Dziwne sny

+9
Arkadia
Cyryl
Kasia
lusia
Obserwator
Mutu
Bushi
Olo
Marysia87
13 posters
Go down
Kasia
Kasia
Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 19:46
Mordowanie ludzi nie mozna przypisać jako wyrok Boży .
Ale Bog dopuszcza do tego by tak sie działo .

Z całym twoim postem sie zgadzam ,zwłaszcza o zależności przyczynowo -skutkowej.

To .ze dziewczyna jest wspaniałym  człowiekiem nie oznacza ze była i jest bezgrzeszna
Moze tu leży sedno całej sprawy i dlatego stało sie jak sie stało .

Jezeli mój tok myślenia prowadzi w ślepy zaułek to powiedz mi proszę dlaczego nie ty a moja mama zmarła na raka?
Czy nie jemy tak samo czy w Poznaniu jedzenie jest zdrowsze niż w Tarnowie?
Czy u ciebie "z nieba " spuszczają mniej chemi niż gdziekolwiek indziej na świecie?

Odpowiesz mi ze twój system immunologiczny  jest bardziej odporny?
Jezeli tak to masz go dlatego ze Bóg tak zdecydował .


Jezeli odpowiesz mi ze bardziej zwracasz uwagę na zdrowe żywienie ,ja ci odpowiem ze moja mama tez przykładała do tego wielką wagę

Istnieją ludzie którzy chorowali i nie było juz dla nich wyjścia .Jednak żyją i nazywają to cudem.

Jak to wytłumaczysz?

Bóg decyduje kogo i z jakiego powodu zabiera.
W tym wypadku zdecydował ze to bedzie moja mama a nie ty.

Nie napisałam ze czyjeś nieszczęście "to nauczka "od Boga!!!
Jezeli juz to Bóg nas doświadcza w celu stania sie lepszymi.

Żaden  człowiek  wchodzący w skład ludzi którzy nami rządzą nie jest w stanie kiwnąć palcem jezeli Bóg na to nie zezwoli.


Jezeli miałbyś ochotę mnie skrzywdzić a nie byłoby to wolą Boga to moze w drodze do mnie miałbyś wypadek i musiałbyś wyłlądować w szpitalu.Czyli twoje zamiary musiałyby spocząć na niczym.
Gdyby zaś to była wola Boga to pewnie by ci sie udało ale jak sam napisałeś z zależności przyczynowo -skutkowej.
Oznaczałoby to ze w przeszłości cos zrobiłam nie tak i twoje skrzywdzeni mojej osoby byłoby doświadczeniem mnie ,co w przyszlosci moze zaowocowałoby przemyśleniem mojego postępowania ...

Takie jest moje zdanie ...no cóż mogę sie mylić

Zostawiam to Bogu.

_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
Kasia
Kasia
Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 19:51
Olo
Dokładnie tak jest Very Happy

_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 20:41
Olo napisał:
Myślę, że wasza dyskusja i tak tego nie rozstrzygnie , bo naszym rozumem tego nie jesteśmy w stanie pojąć... Musimy przyjąć że Bóg wie co robi. I zaufać....

O to się rozchodzi Kasia. Nie jesteśmy w stanie pojąć tych spraw, dlatego nie powinniśmy stwierdzać, że Bóg kogoś zabrał czy w taki lub inny sposób doświadczył.

Nie wiesz tego i nie znasz Jego zamysłów. I Jego Słowo też nie wskazuje takiej drogi myślenia, o której mówisz..rozumiesz o co mi chodzi?

Bezprzecznie jak i Wy ufam Mu i nawet jeśli mnie cokolwiek się przydarzy będę szukał wsparcia tylko u Niego, u Ojca.

Ale nie posunę sie do twierdzeń, że Bóg na takie sposoby doświadcza ludzi. Nie posunę się do zrzucania winy na Niego!


Co do faktu, że Twoja mama zmarła, a ja nie to nie ma co dyskutować bo to właśnie "ślepy zaułek". Jestem jeszcze młody i też może mnie dopaść taka choroba. Ale ja jeszcze przed paru laty myślałem, że nie odżywiam się źle i jest to zdrowe w porównaniu do innych. Dopiero gdy zyskałem świadomość w temacie odżywiania, okazało się, że byłem w WIELKIM błędzie.

To jest długi temat i owszem. Siła układu immunologicznego jako systemu maszyny, którą jest ludzkie ciało ma duży wpływ na nasze zdrowie i stan. Nie jest on u każdego człowieka taki sam..to oczywiste!
Olo
Olo
Liczba postów : 440
Join date : 21/03/2015
Age : 63
Skąd : Kraków / Polska

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 20:53
Układ immunologiczny też jest dla nauki zagadką - oglądałem ostatnio dokument o Czarnobylu - przyroda poradziła sobie ze skażeniem - (poza martwym od samego początku "czerwonym lasem") , już w tak zwanym drugim kręgu kwitnie bujne i zdrowe życie - co wprawia naukę w osłupienie bo jeszcze kilka lat temu prognozowano , że nic tam nie przeżyje przez najbliższe 500 lat...Badania świetnie radzącej sobie populacji myszy polnych, jaszczurek, ptaków i owadów pokazały że ich systemy immunologiczne "dopasowały się" do wyższego promieniowania i ani przebywanie na tak skażonym terenie, ani odżywianie się tamtejszymi pokarmami nie robi im żadnej krzywdy, a procent tzw mutacji jest "w normie". Podobnie u lisów, wilków, dzików i łosi - bo te gatunki tam licznie występują i były przebadane... Przypadek..., czy Bóg nam coś chce powiedzieć...?
Kasia
Kasia
Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 21:14
Obserwator
Napisałeś ;
"Ale nie posunę sie do twierdzeń, że Bóg na takie sposoby doświadcza ludzi. Nie posunę się do zrzucania winy na Niego"

Winą Boga nie mamy PRAWA zarzucać !!!To nie podlega dyskusji.

...jezeli juz to mogło to by byc tylko błogosławieństwem ze strony Boga...jezeli taki sposób doświadczania ludzi byłby jedyną drogą do zbawienia takiej osoby,ponieważ tylko Bóg wie co jest nas w stanie naprowadzić na dobrą drogę i w jaki sposób .
Marysia87
Marysia87
Liczba postów : 197
Join date : 18/03/2015
Skąd : Katowice

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

22nd Kwiecień 2015, 23:30
Message reputation : 100% (1 vote)
Olo napisał:(1) A przechodząc, ujrzał człowieka ślepego od urodzenia.

(2) I zapytali go uczniowie jego, mówiąc: Mistrzu, kto zgrzeszył, on czy rodzice jego, że się ślepym urodził?

(3) Odpowiedział Isus: Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, lecz aby się na nim objawiły dzieła Boże.  

Jeśli chodzi o ten werset, to dla mnie jasno pisze, że ten człowiek z zamierzenia Bożego był od urodzenia ślepy, po to, aby objawić ludziom na nim MOC BOŻĄ (Isus go uzdrowił).
Podobnie było z mężem Elżbiety (matką Jana Chrzciciela), której mąż stał się niemową, a w odpowiedniej chwili zaczął mówić - wtedy, kiedy zastanawiali się nad imieniem dla Jana.

Jesli chodzi o noworodki, uważam, ze Bóg nie może ich "zabierać" z powodu tego, jacy będą w przyszłości. Przecież wiele razy w Biblii jest mowa o WOLNEJ WOLI.  Gdyby jej nie było, a Bóg z góry przewidziałby uczynki wszystkich (może to zrobic, ale tego nie robi) to po co byłyby te wszystkie rzeczy?   Bóg mógłby oszczędzić cierpień i od razu uśmiercić wszystkich ludzi, którzy i tak nie dostana życia wiecznego i dawno zaprowadzić pokój na Ziemi?

Owszem, Bóg planuje większe wydarzenia oraz zna doskonale życie wybranych ludzi, np proroków i wie, że nie zbłądzą, dlatego ich wybiera jeszcze przed urodzeniem.

Jeśli chodzi o przyjaciółkę... Nie wiem. Moja babcia po udarze całkowicie się zmieniła, tzn zlagodniała. Zawsze była żywiołowa, nie szczędziła uwag itd. A teraz jest inną osobą. Pisałam już, że w ogóle cud się stał, ze z tego wyszła - i dziękuję za to Bogu, bo modliłam się o to nieprzerwanie, aby babcia wyzdrowiała.
Myślę więc, że ingerencji Bożej nie należy się dopatrywać w samym wypadku (jakiejś szkodzie), ale w tym, że w cudowny sposób ktoś z niego wyszedł! Że dostał drugą szansę, być może na zrozumienie prawdy o Bogu.

Bóg nie powoduje cierpień. Sam również nie doświadczał Hioba, ale NAGRADZAŁ go za wytrwałość.
A ślepiec? Czy człowiek ślepy od urodzenia cierpi? Dla niego to normalne życie, nie odczuwa braku wzroku, bo go nie zna. Natomiast otrzymał dar za wiarę w Syna Człowieczego!


Ostatnio zmieniony przez Marysia87 dnia 23rd Kwiecień 2015, 01:05, w całości zmieniany 1 raz
Kasia
Kasia
Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 00:44
Marysiu pisząc o noworodkach to napisałam-moze tak jest...

Jezeli je zabrał to nie oznacza ze go nie bedzie w Krolestwie Bożym .
Bóg tak czy tak przewidział uczynki wszystkich z góry .
Imiona tak czy inaczej juz sa zapisane.

Czy dziecko ktore zmarło przy porodzie ,czy mając dwa latka jest skazane na smierć?Nie mogło pokazać swojej wolnej  woli,swoich  uczynków ani nie mogło wybrać po której stronie stoi .
Te dzieci są czyste i niewinne.
Na pewno znajdą sie w Krolestwie Bożym .
Po co są te wszystkie rzeczy?
Gdyby Bóg nigdy nie dopuszczał zła nigdy byśmy nie potrafili odróżnić co jest dobre a co złe .
To pytanie juz gdzieś zadał Walirian.

Wiecie co kazdy rozpoczęty temat pociąga za sobą następny .
Zadajemy pytania i rozmawiamy na trudne do wyjaśnienia  dla nas tematy .

Mozemy sie wszyscy mylić albo mieć racje .

Bóg  na pewno nie chce niczyjej krzywdy.
Jest MIŁOSIERNY
Tego sie musimy trzymać i mu zaufać
Marysia87
Marysia87
Liczba postów : 197
Join date : 18/03/2015
Skąd : Katowice

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 01:40
Kochana, nie mówię, że noworodków nie będzie. Na pewno dostaną swoją szansę.
Chodzi mi tylko o to, że bardzo wątpliwe jest dla mnie to, że Bóg celowo by je uśmiercał, a potem w 1000letnim Królestwie sprawdzał.

Natomiast w Księdze Życia, imiona z góry nie są zapisane. WIADOMO natomiast czyje imiona na pewno tam się nie znajdą -> imiona pominięte od założenia świata, czyli potomstwo upadłych aniołów.


Na temat Ksiąg
Ap 20:
(12) I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.
(13) I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i Hades wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich.
(14) I śmierć, i Hades zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć.

(15) I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego.

avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 08:08
Kasia napisałaś

Marysiu pisząc o noworodkach to napisałam-moze tak jest...

Może tak jest - no właśnie.. może. Nie wiesz tego dlatego niestosowne jest moim zdaniem posuwanie się do stwierdzeń, których Ty używasz.

Twój tok myślenia nie ma potwierdzenia w Biblii, także nie możesz powiedzieć, że Bóg działa w sposób jaki Ty to widzisz.

Do mnie na przykład to nie przemawia i szczerze mówiąc trochę mnie razi. Spróbuj ateiście przedstawić swój tok myślenia. Nie znajdziesz popdparcia w Biblii i nie wytłumaczysz mu tego racjonalnie. On natomiast odbierze to negatywnie stwierdzając, że masz okrutnego Boga.

Podobny sposób jak Ty ujmujesz sprawę przedstawia sie ludziom np. w filmach. I teksty typu: Bóg nas tak pokarał, Bóg go zabrał, taka była wola Boża itp. Wszystkie te teksty w odniesieniu np. do śmierci dziecka i jaki to daje obraz?

To absurd i mnie takie teksty w filmach gorszą!

Ty Kasiu mówisz podobnie dlatego ruszyłem ten temat..poczułem niesmak Sad
Olo
Olo
Liczba postów : 440
Join date : 21/03/2015
Age : 63
Skąd : Kraków / Polska

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 10:12
Myślę, że przykład Hioba jest tu najlepszy. Po prostu nie wolno naszym ludzkim rozumem próbować ogarnąć i zrozumieć zamysły Boga. Hiob nie próbował... Płakał, pytał...ale bezgranicznie ufał..i wierzył że wszystko ma jakiś cel.. Piękna postawa...
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 10:42
I oto chodzi byśmy wbrew wszelkim przeszkodom ufali Bogu i u Niego szukali wsparcia.

Co do Hioba to dla jasności..Pan nie zesłał na niego nieszczęść. Szatan oskarżył Hioba przed Bogiem, a On przyzwolił szatanowi (wiedząc, że Hiob jest bogobojnym i lojalnym mężem) by ten go zaatakował.

Nie Bóg zesłał te nieszczęścia na Hioba tylko szatan! I tak jest do dzisiaj stąd tak wymowny przykład tego sługi Bożego, byśmy mieli wgląd jak to dzisiaj działa i nie oskarżali o to naszego Ojca!

Szatan odniósł porażkę i przekonał się, że jego oskarżenia znów są bezpodstawne i taką samą porażkę poniesie już wkrótce..ostatecznie.
Olo
Olo
Liczba postów : 440
Join date : 21/03/2015
Age : 63
Skąd : Kraków / Polska

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 10:48
Wiem, Obserwatorze - podałem Hioba jako przykład , że dla nas najważniejsza jest bezwarunkowa wiara i absolutna ufność w stosunku do Boga. Nie twierdziłem że to Bóg go atakował... confused Zdarzyło mi się przeczytać Biblię... Very Happy
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 11:12
Wiem, że to wiesz Wink

Napisałem, żeby ktokolwiek to czytał widział, że mamy świadomość tego jak to jest na prawdę Smile
avatar
Skiper
Liczba postów : 169
Join date : 17/04/2015

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 11:40
wracając do motywu przewodniego tego tematu... Very Happy

Kiedyś, jakieś 10-15 lat temu miałem sen, w którym siedziałem na łóżku, a obok mnie pojawiła się jakaś jaśniejąca postać, nie było widać twarzy, mogłem tylko zgadywać że to jest chyba kobieta. Postać ta nie robiła nic tylko stała i patrzyła. Wtedy odebrałem to jako dziwne, aczkolwiek pozytywne wydarzenie.


Opowiem też sen mojego taty, moim zdaniem bardzo interesujący. Otóż tata moego taty zmarł, gdy mój tata miał jakieś dwadzieścia kilka lat. Bardzo za nim tęsknił. Po jakimś czasie (nie wiem czy po miesiącach czy latach) śniło mu się, że stał na wsi na drodze i z daleka jechały konie ciągnące wóz. Gdy podjechały okazało się, że na wozie siedział jego tato. Ogromnie się ucieszył i zaczął wchodzić na wóz, mówił że chce z nim jechać, że cieszy się że przyjechał. Dziadek jednak zabronił mu wchodzić do wozu, powiedział, że wszystko jest dobrze, żeby był spokojny, ale nie może do niego wsiąść i z nim pojechać bo jeszcze nie jest odpowiedni czas. Pożegnał się i pojechał dalej.
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 12:12
Bardzo sugestywny sen. Nadzieja, że Twój tata znów będzie miał okazję przejechać się ze swym ojcem Smile

hmm..coś w tym nawet jest Smile
Kasia
Kasia
Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 12:18
Przeskakując post Sipera.....

Moze mój tok myślenia jest faktycznie zły ....

To wie tylko Bóg i jezeli tak jest to w modlitwie będę prosić by mnie nakierował mimo ze juz od dawna to robię .

Faktycznie nie powinnismy gdybać tylko opierać sie i dawać świadectwo o tym co zawiera Biblia .

Jezeli szukałam czy szukam pozytywnych powodów karcenia ludzi przez Boga to tylko dlatego ,ze znalazłam pozytywne skutki tego działania nie tylko w Piśmie Świętym ale tez u zwykłych ludzi ,którzy poddawani są złym doświadczeniom .

Gdybym tego nie robiła przez traumatyczne przeżycia które z biegiem lat kręcą sie w koło mnie(wcześniej tylko słyszałam lub zawsze działo sie cos daleko...) nigdy nie stanełabym na nogi.

Jednak wasz tok myślenia pokazał mi tez inna stronę myślenia na którą bym moze bez was nie wpadła .

W każdym razie dziękuje za wasze zainteresowanie i wasze posty.

Jesteśmy tu by wyprowadzać sie błędu i pomagać sobie nawzajem .

_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 13:36
Myślę Kasiu, że nasz Pan już to zrobił i Cie nakierował, dlatego poruszyliśmy ten temat Smile

Dobrze, że możemy w tym miejscu dyskutować w Duchu naszego Stwórcy i pomagać sobie wzajemnie Very Happy
Olo
Olo
Liczba postów : 440
Join date : 21/03/2015
Age : 63
Skąd : Kraków / Polska

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Kwiecień 2015, 13:54
Od tego właśnie są przyjaciele... Very Happy
avatar
Skiper
Liczba postów : 169
Join date : 17/04/2015

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

11th Maj 2015, 10:50
Witam,

przedwczoraj miałem znowu dziwny sen, cały wczorajszy dzień zastanawiałem się czy jest sens żeby go tu opisywać, no ale w końcu skoro ten dział już istnieje...

Po całej serii "zwykłych" rozmytych snów tamtej nocy (o wszystkim i o niczym, mało wyraźne), nagle znalazłem się na pewnej drodze wiodącej przez las. Sen zrobił się ostry jak "HD" i niewiadomo skąd wiedziałem co to za droga. Wiedziałem (nie zastanawiałem się, tylko byłem we śnie pewny), ze ta droga prowadzi do Raju/Boga. Miałem też pełną świadomość, ze w tej chwili śpię, tyle że nie miałem zamiaru się budzić. Zacząłem biec tą drogą pod górę, ponieważ była nieco stroma. Cała była brukowana. Biegło się niesamowicie ciężko, ale dało się biec do przodu (nie raz już miałem we śnie uczucie jakbym miał nogi zatopione w smole i nie mogłem biec praktycznie wogóle), musiałem sobie tylko uświadomić, że nieważne jak mnie bardzo bolą nogi to muszę tam dobiec... i powoli ale biegłem. Po drodze minęło mnie kilka, lepszej klasy, samochodów... jadących w przeciwną stronę, czyli w dół. Wtedy jakoś mnie one nie interesowały (teraz zdaje się dostrzegać pewne alegorie). Podczas tego biegu miałem świadomość tego, ze jeśli uda mi się tam dotrzeć, to już się nie obudzę ze snu, że umrę. Jakoś nie było mi wogóle żal z tego powodu, wręcz jeszcze bardziej się starałem biec. Przyszło mi tylko do głowy, że zostawię żonę z dziećmi samych, pomyślałem kto się teraz nimi zajmie, potem pomyślałem, ze przecieć Bóg się nimi napewno zajmie, ale jakoś egoistycznie biegłem na przód... w tym momencie się obudziłem. Głupio mi było, ze potrafiłbym ich tak zostawić, opowiedziałem o tym żonie i cały poranek się na mnie "krzywo" patrzyła.

Czy ten sen był od Boga, nie mam pojęcia. Dziwnym trafem tylko znów był bardzo wyraźny, miałem pełną świadomość co się dzieje (że śpię), pozatym te podobieństwa...
Droga do Boga - lekko pod górę, brukowana, biegnie się cieżko ale przy silnej woli się biegnie
Auta jadące w dół (żadne nie wyprzedzało mnie pod górę) - ludzie zapatrzeni w materializm, odchodzący od Boga.

Nawet jeśli to tylko wynik działania mojej wyobraźni, to i tak ta moja wyobraźnia potrafiła na mnie samym wywrzeć spore wrażenie i dać jeszcze więcej do myślenia. Jeśli to tylko wyobraźnia, to swoją drogą dziwne dla mnie jest, jak to samego siebie można zaskakiwać swoimi własnymi myślami....przecież skoro wyszły z mojej głowy to nie powinny mnie dziwić?
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

5th Lipiec 2015, 14:06
Miałem wczoraj bardzo wymowny sen!!

Nie wiem do końca jak go interpretować, ale muszę go opisać!

Dawno nie miałem snów, a ten był tak wyraźny, że pamiętam go w całości. Był co prawda krótki i podejrzewam, że trwał ułamki sekundy jako, że przerwał go dzwoniący obok w pokoju telefon. Zapewne wybudzający mnie dźwięk dzwonka w pewnym momencie spłycił sen do fazy, gdzie zrodziła się szybka 'wizja senna', po czym w najciekawszej chwili się obudziłem.

Wczoraj popołudniu, kiedy wróciłem z pracy, postanowiłem przespać się 2 godzinki. Przed zaśnięciem modliłem się do Ojca z paroma kwestiami, z których musiałem się zwierzyć. Byłem lekko oszołomiony tym co ujrzałem..a więc:

Akcja miała miejsce w firmie, w której pracuję i działa się jakby w ten sam dzień tak, jakbym nadal był w pracy.
Zaczęła się na jednym z działów, w chwili gdy chciałem coś podnieść z ziemi. Obok przy stole spawalniczym stał mój przyjaciel (w rzeczywistości pracuje na sąsiadującym dziale).
Na to wchodzi jeden z szefów i z grymasem na twarzy pyta o jednego z pracowników, którego akurat w sobotę nie było.
Odpowiadam mu, że "nie przyszedł dzisiaj" na co z poirytowaniem rzucił: "co pan mi tu w ogóle opowiada?!" Lekko zmieszany zapytałem mojego przyjaciela, "czy Albert przyszedł dzisiaj do pracy?". Wzdrygnął ramionami i nagle znalazłem się z szefem na placu przed firmą.
Zauważyłem owego pracownika idącego z plecakiem na ramieniu tak, jak gdyby dopiero przychodził do roboty.
Zawołałem do niego żartując, że zostaje godzinę dłużej na co szef z pogardą burknął do mnie: "a ty co mi tu pier..lisz?!" Zakłopotany odpowiedziałem, że "to był tylko żart".
Po chwilce byłem już na placu sam i skierowałem się w stronę wejścia na mój dział. Nagle zwróciłem uwagę na niebo, ponieważ było zasnute taką ołowianą powłoką, jak ostatnio było to widać nad Polską (zeszłe 2-3 tygodnie temu, kiedy było pochmurno; nie było konturów chmur tylko jakby taka ciężka zawiesina).
Wtedy zobaczyłem coś w rodzaju lecącej rakiety kosmicznej, która przypominała bardziej silos zbożowy..taki wiecie jak stoją czasem przy gospodarstwach rolnych.
Od tyłu, gdzie powinien być 'warkocz spalin' zamocowana była żółtawa rura, jakby przewód ciągnący się za nią, którego końca nie było widać.
Patrzyłem jak przelatuje nisko nad zabudowaniami tracąc wysokość, a następnie upadła kawałek dalej za nimi.
Żółta rura/przewód opadł z hukiem na ziemię i wyglądał jak miał się rozerwać pod wpływem jakiegoś wewnętrznego ciśnienia.
Wystraszyłem się i natychmiast uciekłem na swoj dział by się w razie czego schować. Wyjąłem telefon żeby skontaktować się z narzeczoną, ale sieć była niedostępna. Mocno zaniepokojony odwróciłem się z zamiarem wyjścia nazewnątrz aby spróbować 'złapać zasięg' i ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłem moją ukochaną. Stała z telefonem w ręku narzekając, że sieć padła.
Wyszedłem przed halę pytając ją czy też ma z tym problem..przytaknęła mi.

Wnet spojrzałem ponownie na niebo w kierunku mniej więcej pn-wschodnim. Na ołowianej zawiesinie było widać rozjaśniający się obszar, jak gdyby słońce za chmurami. Wpatrzony z zaciekawieniem w owe zjawisko zacząłem stawiać pojedyńcze kroki naprzód, cicho pod nosem pytając siebie "co się dzieje?".
Wtem z jaśniejącego pola zaczęły wyzierać promienie świetlne..jeden po drugim jakby wypalając otwór. Bił od nich blask i tak patrząc z zachwytem zrozumiałem że nadchodzący Chrystus!!
Krzyknąłem do narzeczonej: "przyszedł nasz Pan Chrystus, dalej chodź!!"
Podniosłem ręce i zacząłem płakać z radości, po czym zostałem uniesiony w górę!!
Nie potrafię opisać tego co poczułem!! Ukojenie, lekkość, radość, ulgę, oswobodzenie, błogość i bezpieczeństwo na raz!!
To było niesamowite!
Byłem ciekaw co stanie się dalej, ale niestety obudził mnie telefon.

Tak więc wiem, że było to porwanie, ponieważ miałem podobny sen ok. 2 lat temu. Nie wiem tylko co może oznaczać ta niby 'rakieta z przewodem' upadająca na ziemię.
Brak zasiegu telefonicznego jest w miarę jasny. Zasnute ołowiane niebo także. Zwykły dzień w pracy.

Hmm..co mówicie?? Ciekawe nie?
Mutu
Mutu
Liczba postów : 519
Join date : 18/03/2015

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

23rd Wrzesień 2015, 18:01
Dzisiaj w nocy śniło mi się...porwanie. Niebo się stało jakieś dziwne, i uderzyło niedaleko mnie i innych ludzi coś wielkiego, co spowodowało, że wielkie kawały blach rozprysnęły się na wszystkie strony.
Po czym z nieba zaczęły opuszczać się platformy drewniane podczepione w 4 rogach na linach.
Ludzie stali i przyglądali się temu z zaciekawieniem. I nagle niektórzy z tego tłumu zostali wciągani na te platformy tak, że zostawały na ziemi ich torebki, plecaki itp. Ja też. W sumie to było nawet przyjemne bo czułem sie tak lekko euforycznie. Ludzie krzyczeli "Porwanie! Bóg nas wybiera i porywa!".
Wciaganalo wiec nas na te platformy, siedzieliśmy sobie na nich a jedna dziewczyna obok mnie mówi do mnie " Bóg nas wybrał. Jak wspaniale!" a ja jej odpowiedziałem " to fałszywe porwanie, zobaczysz, to nie Bóg".

I minął jakiś czas, jakaś dziura czasowa była, i czuję że siedzę dalej na tej platformie i w jednym momencie znowu stoimy na ziemi, a platformy powoli zostają wciągane przez te liny do góry.
Dziewczyna i inni byli zawiedzeni. Ja nie.

Wszystko wyglądało tak jak z opisu porwań kosmitów - wejście na/do jakiegoś obiektu, dziura czasowa, i po wszystkim, bez pamięci tego co było pomiędzy.

Tylko sen, ale dziwny...pierwszy raz coś takiego mi się śniło.
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

7th Czerwiec 2016, 14:52
Moja żona miała ostatnio dość nietypowy sen...

Śniło jej się, że chodziła po mieście z większą grupą znajomych z jej życia osób, ale był z nimi pewien problem.

Byli oni w rzeczywistości...martwi.

Chodzili za nią, ale byli jakby niewyraźni. W pewnym momencie doszli wszyscy razem do takiego starego kina na jednym z osiedli. Weszli do budynku, w którym było mnóstwo ludzi wchodzących na salę kinową, ale jej znajomi wejść nie mogli. Rozsiedli się na schodach przy wejściu i stało się jakby wiadome, że muszą coś zrobić, by mogli się tam dostać.

Chodziło o to, że mieli coś do zrobienia, błędy do naprawienia i przyznania się do nich.

Następnie żona znalazła się jakby na sali koncertowej, na której byli także inni jej znajomi. Między innymi jej najmłodszy brat (w realu jest on w nieciekawym stanie, ponieważ cały jego świat to gry komputerowe i czasem sprawia wrażenie jakby rzeczywiście byl martwy).
W tle grała jakaś muzyka i była to jakaś piosenka, w której słowa brzmiały jakoś w tym stylu: "musisz dokonać wyboru i naprawić swe błędy".
Próbowała z nim rozmawiać, żeby coś ze sobą zrobił i się ogarnął, ale był bardzo oporny i nie chciał jej za bardzo słuchać.
Potem stanęła przed swoją koleżanką, która zaczęła jej wypominać, że nie mogą się już więcej ze sobą zadawać, ponieważ stanowią dwa odrębne światy i już więcej się nie zobaczą.

Tak zapamiętała ten sen i mi go opowiedziała. Nie chcę się bawić w wykładowce snów, ale wydał mi się on nawet nie trudny w interpretacji i zaraz był dla mnie oczywisty...

Otóż większość naszych znajomych jest kompletnie martwa duchowo. Nie wierzą w Boga, albo w ogóle nie traktują Go jako coś rzeczywistego i realnego, co może mieć wpływ na ich życie.

Wejście na salę kinową, na którą wchodziły tłumy skojarzyło mi się z wejściem do Królestwa, ale żeby mieć tą możliwość należało, jak w ich przypadku, przyznać się do błędów, naprawić je w jakiś sposób i ukorzyć się, a z pokorą wielu z nich ma raczej problem.

Sala koncertowa zabrzmiała mi jakby czas Sądu, na którym każdy, nawet nasi bliscy, prawdopodobnie będą musieli dokonać ostatecznego wyboru.

No i koleżanka żony...odkąd ją znam mam do niej mieszane uczucia. Ostatnio zdarza się, że wytyka jej, że sobie wymyśla, że bez sensu wkręca się w to, by np. dbać o zdrowie, a tematów o Bogu nie chce raczej słuchać.

Hmm..myślę, że ten sen nie wziął się znikąd.
Liksar
Liksar
Liczba postów : 1409
Join date : 03/12/2015
Age : 28
Skąd : Białystok
https://liksar.wordpress.com/

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

7th Czerwiec 2016, 17:36
może chodzi własnie o te słowa Chrystusa ?


Jana 3 napisał:

(3) Odpowiadając Isus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.

(5) Odpowiedział Isus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.


Każdy z Nas był martwy.. przecież ! Każdy z Nas narodził się na nowo..

W Izajasza mamy o tym ( tak mi się wydaje) , że Bóg mówi również o ludziach jako umarłych ( kości ) i da nam ścięgna etc. i dopiero wtedy ożyją.

Tak naprawdę, możemy powiedzieć , że każdy kto nie zna prawdy jest Martwy... bo co to za życie bez Boga i prawdy.

Zapewne ten sen to aluzja do czasów końca, gdy każdy będzie miał wybór. .... Bóg ( podporządkowanie się jego prawu, i życie wieczne ) .. Szatan ( bunt i śmierć )

Ja również tak to rozumiem Very Happy

_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6

https://liksar.wordpress.com/
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

8th Czerwiec 2016, 07:42
Na to wychodzi Artur...

Przypomniało mi się jeszcze jak powiedziałem do żony:

"To już musi być bardzo blisko i musimy się przygotować, że wielu naszych bliskich dokona złego wyboru"
avatar
Obserwator
Liczba postów : 1311
Join date : 18/03/2015
http://www.obserwatorczasowkonca.wordpress.com

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

10th Czerwiec 2016, 11:41
Żona miała kolejny sen..krótki, ale bardzo pokrzepiający Smile

Śniło się jej, że znalazła się pośród tłumu ludzi, było ich bardzo wielu i jakby uchodzili przed jakimś zagrożeniem, wojną, ale byli bezpieczni.

Dostrzegła, że całe to zbiorowisko jest prowadzone przez jedną osobę...zbliżyła się do czoła pochodu i zobaczyła, że był to Isus!!! Smile

Doprowadził On cały zbór do strumienia wody, przy którym przystanął trzymając w rękach glinianą misę.

Nakazał by każdy po kolei podszedł do Niego, a następnie nabierał wody do misy i oblewał każdego jakby na znak oczyszczenia.

Żona zaczęła przeciskać się, by podejść bliżej i zobaczyła dziewczynkę i chłopczyka. Byli kuzynostwem i strasznie kłócili się ze sobą. Chłopiec był jakby bardziej agresywny. Ich rodzice stali opodal i byli zasmuceni tym...

Gdy dzieci podeszły do Isusa uciszyły się i dziewczynka wzięła od Isusa miskę, a chłopiec zląķł się jakby miała go skarcić, lecz ona nabrała wody i oblała chłopca, po czym nagle znikła ich złość i poszli dalej uśmiechnięci i pogodzeni.

Na tym sen zakończył się.

Co ciekawe, żona mówiła mi, że do całej tej gromady dołączyły tylko te osoby, które chciały iść i nikt nie był do tego przymuszony!

Opisałem ten sen już na naszej grupie i Artur pytał się, czy Werka widziała, jak wyglądał Isus?

Kiedyś już miała sen, w którym ją upominał o tym by Mu zaufała i w obu przypadkach było tak, że doskonale wiedziała i czuła, że to On ale za nic nie może opisać Jego wyglądu Smile

Dreszcze mnie obleciały, jak mi to opowiadała i po chwili zdziwienia zacząłem się cieszyć jak dzieciak..hehe Very Happy

To już musi być bardzo blisko!!!
Sponsored content

Dziwne sny - Page 3 Empty Re: Dziwne sny

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach