają oczka i w ten sposób rozsiewają bakterie.
Naparem z wrotyczu za wczasu może naszym pociechom zaoszczędzić nieprzyjemnego zabiegu.
_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
- Jacek86
- Liczba postów : 291
Join date : 31/08/2015
Age : 38
Skąd : Bydgoszcz
Re: Wrotycz cudowne ziele
17th Styczeń 2018, 01:53
Ja mam takie pytanie..
W wieku nastoletnim, miałem na wiosnę i jesienią mocne alergie, objawiało się to głównie katarem, swędzeniem w nosie i łzawieniem oczu... Problem był na tyle dokuczliwy, że np jadąc autobusem leciały mi łzy, co dla nastoletniego chłopaka nie było zbyt wesołe. Pomagało, praktycznie z dnia na dzień, branie tabletek odczulających.
Później, na wiele latm ten problem ustąpił, ale teraz niestety wraca. Np zimą gdy jest mróz jest ok, ale jak wiele dni jest wilgotno i temperatura około 5 stopni, to już czuję jak zaczyna mnie "kręcić" w nosie. ;/ Potem ten wodnisty katar najczęściej zamienia się w dość poważne przeziębienie..
Wydaje mi się, że mogą mnożyć się w powietrzu jakieś grzyby, pleśnie itp. Zastosowanie tabletek odczulających pomaga z dnia na dzień... Problem polega na tym, że jest w nich pełno "syfu" stearyniany magnezu itp.
Czy ktoś z Was ma wiedzę jak temu zaradzić??? ;/
W wieku nastoletnim, miałem na wiosnę i jesienią mocne alergie, objawiało się to głównie katarem, swędzeniem w nosie i łzawieniem oczu... Problem był na tyle dokuczliwy, że np jadąc autobusem leciały mi łzy, co dla nastoletniego chłopaka nie było zbyt wesołe. Pomagało, praktycznie z dnia na dzień, branie tabletek odczulających.
Później, na wiele latm ten problem ustąpił, ale teraz niestety wraca. Np zimą gdy jest mróz jest ok, ale jak wiele dni jest wilgotno i temperatura około 5 stopni, to już czuję jak zaczyna mnie "kręcić" w nosie. ;/ Potem ten wodnisty katar najczęściej zamienia się w dość poważne przeziębienie..
Wydaje mi się, że mogą mnożyć się w powietrzu jakieś grzyby, pleśnie itp. Zastosowanie tabletek odczulających pomaga z dnia na dzień... Problem polega na tym, że jest w nich pełno "syfu" stearyniany magnezu itp.
Czy ktoś z Was ma wiedzę jak temu zaradzić??? ;/
Re: Wrotycz cudowne ziele
17th Styczeń 2018, 10:26
Ja mam alergię i nie biore nigdy leków, bo po każdych mam uporczywe skutki uboczne w postaci 12 - 14 godzinnego snu, nawet jeśli lek jest "nieusypiający" albo wezmę mniejszą dawkę.
Doraźnie może pomóc np. pokrzywa, ja brałam sproszkowaną w kapsułkach lub piłam.
Doraźnie może też pomóc witamina C, ja robiłam tak: askorbinian sodu rozpuszczałam w butelce wody i piłam tą wodę cały dzień
Doraźnie może pomóc palenie świeczek w domu, bo czyszczą powietrze wokół płomienia, powietrze idzie stale do góry więc się stale zmienia i można zmniejszyć ilość kurzu w powietrzu.
Niestety nie wiem jak pomóc na dłużej
Słyszałam o kuracji pyłkiem pszczelim, ale to zadziała tylko, jeśli alergia jest na pyłki a Tobie uda się kupić pyłek od lokalnego pszczelarza. Przed wystąpieniem objawów należy po prostu zjadać ten pyłek po łyżeczce dziennie.
Widziałam też sposób jak w tym arcie, ale nie wiem, czy godny polecenia bo nie próbowałam, ale jest dość prosty i wygląda rozsądnie
http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura
To nie jest reklama tej strony, bo w innych miejscach gadali głupoty, ale ta informacja wyglada nieźle bo jest dość prosta i wiadomo jak działa
Doraźnie może pomóc np. pokrzywa, ja brałam sproszkowaną w kapsułkach lub piłam.
Doraźnie może też pomóc witamina C, ja robiłam tak: askorbinian sodu rozpuszczałam w butelce wody i piłam tą wodę cały dzień
Doraźnie może pomóc palenie świeczek w domu, bo czyszczą powietrze wokół płomienia, powietrze idzie stale do góry więc się stale zmienia i można zmniejszyć ilość kurzu w powietrzu.
Niestety nie wiem jak pomóc na dłużej
Słyszałam o kuracji pyłkiem pszczelim, ale to zadziała tylko, jeśli alergia jest na pyłki a Tobie uda się kupić pyłek od lokalnego pszczelarza. Przed wystąpieniem objawów należy po prostu zjadać ten pyłek po łyżeczce dziennie.
Widziałam też sposób jak w tym arcie, ale nie wiem, czy godny polecenia bo nie próbowałam, ale jest dość prosty i wygląda rozsądnie
http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura
To nie jest reklama tej strony, bo w innych miejscach gadali głupoty, ale ta informacja wyglada nieźle bo jest dość prosta i wiadomo jak działa
Re: Wrotycz cudowne ziele
17th Styczeń 2018, 12:38
Podzielę się jednym przepisem, który mnie i żonie bardzo pomaga.
Bierzemy 2 x dziennie około 120 gram 3 różnych orzechów.
Są to orzechy włoskie, migdały oraz fistaszki. Są one mielone jak kawa i spożywane łyżeczką do herbaty.
Mnie to pomaga na cukrzycę oraz ciśnienie a żonie pomaga głównie na ciśnienie, które ma wręcz tragiczne.
260-145 jako rekord.
Jeżeli jer je regularnie, nie bierze w ogóle tabletek i ciśnienie ma normalne.
Te orzechy także regulują cholesterol.
Woda z sodką jest bardzo dobra na cukrzycę. Ja ją biorę codziennie rano na pusty żołądek, 1 płaska łyżeczka, pół wyciśniętej cytryny, oraz 1 płaską łyżkę dobrej jakości miodu.
Robię to od 2 ponad lat i grypa mnie i żony się nie ima! Żadnych katarów i niezwykła odporność nawet w mojej pracy, kiedy wielu czasami kaszle i rozsiewa zarazki. I jeszcze biorę witaminę C 1500 mgramów - także pomaga sporo, ale przed braniem orzechów i sodki grypa się czasami nas czepiała.
Żona ma 68 lat a ja mam 64!
Oto nasze doświadczenia ze zdrowiem.
Bierzemy 2 x dziennie około 120 gram 3 różnych orzechów.
Są to orzechy włoskie, migdały oraz fistaszki. Są one mielone jak kawa i spożywane łyżeczką do herbaty.
Mnie to pomaga na cukrzycę oraz ciśnienie a żonie pomaga głównie na ciśnienie, które ma wręcz tragiczne.
260-145 jako rekord.
Jeżeli jer je regularnie, nie bierze w ogóle tabletek i ciśnienie ma normalne.
Te orzechy także regulują cholesterol.
Woda z sodką jest bardzo dobra na cukrzycę. Ja ją biorę codziennie rano na pusty żołądek, 1 płaska łyżeczka, pół wyciśniętej cytryny, oraz 1 płaską łyżkę dobrej jakości miodu.
Robię to od 2 ponad lat i grypa mnie i żony się nie ima! Żadnych katarów i niezwykła odporność nawet w mojej pracy, kiedy wielu czasami kaszle i rozsiewa zarazki. I jeszcze biorę witaminę C 1500 mgramów - także pomaga sporo, ale przed braniem orzechów i sodki grypa się czasami nas czepiała.
Żona ma 68 lat a ja mam 64!
Oto nasze doświadczenia ze zdrowiem.
_________________
Izajasza 10:(22) Bo, choćby twój lud, Izraelu, był tak liczny jak piasek morski, tylko resztka z niego się nawróci. Zagłada jest postanowiona zgodnie z pełnią sprawiedliwości. (23) Gdyż, jak jest postanowione, Wszechmocny, Pan Zastępów dokona zagłady na całej ziemi.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Jacek86
- Liczba postów : 291
Join date : 31/08/2015
Age : 38
Skąd : Bydgoszcz
Re: Wrotycz cudowne ziele
22nd Styczeń 2018, 04:01
U mnie akurat, jeśli wezmę lek odczulający na noc, to w dzień nie czuję jakichś skutków ubocznych w postaci senności. Boję się tylko zawartych tam ulepszaczy.
Pokrzywę piję codziennie jako herbatę, ponieważ dzięki niej praktycznie nie choruję na bóle gardła. Nie wiem czy to jej bezpośrednie działanie, ale od czasu kiedy zacząłem, zauważyłem tą zbieżność.
Ciekawa wydaje się ta metoda z pyłkami, poczytam o niej więcej!!!
Sodkę także piję codziennie... U mnie problem polega na tym, że dzięki tym metodom praktycznie nie choruję jako przeziębienia, po zmarznięciu, po kontakcie z chorymi ludźmi itp. Tylko ta alergia...
Postaram się przetestować także sposób z orzechami, chociaż z tego co pamiętam orzechy są alergenami...
Wielkie dzięki za pomoc!!!
Pokrzywę piję codziennie jako herbatę, ponieważ dzięki niej praktycznie nie choruję na bóle gardła. Nie wiem czy to jej bezpośrednie działanie, ale od czasu kiedy zacząłem, zauważyłem tą zbieżność.
Ciekawa wydaje się ta metoda z pyłkami, poczytam o niej więcej!!!
Sodkę także piję codziennie... U mnie problem polega na tym, że dzięki tym metodom praktycznie nie choruję jako przeziębienia, po zmarznięciu, po kontakcie z chorymi ludźmi itp. Tylko ta alergia...
Postaram się przetestować także sposób z orzechami, chociaż z tego co pamiętam orzechy są alergenami...
Wielkie dzięki za pomoc!!!
Re: Wrotycz cudowne ziele
22nd Styczeń 2018, 09:43
Jacku... ja miałem ciągle anginę i bóle gardła, jak miałem 24 lata. Kiedyś na jednym weselu grzałem sobie kieliszek wódki w ręku aby znowu gardła nie zaziębić. Jedna starsza pani to zauważyła i od razu mi powiedziała co to jest.
Jest to brak odporności na zimne napoje. Wziął się właśnie z ogrzewania wszystkiego, co piłem.
Poradziła mnie, abym zaczął od teraz pić jak najzimniejszą wódkę, po gurglać nawet sobie i jutro poprawić lodami i zimnymi napojami.
Tak zrobiłem i od tego momentu nie miałem bólu gardła.
A brałem antybiotyki co dwa tygodnie na to, i uodporniłem się na nie. Miewałem ropę na migdałach co 2 tygodnie.
Kiedyś bardzo sie przeziębiłem, jakieś 8 lat temu i gardło tym razem także to odczuło i spuchło.
Wieczorem prawie nie mogłem mówić. Wstawiłem do lodówki butelkę whisky, usiadłem przez komputerem i zimną jak lód whisky wlewałem do ust i płukałem tym gardło.
Ponad pół butelki takiego 'płukania' wesoły i już rozmowny poszedłem spać. I wszystko przeszło!
Jest to brak odporności na zimne napoje. Wziął się właśnie z ogrzewania wszystkiego, co piłem.
Poradziła mnie, abym zaczął od teraz pić jak najzimniejszą wódkę, po gurglać nawet sobie i jutro poprawić lodami i zimnymi napojami.
Tak zrobiłem i od tego momentu nie miałem bólu gardła.
A brałem antybiotyki co dwa tygodnie na to, i uodporniłem się na nie. Miewałem ropę na migdałach co 2 tygodnie.
Kiedyś bardzo sie przeziębiłem, jakieś 8 lat temu i gardło tym razem także to odczuło i spuchło.
Wieczorem prawie nie mogłem mówić. Wstawiłem do lodówki butelkę whisky, usiadłem przez komputerem i zimną jak lód whisky wlewałem do ust i płukałem tym gardło.
Ponad pół butelki takiego 'płukania' wesoły i już rozmowny poszedłem spać. I wszystko przeszło!
_________________
Izajasza 10:(22) Bo, choćby twój lud, Izraelu, był tak liczny jak piasek morski, tylko resztka z niego się nawróci. Zagłada jest postanowiona zgodnie z pełnią sprawiedliwości. (23) Gdyż, jak jest postanowione, Wszechmocny, Pan Zastępów dokona zagłady na całej ziemi.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Jacek86
- Liczba postów : 291
Join date : 31/08/2015
Age : 38
Skąd : Bydgoszcz
Re: Wrotycz cudowne ziele
4th Luty 2018, 15:16
Faktycznie, chyba mam ten sam problem!!!
Jeszcze z dwa lata temu, jak już dostałem bólu gardła, to wiele dni trwało jego wyleczenie. Jak już praktycznie przestawało mnie boleć, ale zdarzyło się, że gdzieś ze znajomymi wypiłem zimne piwo, to byłem bardzo zły na siebie bo ból powracał, i wiele dni leczenia na nic!!! Jeden lekarz mi powiedział, że przyczyną może być gaz zawarty w piwie który wysusza gardło, ale to chyba nie to.
Od tego czasu, jak już wspomniałem, radzę sobie herbatami z lipy, pokrzywy itp, mają działanie nawilżające i bakteriobójcze. Pomaga też dodawanie kilku kropel jodyny do wody. Ale może to być leczenie objawów a nie przyczyny.
Robię dokładnie jak Ty, unikam wszystkiego co zimne jak... ognia Zimą, nawet wodę mineralną trzymam gdzieś na grzejniku, bo boję się pić taką o temperaturze otoczenia, gdyż zaraz mnie zaczyna "drapać".
Jakoś przypadła mi do gustu, i chyba wypróbuję tą terapię ze zmrożoną wódką!!!
Mam jeszcze jedno pytanie, chyba do dziewczyn...
Za granicą gdzie sezonowo pracuje, mam okazję kupować od jednej Pani polskie zupy. Jest to fajny sposób żeby zjeść coś smacznego i w miarę zdrowego, gdyż cały dzień pracuję, i zostają tylko fastfoody. Niestety, jak to u nas, większość z nich prawdopodobnie robiona jest na wieprzowinie. Proszę żeby nalewała mi bez mięsa, ale tłuszcz zostaje. Orientujecie się czy tłuszcz z wieprzowiny może też mieć jakiś negatywny wpływ, zawierać dna itp, no i oczywiście czy jest to łamanie prawa. Czy jest to tylko związek chemiczny, taki sam dla każdego rodzaju mięsa???
Przepraszam, ale kompletnie nie znam się na gotowaniu, zwierzętach itp
Jeszcze z dwa lata temu, jak już dostałem bólu gardła, to wiele dni trwało jego wyleczenie. Jak już praktycznie przestawało mnie boleć, ale zdarzyło się, że gdzieś ze znajomymi wypiłem zimne piwo, to byłem bardzo zły na siebie bo ból powracał, i wiele dni leczenia na nic!!! Jeden lekarz mi powiedział, że przyczyną może być gaz zawarty w piwie który wysusza gardło, ale to chyba nie to.
Od tego czasu, jak już wspomniałem, radzę sobie herbatami z lipy, pokrzywy itp, mają działanie nawilżające i bakteriobójcze. Pomaga też dodawanie kilku kropel jodyny do wody. Ale może to być leczenie objawów a nie przyczyny.
Robię dokładnie jak Ty, unikam wszystkiego co zimne jak... ognia Zimą, nawet wodę mineralną trzymam gdzieś na grzejniku, bo boję się pić taką o temperaturze otoczenia, gdyż zaraz mnie zaczyna "drapać".
Jakoś przypadła mi do gustu, i chyba wypróbuję tą terapię ze zmrożoną wódką!!!
Mam jeszcze jedno pytanie, chyba do dziewczyn...
Za granicą gdzie sezonowo pracuje, mam okazję kupować od jednej Pani polskie zupy. Jest to fajny sposób żeby zjeść coś smacznego i w miarę zdrowego, gdyż cały dzień pracuję, i zostają tylko fastfoody. Niestety, jak to u nas, większość z nich prawdopodobnie robiona jest na wieprzowinie. Proszę żeby nalewała mi bez mięsa, ale tłuszcz zostaje. Orientujecie się czy tłuszcz z wieprzowiny może też mieć jakiś negatywny wpływ, zawierać dna itp, no i oczywiście czy jest to łamanie prawa. Czy jest to tylko związek chemiczny, taki sam dla każdego rodzaju mięsa???
Przepraszam, ale kompletnie nie znam się na gotowaniu, zwierzętach itp
- Andrzej
- Liczba postów : 110
Join date : 18/03/2015
Age : 54
Skąd : Będzin
Re: Wrotycz cudowne ziele
4th Luty 2018, 16:13
Tłuszcz wieprzowy to to samo co wieprzowina.
Jedząc tłuszcz ludzki nie jestesmy kanibalami?
Według mnie wystarczy abysmy unikali wszystkiego co związane z wieprzowiną czy innymi nieczystymi pokarmami a dla chcących być że tak powiem "bardziej czystymi" polecam zapoznanie sie z dodatkami do żywnosci pod symbolem różnych E-cos tam, cos tam
Nawet nie wiedząc tego, jemy częsci pochodzenia wieprzowego w róznych dodatkach E-*
- *cyfra
Link do tych dodatków jest w moim drugim poscie w tym temacie.
https://zbawienie.forumotion.com/t134-wieprzowina
Ten temat jest o wrotyczu:)
Jedząc tłuszcz ludzki nie jestesmy kanibalami?
Według mnie wystarczy abysmy unikali wszystkiego co związane z wieprzowiną czy innymi nieczystymi pokarmami a dla chcących być że tak powiem "bardziej czystymi" polecam zapoznanie sie z dodatkami do żywnosci pod symbolem różnych E-cos tam, cos tam
Nawet nie wiedząc tego, jemy częsci pochodzenia wieprzowego w róznych dodatkach E-*
- *cyfra
Link do tych dodatków jest w moim drugim poscie w tym temacie.
https://zbawienie.forumotion.com/t134-wieprzowina
Ten temat jest o wrotyczu:)
- Jacek86
- Liczba postów : 291
Join date : 31/08/2015
Age : 38
Skąd : Bydgoszcz
Re: Wrotycz cudowne ziele
4th Luty 2018, 16:25
Myślałem, że tłuszcz to po prostu substancja chemiczna... jednak mięso to żywe komórki, dna, krew itp. a tłuszcz:
Tłuszcze zwierzęce – produkty naturalnego pochodzenia, uzyskiwane ze zwierząt lądowych i morskich. Są to mieszaniny estrów gliceryny i wyższych kwasów tłuszczowych
Teoretycznie gliceryna to gliceryna, nie ważne jak uzyskana, wodę też można odparować np ze ścieków... i będzie to tylko H2O, są nawet do tego urządzenia do wykorzystywania w Afryce itp. Ale może faktycznie lepiej nie ryzykować....
Przepraszam za zepsucie tematu o wrotyczu ale jakoś tak wywiązała się dyskusja, w sumie już wszystko wiem o leczeniu moich dolegliwości to można usunąć posty.
Tłuszcze zwierzęce – produkty naturalnego pochodzenia, uzyskiwane ze zwierząt lądowych i morskich. Są to mieszaniny estrów gliceryny i wyższych kwasów tłuszczowych
Teoretycznie gliceryna to gliceryna, nie ważne jak uzyskana, wodę też można odparować np ze ścieków... i będzie to tylko H2O, są nawet do tego urządzenia do wykorzystywania w Afryce itp. Ale może faktycznie lepiej nie ryzykować....
Przepraszam za zepsucie tematu o wrotyczu ale jakoś tak wywiązała się dyskusja, w sumie już wszystko wiem o leczeniu moich dolegliwości to można usunąć posty.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach