Co robić w niedziele?
+13
Lotion
Marysia87
efraimita
Zwykły
Olo
Henry Kubik
Kropla
Iraeneus
Kasia
Gregor
lusia
Liksar
Milosc
17 posters
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Co robić w niedziele?
8th Maj 2016, 13:01
Tego dnia boje się najbardziej ze wszystkich. Gdy przychodzi niedziela, kompletnie nie wiem co robić ;(
Do roboty nic nie mam, filmów nie oglądam, muzyki nie słucham, w gry nie gram.
Chodzę po domu, odbijam się od ścian, coś nieraz zjem, mimo że głodny nie jestem.
Jest strasznie nudno, tak jest co tydzień za każdym razem, nienawidzę tego dnia ;(
Od poniedziałku do soboty to zawsze wiem co robić i wszystko jest super, ale w niedziele jest tragedia.
Siedzę jak zombie przed tym komputerem i przeglądam internet praktycznie bez żadnego celu.
Nawet wypicie alkoholu nie pomoże, bo zaraz przestanie działać i będe źle sie czuł, a dzień jest dłuuuugi...
Pomóżcie, co robić, pomocy, niedziela straszny dzień nadszedł i dobija mnie ;(
Do roboty nic nie mam, filmów nie oglądam, muzyki nie słucham, w gry nie gram.
Chodzę po domu, odbijam się od ścian, coś nieraz zjem, mimo że głodny nie jestem.
Jest strasznie nudno, tak jest co tydzień za każdym razem, nienawidzę tego dnia ;(
Od poniedziałku do soboty to zawsze wiem co robić i wszystko jest super, ale w niedziele jest tragedia.
Siedzę jak zombie przed tym komputerem i przeglądam internet praktycznie bez żadnego celu.
Nawet wypicie alkoholu nie pomoże, bo zaraz przestanie działać i będe źle sie czuł, a dzień jest dłuuuugi...
Pomóżcie, co robić, pomocy, niedziela straszny dzień nadszedł i dobija mnie ;(
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 14:32
Nareszcie normalny dzień, co za ulga
Nie wiem jak ja to przetrwałem, ale jakoś dałem rade.
Jednak za tydzień znowu będzie niedziela, a pomysłów wciąż brak ;(
Nie wiem jak ja to przetrwałem, ale jakoś dałem rade.
Jednak za tydzień znowu będzie niedziela, a pomysłów wciąż brak ;(
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 15:24
Bracie, spójrz za okno Spójrz jaka pogoda
Jest wiele różnych rzeczy do roboty. Ja najczęściej niedziele wykorzystuje jako dzień odpoczynku. Spotkaj się może z bliskimi ?
Rozwijaj swoje hobby ? Poczytaj Biblię, albo pooglądaj coś
Albo pomyśl o napisaniu jakiegoś artykułu może ? Jeśli nie masz bloga, ktoś z Nas mógłby umieścić go u siebie z Twoim podpisem etc
Jest wiele różnych rzeczy do roboty. Ja najczęściej niedziele wykorzystuje jako dzień odpoczynku. Spotkaj się może z bliskimi ?
Rozwijaj swoje hobby ? Poczytaj Biblię, albo pooglądaj coś
Albo pomyśl o napisaniu jakiegoś artykułu może ? Jeśli nie masz bloga, ktoś z Nas mógłby umieścić go u siebie z Twoim podpisem etc
_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6
https://liksar.wordpress.com/
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 17:27
wyjdź na rower
_________________
"Jak łania tęskni do wód strumieni, tak dusza moja tęskni do Ciebie, Boże! "
Psalm 42
Nie pamiętaj nam win naszych przodków, niech rychło przyjdzie ku nam miłosierdzie Twoje: bo bardzo jesteśmy słabi. Wspomóż nas Boże zbawienia naszego, przez wzgląd na chwałę Twojego Imienia i wyzwól nas i odpuść nasze grzechy przez wzgląd na Twoje Imię. (Psalm 79:8-9 .
___________________________________________________________________________________________________________
http://mojaopoka.blogspot.com/
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 18:03
Dziękuję za propozycje.
Pogoda to tutaj nie ma nic do rzeczy.
Ja nie lubie nic nie robić, a niedziela jest właśnie takim dniem.
Uwielbiam pracować, mieć zajęcie, robić coś, od poniedziałku do soboty funkcjonuje normalnie.
A jak przychodzi niedziela to muszę robić pauze wbrew sobie, denerwuje mnie to ;/
Wiem, że sabat, ale czy naprawdę cały dzień jestem skazany na wegetacje?
To jest katorga przecież, to już wysiłek mniej męczy niż całodobowa przymusowa wegetacja.
Roweru nie mam, itak bym nie jeździł, to takie bez sensu jechać rowerem.
Coś jak bieganie, bez sensu, bez celu żadnego takiego.
Biblii czytać w niedziele to mi się strasznie nie chce, grrr!
Artykułu też nie napisze, bo nie mam talentu do pisania oraz wiedzy.
Wogle nie chce mi się czytać nic, pracować chce, tryskać energią, a nie stężać umysł na siłe.
No cóż, jeszcze 6 dni do niedzieli, może pojawi się jakaś nadzieja w tym temacie kto wie.
Pogoda to tutaj nie ma nic do rzeczy.
Ja nie lubie nic nie robić, a niedziela jest właśnie takim dniem.
Uwielbiam pracować, mieć zajęcie, robić coś, od poniedziałku do soboty funkcjonuje normalnie.
A jak przychodzi niedziela to muszę robić pauze wbrew sobie, denerwuje mnie to ;/
Wiem, że sabat, ale czy naprawdę cały dzień jestem skazany na wegetacje?
To jest katorga przecież, to już wysiłek mniej męczy niż całodobowa przymusowa wegetacja.
Roweru nie mam, itak bym nie jeździł, to takie bez sensu jechać rowerem.
Coś jak bieganie, bez sensu, bez celu żadnego takiego.
Biblii czytać w niedziele to mi się strasznie nie chce, grrr!
Artykułu też nie napisze, bo nie mam talentu do pisania oraz wiedzy.
Wogle nie chce mi się czytać nic, pracować chce, tryskać energią, a nie stężać umysł na siłe.
No cóż, jeszcze 6 dni do niedzieli, może pojawi się jakaś nadzieja w tym temacie kto wie.
- Gregor
- Liczba postów : 223
Join date : 23/09/2015
Skąd : ccc
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 18:53
Na rybki bracie się wybierz na luźne przemyślenia
_________________
Łaska, miłosierdzie, pokój od Boga Ojca i od Isusa Chrystusa, Syna Ojca, niechaj będzie z nami w prawdzie i w miłości.
- Kasia
- Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 19:03
Zanim wstaniesz z łóżka odmów sobie Ojcze Nasz i poproś o spędzenie tego dnia tak jak Bóg by chciał byś go spędził.
Zobaczysz jak może stać się ten dzień pożytecznym dla ciebie samego a zarazem dla innych dzięki tobie.
Często tak robię i nie zawsze wypada to akurat w niedzielę.
Odrazu mam lepszy humor i większe chęci do wszystkiego .
Spróbuj a sam się przekonasz.
Tak na marginesie...
Nie jest prawdą że nie masz talentu do pisania artykułów a dowodem na to są posty które przeciez sam osobiście wklejasz tu chociażby na tym forum.
Miłość,więcej wiary w siebie!!!
Zobaczysz jak może stać się ten dzień pożytecznym dla ciebie samego a zarazem dla innych dzięki tobie.
Często tak robię i nie zawsze wypada to akurat w niedzielę.
Odrazu mam lepszy humor i większe chęci do wszystkiego .
Spróbuj a sam się przekonasz.
Tak na marginesie...
Nie jest prawdą że nie masz talentu do pisania artykułów a dowodem na to są posty które przeciez sam osobiście wklejasz tu chociażby na tym forum.
Miłość,więcej wiary w siebie!!!
_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
- Iraeneus
- Liczba postów : 585
Join date : 16/03/2016
Skąd : Lubelskie
Re: Co robić w niedziele?
9th Maj 2016, 22:24
Wiesz Bracie po prostu... zakochaj się znajdź sobie kobietę a ona na pewno Ci nudzić w niedziele nie da, zawsze ci znajdzie robotę
I przestań tak myślę że niedziela to nuda. Spójrz na mojego posta w czy rzeczywistości to matrix.
To my poprzez nasze postrzeganie i z Boża łaską decydujemy jak odbieramy naszą rzeczywistość.
I taka propozycja jak lubisz pracować to znajdź sobie lekką robotę która nie uwłacza sabatu np po strugaj sobie w drzewie... tylko nie strugaj bożków
I przestań tak myślę że niedziela to nuda. Spójrz na mojego posta w czy rzeczywistości to matrix.
To my poprzez nasze postrzeganie i z Boża łaską decydujemy jak odbieramy naszą rzeczywistość.
I taka propozycja jak lubisz pracować to znajdź sobie lekką robotę która nie uwłacza sabatu np po strugaj sobie w drzewie... tylko nie strugaj bożków
_________________
Mt 22:37-39 Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.
- Kropla
- Liczba postów : 45
Join date : 25/09/2015
Re: Co robić w niedziele?
10th Maj 2016, 18:17
Też mnie to ostatnio gryzło. I oto trafiłam na ten fragment- może ten fragment to bliżej wyjaśni? Uwaga brzmi on zupełnie inaczej w Biblii Mesjańskiej niż w BT! :
Ten jest zatem z Biblii Mesjańskiej:
Hmm to chyba oznacza, że można sprawiać sobie przyjemności, ale nie można przy tym zapominać że jest to dzień Pana i to dzięki Niemu te przyjemności są możliwe Czyli chyba można poczytać książkę, obejrzeć jakiś wartościowy film, może coś wesołego także, bo chodzi by się radować. I tak jak mówi Chrystus- sabat jest dla człowieka, nie zaś człowiek dla sabatu, oraz że ważniejsze jest miłosierdzie niż ofiary... Isus mówi też, że w sabat dobrze jest głosić Pana i dobrze czynić, przyjść potrzebującemu z pomocą, ratować owcę która wpadła w szczelinę skalną...
Dodam jeszcze fragment wcześniejszy także z BM, Iz 58:
Zatem nawet post nie polega na wielkim umartwianiu, a raczej na zamianie swoich przyjemności na pomoc innym, ofiarowanie im siebie!
Chyba więc można także w niedzielę skontaktować się z kimś z rodziny kto jest spragnionym kontaktu.
Dziwi mnie jedynie zakaz wychodzenia z domu...Jest to tutaj (i opisane tak jak i zagadnienie sabatu na zbawieniu.com):
Aha, ten temat wychodzenia jest wyjaśniony w innym temacie
Ten jest zatem z Biblii Mesjańskiej:
Iz 58 napisał:(13) Jeżeli odwrócisz od sabatu swoją nogę po to, aby sprawiać sobie przyjemnosci w moim świętym dniu, ale będziesz nazywał sabat rozkoszą, świętem dla Pana; jeżeli nie powstaniesz aby pracować i nie wypowiesz gniewnych słów swoimi ustami,
(14) Wtedy będziesz ufał Panu, a On przyprowadzi cię w dobre miejsca na ziemi, i będzie cię karmił dziedzictwem Jakuba, twego ojca: ponieważ usta Pana to wypowiedziały.
Hmm to chyba oznacza, że można sprawiać sobie przyjemności, ale nie można przy tym zapominać że jest to dzień Pana i to dzięki Niemu te przyjemności są możliwe Czyli chyba można poczytać książkę, obejrzeć jakiś wartościowy film, może coś wesołego także, bo chodzi by się radować. I tak jak mówi Chrystus- sabat jest dla człowieka, nie zaś człowiek dla sabatu, oraz że ważniejsze jest miłosierdzie niż ofiary... Isus mówi też, że w sabat dobrze jest głosić Pana i dobrze czynić, przyjść potrzebującemu z pomocą, ratować owcę która wpadła w szczelinę skalną...
Dodam jeszcze fragment wcześniejszy także z BM, Iz 58:
(5) Czy to jest post, w którym mam upodobanie, dzień, w którym człowiek umartwia swoją duszę, że się zwiesza swoją głowę jak sitowie, wkłada wór i kładzie się w popiele? Czy coś takiego nazwiesz postem i dniem miłym Panu?
(6) Lecz to jest post, w którym mam upodobanie: że się rozwiązuje bezprawne więzy, że się zrywa powrozy jarzma, wypuszcza na wolność uciśnionych i łamie wszelkie jarzmo,
(7) Podziel swój chleb z głodnym, i wprowadź biednych bezdomnych do swego domu; gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz go, nie lekceważ rodziny własnego nasienia.
( Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza poranna i twoje uzdrowienie rychło nastąpi; twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą, a chwała Boża opasze ciebie.
Zatem nawet post nie polega na wielkim umartwianiu, a raczej na zamianie swoich przyjemności na pomoc innym, ofiarowanie im siebie!
Chyba więc można także w niedzielę skontaktować się z kimś z rodziny kto jest spragnionym kontaktu.
Dziwi mnie jedynie zakaz wychodzenia z domu...Jest to tutaj (i opisane tak jak i zagadnienie sabatu na zbawieniu.com):
:K. Wyjścia 16 napisał: (22) Szóstego dnia zbierali pokarm w dwójnasób, po dwa omery na każdego. Wtedy przyszli wszyscy przełożeni zboru i donieśli o tym Mojżeszowi. (23) A on rzekł do nich: Tak powiedział Pan: Jutro będzie wypoczynek, poświęcony Panu, dzień sabatu. Upieczcie, co macie upiec, ugotujcie, co macie ugotować. Lecz wszystko, co zbędzie, przechowajcie do następnego rana. (24) I przechowali to do następnego rana, jak rozkazał Mojżesz, i nie zacuchnęło to ani też nie było w tym robactwa. (25) I rzekł Mojżesz: Zjedzcie to dzisiaj, gdyż dzisiaj jest sabat Pana; dzisiaj nie znajdziecie tego na polu. (26) Przez sześć dni będziecie to zbierać, ale dnia siódmego jest sabat. W tym dniu tego nie będzie. (27) A dnia siódmego wyszli niektórzy z ludu, aby zbierać, lecz nic nie znaleźli. (28I rzekł Pan do Mojżesza: Jak długo będziecie się wzbraniali przestrzegać moich przykazań i moich praw? (29) Patrzcie! Pan dał wam sabat. Dlatego daje wam też dnia szóstego chleb na dwa dni. Zostańcie każdy na swoim miejscu, niechaj nikt w siódmy dzień nie opuszcza swego miejsca.
Aha, ten temat wychodzenia jest wyjaśniony w innym temacie
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 01:14
Kropla
Raczej odwrotnie. Sabat jest świętem Boga, nadal dla dobra człowieka.
Sabat to dzień w którym jedyna praca jest dozwolona - praca dla Boga. Pisanie artykułów, poszukiwania prawdy w różnych przekładach biblijnych, rozmyślania o Prawie, czytania Biblii itp.
Nie wolno załatwiać zaległych spraw, jak płacenia rachunków, robienia poszukiwania dobrych cen czy domu, czy samochodu itp. To już jest praca.
Sprawianie sobie przyjemności to granie w piłkę, pong ponga czy szachy, czy gry komputerowe, nauka gry na instrumencie, nagrywanie muzyki jako hobby czy też jako 'łatwa praca' i wiele, wiele innych.
Celem Boga jest nasz odpoczynek od codziennych zajęć oraz wzbudzenie w nas radości w poznawaniu Boga, jego Biblii i zrozumienia Jego woli.
Dlatego Bóg zapowiada, że ci, którzy w takim sabacie mają przyjemność, będą niezwykle przez Niego błogosławieni.
Raczej odwrotnie. Sabat jest świętem Boga, nadal dla dobra człowieka.
Sabat to dzień w którym jedyna praca jest dozwolona - praca dla Boga. Pisanie artykułów, poszukiwania prawdy w różnych przekładach biblijnych, rozmyślania o Prawie, czytania Biblii itp.
Nie wolno załatwiać zaległych spraw, jak płacenia rachunków, robienia poszukiwania dobrych cen czy domu, czy samochodu itp. To już jest praca.
Sprawianie sobie przyjemności to granie w piłkę, pong ponga czy szachy, czy gry komputerowe, nauka gry na instrumencie, nagrywanie muzyki jako hobby czy też jako 'łatwa praca' i wiele, wiele innych.
Celem Boga jest nasz odpoczynek od codziennych zajęć oraz wzbudzenie w nas radości w poznawaniu Boga, jego Biblii i zrozumienia Jego woli.
Dlatego Bóg zapowiada, że ci, którzy w takim sabacie mają przyjemność, będą niezwykle przez Niego błogosławieni.
_________________
Mateusza 24:22 A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota,
lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Kropla
- Liczba postów : 45
Join date : 25/09/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 08:54
Henryku, ja też byłam dotąd tego zdania.
Oczywiście również uważam, że sabat ma być świętem Boga dla dobra człowieka.
Ale to co piszę wynika z Iz 58:13 z Biblii Mesjańskiej. Żeby było tak jak mówisz, to musiało by się znajdować słowo "NIE" ("Jeśli NIE odwrócisz od sabatu nogi swojej po to) [...]. Chyba że jest tam jakaś pomyłka...
Za to w Biblii Tysiąclecia podane jest coś właśnie takiego jak mówisz:
Czyli te wersje się od siebie bardzo różnią.
Tu jest jeszcze Biblia Gdańska, zgodna zdaje się z Biblią Mesjańską:
Oczywiście również uważam, że sabat ma być świętem Boga dla dobra człowieka.
Ale to co piszę wynika z Iz 58:13 z Biblii Mesjańskiej. Żeby było tak jak mówisz, to musiało by się znajdować słowo "NIE" ("Jeśli NIE odwrócisz od sabatu nogi swojej po to) [...]. Chyba że jest tam jakaś pomyłka...
Za to w Biblii Tysiąclecia podane jest coś właśnie takiego jak mówisz:
Iz 58 napisał:13 Jeśli powściągniesz twe nogi od przekraczania szabatu,
żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać,
jeśli nazwiesz szabat rozkoszą,
a święty dzień Pana - czcigodnym,
jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży,
tak by nie przeprowadzać swej woli
ani nie omawiać spraw swoich,
14 wtedy znajdziesz twą rozkosz w Panu.
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
Albowiem usta Pańskie to wyrzekły».
Czyli te wersje się od siebie bardzo różnią.
Tu jest jeszcze Biblia Gdańska, zgodna zdaje się z Biblią Mesjańską:
Iz 58 napisał:13 Jeźliże odwrócisz od sabatu nogę swoję, abyś nie przewodził woli swojej w dzień mój święty; i jeżeli nazwiesz sabat rozkoszą, dniem świętym a Panu sławnym, i będzieszli go miał w uczciwości, tak, abyś weń nie czynił dróg swoich, i nie przewodził woli swej, i nie mówił słowo próżnego:
14 Tedy będziesz rozkoszował w Panu; i wprowadzą cię na wysokie miejsca ziemi, i sprawię to, abyś pożywał dziedzictwa Jakóba, ojca twego; bo usta Pańskie mówiły.
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 14:14
Angielskie tłumaczenie z Septuaginty tak to ujmuje.
If thou turn away thy foot from the sabbath, so as not to do thy pleasure on the holy days,
Jeżeli powstrzymasz swoją stopę w sabat od tego, aby nie wykonywać swoich przyjemności w święte dni.
Tak to powinno brzmieć i w Biblii Mesjańskiej nie jest to zrobione zbyt dobrze. Będę musiał poprawić.
Czy mówiąc jeszcze bardziej po polsku -
Jeżeli powstrzymasz się w dniu sabatu od spędzania go dla swoich przyjemności w dni święte...
Kontekst tego fragmentu w pełni to popiera.
Spójrzmy teraz na całość.
Może to się wyda nieco przesadzone, ale kiedy zrozumiałem to w taki sposób i zaprzestałem w sabat robić muzyki, ponieważ przedtem myślałem że to nie jest praca, to w pełni zrozumiałem intencje Boga i otrzymałem więcej zrozumienia.
A czasami odsuwałem płacenie rachunków myśląc - zrobię to w sabat mając czas i zorganizuję samochód do naprawy. To był mój błąd.
Mówiąc jeszcze inaczej... Bóg spodziewa się od nas poświęcenia naszego czasu w sabat wyłącznie dla Niego, uczenia się Jego dróg, poznawania głębszego Jego woli i Jego planów dla ludzkości i jeżeli znajdziemy właśnie w tym przyjemność, wtedy Bóg obiecał:
Najwyraźniej Bóg dąży, abyśmy głębiej czerpali Jego mocy i Ducha. Nie mówi nam, aby robić to codziennie i się umartwiać.
Tak robią religie.
Naszym celem jest Prawo i Przykazania a sabat jest przykazaniem.
Czyli żyjmy normalnie, spędzajmy pewien czas na nasze hobby czy przyjemności, ale w sabat łączmy się z Bogiem i starajmy się znaleźć w tym przyjemność. Ci, którzy znajdą ową przyjemność, dostąpią niezwykłych przywilejów i darów od Boga.
Problem jest jednak taki, czy każdy z nas znajdzie w tym przyjemność!? Na pewno nie każdy i dlatego nie wszyscy będą w Królestwie równi.
Ale jest także przestroga, aby nie dogadzać sobie w sabat ponieważ nie taki jest cel sabatu.
Cieszyć czytaniem Biblii czy poszukiwać Prawdy, nas nikt nie zmusza.
Ale uszanować Boga według Jego wskazówek raz w tygodniu -chyba każdy potrafi, niekoniecznie z wielką radością.
Nie każdy uzna to za radość i to nie jest grzechem. Tego wersety nie mówią, ale mówią, że jeżeli się osiągnie radość z pracy dla Pana, nagrody będą hojne.
If thou turn away thy foot from the sabbath, so as not to do thy pleasure on the holy days,
Jeżeli powstrzymasz swoją stopę w sabat od tego, aby nie wykonywać swoich przyjemności w święte dni.
Tak to powinno brzmieć i w Biblii Mesjańskiej nie jest to zrobione zbyt dobrze. Będę musiał poprawić.
Czy mówiąc jeszcze bardziej po polsku -
Jeżeli powstrzymasz się w dniu sabatu od spędzania go dla swoich przyjemności w dni święte...
Kontekst tego fragmentu w pełni to popiera.
Spójrzmy teraz na całość.
Jeżeli powstrzymasz się w dniu sabatu od spędzania go
dla swoich przyjemności w dni święte...
jeśli nazwiesz szabat rozkoszą,
a święty dzień Pana - czcigodnym,
jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży,
tak by nie przeprowadzać swej woli
ani nie omawiać spraw swoich,
14 wtedy znajdziesz twą rozkosz w Panu.
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
Albowiem usta Pańskie to wyrzekły».
Może to się wyda nieco przesadzone, ale kiedy zrozumiałem to w taki sposób i zaprzestałem w sabat robić muzyki, ponieważ przedtem myślałem że to nie jest praca, to w pełni zrozumiałem intencje Boga i otrzymałem więcej zrozumienia.
A czasami odsuwałem płacenie rachunków myśląc - zrobię to w sabat mając czas i zorganizuję samochód do naprawy. To był mój błąd.
Mówiąc jeszcze inaczej... Bóg spodziewa się od nas poświęcenia naszego czasu w sabat wyłącznie dla Niego, uczenia się Jego dróg, poznawania głębszego Jego woli i Jego planów dla ludzkości i jeżeli znajdziemy właśnie w tym przyjemność, wtedy Bóg obiecał:
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
Najwyraźniej Bóg dąży, abyśmy głębiej czerpali Jego mocy i Ducha. Nie mówi nam, aby robić to codziennie i się umartwiać.
Tak robią religie.
Naszym celem jest Prawo i Przykazania a sabat jest przykazaniem.
Czyli żyjmy normalnie, spędzajmy pewien czas na nasze hobby czy przyjemności, ale w sabat łączmy się z Bogiem i starajmy się znaleźć w tym przyjemność. Ci, którzy znajdą ową przyjemność, dostąpią niezwykłych przywilejów i darów od Boga.
Problem jest jednak taki, czy każdy z nas znajdzie w tym przyjemność!? Na pewno nie każdy i dlatego nie wszyscy będą w Królestwie równi.
Ale jest także przestroga, aby nie dogadzać sobie w sabat ponieważ nie taki jest cel sabatu.
Cieszyć czytaniem Biblii czy poszukiwać Prawdy, nas nikt nie zmusza.
Ale uszanować Boga według Jego wskazówek raz w tygodniu -chyba każdy potrafi, niekoniecznie z wielką radością.
Nie każdy uzna to za radość i to nie jest grzechem. Tego wersety nie mówią, ale mówią, że jeżeli się osiągnie radość z pracy dla Pana, nagrody będą hojne.
_________________
Mateusza 24:22 A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota,
lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 14:48
Apropo wynagradzania sabatu, przecież stare przymierze zostało złamane przez Izraelitów tak?
To jak może nas to obowiązywać:
Przecież stare przymierze nas nie obowiązuje?
To jak mam oczekiwać nagrody skoro przymierze nie obowiązuje.
Nic z tego nie rozumiem, skoro nie obowiązuje, to nie obowiązuje.
Więc nie ma nagrody, zaprzepaścili ją nasi ojcowie, brutalna prawda ale prawda ;/
Tylko, że sam sabat jako taki obowiązuje i tu jest problem, bo nie wiem jak mam go spędzać, aby nie urazić Boga, ale jednocześnie żeby samemu jakoś w miare dobrze się czuć.
Bracia i siostry podali ciekawe i urocze pomysły za co im serdecznie dziękuję.
Iraeneus to podał chyba najbardziej ekscytujący
Tylko no właśnie, niewiadomo, co można a co nie, przymierze złamane ;/
To jak może nas to obowiązywać:
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
Przecież stare przymierze nas nie obowiązuje?
To jak mam oczekiwać nagrody skoro przymierze nie obowiązuje.
Nic z tego nie rozumiem, skoro nie obowiązuje, to nie obowiązuje.
Więc nie ma nagrody, zaprzepaścili ją nasi ojcowie, brutalna prawda ale prawda ;/
Tylko, że sam sabat jako taki obowiązuje i tu jest problem, bo nie wiem jak mam go spędzać, aby nie urazić Boga, ale jednocześnie żeby samemu jakoś w miare dobrze się czuć.
Bracia i siostry podali ciekawe i urocze pomysły za co im serdecznie dziękuję.
Iraeneus to podał chyba najbardziej ekscytujący
Tylko no właśnie, niewiadomo, co można a co nie, przymierze złamane ;/
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 15:10
Nie Bóg je zerwał ale Izraelici.
Dlatego nas nadal obowiązuje i Bóg zamierza je odrestaurować w całej pełni, z życiem wiecznym włącznie.
To jest zapowiedź wprowadzenia Narodu Wybranego do dziedzictwa Jakuba, czyli... Ziemi Obiecanej.
Chrystus to potwierdził. Świat przeminie ale z Prawa ani jedna kreska nie przeminie.
Oczekujemy wypełnienia obietnic Boga, który ich wypełnienie zaprzysiągł na samego siebie.
A Bóg zachęca nas do powrotu do Przymierza i honoruje przymierze także zawarte z Abrahamem.
Zatem twoja wola. Chcesz Królestwa? Zacznij stosować się do Prawa.
Nie chcesz i szukasz wymówek? Nikt ciebie nie zmusza na siłę!
Wątpisz w Boże obietnice , które przysiągł na samego siebie!?
Dlatego nas nadal obowiązuje i Bóg zamierza je odrestaurować w całej pełni, z życiem wiecznym włącznie.
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
To jest zapowiedź wprowadzenia Narodu Wybranego do dziedzictwa Jakuba, czyli... Ziemi Obiecanej.
Chrystus to potwierdził. Świat przeminie ale z Prawa ani jedna kreska nie przeminie.
Oczekujemy wypełnienia obietnic Boga, który ich wypełnienie zaprzysiągł na samego siebie.
A Bóg zachęca nas do powrotu do Przymierza i honoruje przymierze także zawarte z Abrahamem.
Zatem twoja wola. Chcesz Królestwa? Zacznij stosować się do Prawa.
Nie chcesz i szukasz wymówek? Nikt ciebie nie zmusza na siłę!
Wątpisz w Boże obietnice , które przysiągł na samego siebie!?
_________________
Mateusza 24:22 A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota,
lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 15:22
Nie no nie szukam wymówek
Chcę poprostu wiedzieć, co mam robić tego dnia.
Rozumiem, że mam zmusić siebie do czytania Biblii, nawet jeśli zupełnie nie mam na to ochoty?
Będzie bardzo trudno, ale w tą niedzielę co teraz będzie, postanowię to zrobić.
Może przeczytam kilka artykułów, może trochę Biblii.
Ale to dziwne, mam wstać rano, i do wieczora czytać?
Nigdy czegoś takiego nie robiłem, to będzie katorga prawdziwa ;/
Chcę poprostu wiedzieć, co mam robić tego dnia.
Rozumiem, że mam zmusić siebie do czytania Biblii, nawet jeśli zupełnie nie mam na to ochoty?
Będzie bardzo trudno, ale w tą niedzielę co teraz będzie, postanowię to zrobić.
Może przeczytam kilka artykułów, może trochę Biblii.
Ale to dziwne, mam wstać rano, i do wieczora czytać?
Nigdy czegoś takiego nie robiłem, to będzie katorga prawdziwa ;/
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 15:37
Drogi Miłość.
Problem polega na tym, że Królestwo i plany Boga jakoś ci w twoich prywatnych pragnieniach nie pasują.
Niestety twoja opinia w oczach Boga jest równa zeru.
Opinia Boga i Jego Prawo na s obowiązują.
Albo jesteś za i żyjesz - albo jesteś przeciw i giniesz z ręki Boga z powodu zagrożenia dla rodzaju ludzkiego. Każdy człowiek nieposłuszny Bogu jest zagrożeniem dla Królestwa Bożego i zawsze będzie po ostrzeżeniu pozbawiony życia, jeżeli nie zmieni swojego PRYWATNEGO bezbożnego stylu życia.
Prawo Boże nie podlega żadnym negocjacjom.
Sataniści nazywają to tyranią Boga, ja uważam, że Bóg wykazuje w ten sposób swoją nieograniczona miłość do tych, którzy odrzucają możliwość krzywdzenia innych.
Każde łamanie Prawa to okrutne wyrządzanie krzywdy komuś, nawet... Bogu!
Problem polega na tym, że Królestwo i plany Boga jakoś ci w twoich prywatnych pragnieniach nie pasują.
Niestety twoja opinia w oczach Boga jest równa zeru.
Opinia Boga i Jego Prawo na s obowiązują.
Albo jesteś za i żyjesz - albo jesteś przeciw i giniesz z ręki Boga z powodu zagrożenia dla rodzaju ludzkiego. Każdy człowiek nieposłuszny Bogu jest zagrożeniem dla Królestwa Bożego i zawsze będzie po ostrzeżeniu pozbawiony życia, jeżeli nie zmieni swojego PRYWATNEGO bezbożnego stylu życia.
Prawo Boże nie podlega żadnym negocjacjom.
Sataniści nazywają to tyranią Boga, ja uważam, że Bóg wykazuje w ten sposób swoją nieograniczona miłość do tych, którzy odrzucają możliwość krzywdzenia innych.
Każde łamanie Prawa to okrutne wyrządzanie krzywdy komuś, nawet... Bogu!
_________________
Mateusza 24:22 A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota,
lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 15:38
A może połóż się w cieniu, zrelaksuj a w tle puść audiobooka z biblią ?
Ja czasami lubię puścić sobie ewangelie Jana albo Mateusza na słuchawki i sobie odpłynąć.
Przyjemne i pożyteczne
Ja czasami lubię puścić sobie ewangelie Jana albo Mateusza na słuchawki i sobie odpłynąć.
Przyjemne i pożyteczne
_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6
https://liksar.wordpress.com/
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 15:46
Aha czyli tak wygląda sprawa.
No to dla mnie już nie ma zbawienia, mogę się pożegnać.
Tylko co mają Plany Boga i Królestwo Boże wspólnego z moim pytaniem o to, co należy robić w niedziele?
Nic nie mają wspólnego, no ale zbawienia już dla mnie nie ma według powyższego postu, bo nie wiem, jak dokładnie mam spędzić niedziele.
Żałuję chyba, że ten temat założyłem.
Wręcz przeciwnie.
Plany Boga i Królestwo Boże bardzo głęboko leżą mi na sercu i na duszy.
Bardzo mi pasują Plany Boga i Królestwo Boże, bardzo bardzo bardzo.
To są moje główne pragnienia tkwiące w mojej duszy i nikt tych pragnień nigdy nie zmieni.
A to, że moja opinia w oczach Boga jest równa zeru, nie wiem, Bóg to wie.
Jednak zdziwiłbym się, gdyby moja opinia była coś warta w oczach Boga.
Ja jestem niczym, zwykłym szarym człowieczkiem i nie liczę na nagrodę jakąś, wiem że nie zasłużyłem.
To będzie dla mnie cud, jeśli wejde do Królestwa Bożego.
Uważam siebie za absolutne zero i ani Henryk, ani nikt mnie bardziej już nie dobije psychicznie i nie wprawi w głębszy smutek.
Jestem już nastawiony na potępienie i czuję, że nie wejdę do Królestwa Bożego.
A takie posty Henryka mnie w tym tylko utwierdzają, ale nie dobijają mnie, bo ja już jestem dobity.
Świadomość swej beznadziejności i nieprzydatności dla nikogo, a tylko szkodliwości, bo w niedziele przecież bardzo szkodzę innym ludziom, będąc w domu i z nikim nie mając styczności, jest we mnie już głęboko zakorzeniona i zdaję sobie z tego sprawe.
Wychodzi więc na to, że jestem gorszy od morderców i pedofili, i nefilimów i żydów, i syjonistów.
Oni dostaną szansę od Boga jeszcze jedną, i może się nawrócą.
Ale ja nie, bo ja już jestem świadomy i nie potrafię perfekcyjnie spędzić niedzieli.
No to dla mnie już nie ma zbawienia, mogę się pożegnać.
Tylko co mają Plany Boga i Królestwo Boże wspólnego z moim pytaniem o to, co należy robić w niedziele?
Nic nie mają wspólnego, no ale zbawienia już dla mnie nie ma według powyższego postu, bo nie wiem, jak dokładnie mam spędzić niedziele.
Żałuję chyba, że ten temat założyłem.
thewordwatcher napisał:Problem polega na tym, że Królestwo i plany Boga jakoś ci w twoich prywatnych pragnieniach nie pasują.
Wręcz przeciwnie.
Plany Boga i Królestwo Boże bardzo głęboko leżą mi na sercu i na duszy.
Bardzo mi pasują Plany Boga i Królestwo Boże, bardzo bardzo bardzo.
To są moje główne pragnienia tkwiące w mojej duszy i nikt tych pragnień nigdy nie zmieni.
thewordwatcher napisał:Niestety twoja opinia w oczach Boga jest równa zeru.
A to, że moja opinia w oczach Boga jest równa zeru, nie wiem, Bóg to wie.
Jednak zdziwiłbym się, gdyby moja opinia była coś warta w oczach Boga.
Ja jestem niczym, zwykłym szarym człowieczkiem i nie liczę na nagrodę jakąś, wiem że nie zasłużyłem.
To będzie dla mnie cud, jeśli wejde do Królestwa Bożego.
Uważam siebie za absolutne zero i ani Henryk, ani nikt mnie bardziej już nie dobije psychicznie i nie wprawi w głębszy smutek.
Jestem już nastawiony na potępienie i czuję, że nie wejdę do Królestwa Bożego.
A takie posty Henryka mnie w tym tylko utwierdzają, ale nie dobijają mnie, bo ja już jestem dobity.
Świadomość swej beznadziejności i nieprzydatności dla nikogo, a tylko szkodliwości, bo w niedziele przecież bardzo szkodzę innym ludziom, będąc w domu i z nikim nie mając styczności, jest we mnie już głęboko zakorzeniona i zdaję sobie z tego sprawe.
Wychodzi więc na to, że jestem gorszy od morderców i pedofili, i nefilimów i żydów, i syjonistów.
Oni dostaną szansę od Boga jeszcze jedną, i może się nawrócą.
Ale ja nie, bo ja już jestem świadomy i nie potrafię perfekcyjnie spędzić niedzieli.
- Olo
- Liczba postów : 440
Join date : 21/03/2015
Age : 63
Skąd : Kraków / Polska
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 18:56
Miłość..., to nie tak , nie obrażaj się na Boga , nie obrażaj się na przyjaciół... Spróbuj w najbliższą niedzielę wstać rano i... poprosić - Tato , pokieruj mną w tą niedzielę , pokaż czym mógłbym spowodować Twój uśmiech... Bóg odpowiada, wsłuchaj się w Jego Głos... To może być najpiękniejsza niedziela w Twoim życiu...
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 19:24
Tak Olo, Bóg słucha i dla Boga ważne są opinie ludzi i nie zgadzam się całkowicie z tym zdaniem:
Nieprawda, nie wierzę w to, napewno tak nie jest ;(
Bóg napewno zwraca uwagę na moją opinię i nie tylko moją.
Bóg stworzył stworzenia, które kocha, i obojętne Mu jest to co one mają do powiedzenia?
Czy dla ojca zdanie jego dziecka, to co ma do powiedzenia, jest równe zeru?
Napewno nie ;(
Bogu nie jest i nigdy nie była obojętna opinia i zdanie ludzi.
Gdyby tak było, Bóg by nigdy się nie gniewał, ponieważ nasza opinia była by zerowa w Jego oczach.
Dla Boga bardzo ważne jest to, co my myślimy i co mamy do powiedzenia!
Następnym razem proszę formułować zdania w swojej osobie czyli:
"Miłość, Twoja opinia jest DLA MNIE zerowa."
thewordwatcher napisał:Niestety twoja opinia w oczach Boga jest równa zeru.
Nieprawda, nie wierzę w to, napewno tak nie jest ;(
Bóg napewno zwraca uwagę na moją opinię i nie tylko moją.
Bóg stworzył stworzenia, które kocha, i obojętne Mu jest to co one mają do powiedzenia?
Czy dla ojca zdanie jego dziecka, to co ma do powiedzenia, jest równe zeru?
Napewno nie ;(
Bogu nie jest i nigdy nie była obojętna opinia i zdanie ludzi.
Gdyby tak było, Bóg by nigdy się nie gniewał, ponieważ nasza opinia była by zerowa w Jego oczach.
Dla Boga bardzo ważne jest to, co my myślimy i co mamy do powiedzenia!
Następnym razem proszę formułować zdania w swojej osobie czyli:
"Miłość, Twoja opinia jest DLA MNIE zerowa."
- Zwykły
- Liczba postów : 161
Join date : 18/03/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 20:37
Przyjmij się może do jakiegoś wolontariatu?
Może nawet na niedziele gdzieś potrzebują pomocy?
Może nawet na niedziele gdzieś potrzebują pomocy?
- Kasia
- Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 21:58
Miłość zauważyłam że jesteś bardzo wrażliwym człowiekiem.
Henryk cie nie dobija swoimi postami.
Henryk pisze konkretnie bez owijania w bawełnę i niekoniecznie dotyczy to ciebie ale wszystkich ludzi.
Jesteś bardzo skromny,zbyt skromny ale to wielki plus wbrew pozorom.
Pamiętaj że ostatni będą pierwszymi:)))
Henryk cie nie dobija swoimi postami.
Henryk pisze konkretnie bez owijania w bawełnę i niekoniecznie dotyczy to ciebie ale wszystkich ludzi.
Jesteś bardzo skromny,zbyt skromny ale to wielki plus wbrew pozorom.
Pamiętaj że ostatni będą pierwszymi:)))
_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
- Milosc
- Liczba postów : 249
Join date : 17/07/2015
Re: Co robić w niedziele?
11th Maj 2016, 23:16
Henryk napisał:
Czyli zostałem zrównany praktycznie do roli zwierzęcia.
Moja opinia jest równa zeru, więc nieistotne jest, co ja powiem czy napiszę.
Ten post jest skierowany do mnie, tylko moja opinia jest równa zeru.
Zgadza się, moja opinia jest równa zeru, ja już dawno o tym wiem ; (
Ale że w oczach Boga?
To tego bym nigdy w życiu nie podejrzewał nawet w najgorszych snach i koszmarach.
Z postu Henryka nie odczuwam żadnej miłości bliźniego, wręcz przeciwnie.
Dosłownie jakbym słuchał tego pastora, co mówił tylko o miłości do Boga, a ludzie to tam byli bee, nieistotni zupełnie, pył...
thewordwatcher napisał:Niestety twoja opinia w oczach Boga jest równa zeru.
Czyli zostałem zrównany praktycznie do roli zwierzęcia.
Moja opinia jest równa zeru, więc nieistotne jest, co ja powiem czy napiszę.
Ten post jest skierowany do mnie, tylko moja opinia jest równa zeru.
Zgadza się, moja opinia jest równa zeru, ja już dawno o tym wiem ; (
Ale że w oczach Boga?
To tego bym nigdy w życiu nie podejrzewał nawet w najgorszych snach i koszmarach.
Z postu Henryka nie odczuwam żadnej miłości bliźniego, wręcz przeciwnie.
Dosłownie jakbym słuchał tego pastora, co mówił tylko o miłości do Boga, a ludzie to tam byli bee, nieistotni zupełnie, pył...
- efraimita
- Liczba postów : 292
Join date : 27/01/2016
Re: Co robić w niedziele?
12th Maj 2016, 00:36
Ja mam następujące przemyślenia dotyczące szabatu. Otóż szabat niejako został ustalony zaraz po stworzeniu świata. Bóg stwarzał świat w 6 dni, a 7 dzień pobłogosławił i odpocząl. Ten siedmiodnoiwy cykl dni obowiązuje od początku świata! Nikt nie ważył się zmienić tygodnia na 5 dni lub 10. Taka okrągła liczba aż się prosi. Nikt, nawet szatan nie porwał się na ten siedmiodnoiwy cykl trwania dni. Siódmy dzień zawsze był błogosławiony i zawsze był dniem odpoczynku. Najbardziej dobitnie szabat jest wyjaskrawiony na przykładzie Izraelitów. Izraelici dostali najbardziej wymagające prawo i dokładny opis postępowania w każdej sytuacji, także opis czynności jakie powinni wykonywać w szabat. Dlaczego?
Bo Izrael miał być znakiem dla całego świata. Szabat był szczególnym znakiem między Bogiem a ludźmi.
Miłość masz rację, przymierze zostało zerwane. I dziś rytuały szabatowe nie są konieczne, ale trzeba pamiętać, że Bóg pobłogosławił siódmy dzień dla wszystkich, i w każdym czasie. Ten dzień ma nam przedewszystkim przypominać jak wielkiego dzieła dokonał Bóg aby móc podzielić się z nami możliwością i radością istnienia!
Wystarczy, że np co niedziela uzmysłowisz sobie, że jest to pamiątka naszego stworzenia, są to jak gdyby nasze urodziny. Jest to dzień dla ludzi, bo przypomina nam o tym ze to wszystko Bóg dokonał z miłości, aby inne stworzenie i ludzie mogli istnieć, być świadomym swojego istnienia. Trochę jest to popsute, ale jak piękne jest życie prawdziwe w Bogu bez zepsucia możemy sobie tylko wyobrażać. A ostatecznie do tego idealnego niewyobrażalnie pięknego życia to dąży.
Dziś męczy nas to, że nie potrafimy dobrze obchodzić szabatu (przynajmniej mnie) jest to część naszej kary, ona się kiedyś skończy.
Myślę że nadchodzi czas, abyśmy nie tyle zaczęli obchodzić prawidłowo szabat, ale abyśmy uczyli się go obchodzić. Dużo już poznaliśmy, dużo rzeczy poznajemy. Może trzeba także podjąć praktyczną naukę. Trzeba uczyć się obchodzenia szabatu. Trzeba się w tym doskonalić. Sprawdźmy co pozwala nam odpocząć i nie wzbudza naszych wyrzutów sumienia, po jakich czynnościach sabatowych tydzień mija nam w błogosławieństwie, sprawdzajmy to i uczmy się.
Nawet poganie mają swój siódmy dzień, aby odpocząć, choć nie poświęcają go Bogu. Jest to dzień dla wszystkich.
Jest to dzień dla ludzi, ludzie nie zostali stworzeni dla tego dnia, ale jest on pamiątką doskonałego stworzenia.
Miłość szukaj w ten dzień poprostu czegoś co daje Ci radość. A co z tego wyniknie zobaczysz.
Jeszcze trochę i znów będziemy przykładem dla całej ziemi i znowu dostaniemy konkretne nakazy do wypełnienia. A póki co wołam do Ciebie Panie WYBAW MNIE ABYM MÓGŁ ŚWIECIĆ TWOJE SABATY gdyż przeciwnik Twój uniemożliwia mi to.
Bo Izrael miał być znakiem dla całego świata. Szabat był szczególnym znakiem między Bogiem a ludźmi.
Miłość masz rację, przymierze zostało zerwane. I dziś rytuały szabatowe nie są konieczne, ale trzeba pamiętać, że Bóg pobłogosławił siódmy dzień dla wszystkich, i w każdym czasie. Ten dzień ma nam przedewszystkim przypominać jak wielkiego dzieła dokonał Bóg aby móc podzielić się z nami możliwością i radością istnienia!
Wystarczy, że np co niedziela uzmysłowisz sobie, że jest to pamiątka naszego stworzenia, są to jak gdyby nasze urodziny. Jest to dzień dla ludzi, bo przypomina nam o tym ze to wszystko Bóg dokonał z miłości, aby inne stworzenie i ludzie mogli istnieć, być świadomym swojego istnienia. Trochę jest to popsute, ale jak piękne jest życie prawdziwe w Bogu bez zepsucia możemy sobie tylko wyobrażać. A ostatecznie do tego idealnego niewyobrażalnie pięknego życia to dąży.
Dziś męczy nas to, że nie potrafimy dobrze obchodzić szabatu (przynajmniej mnie) jest to część naszej kary, ona się kiedyś skończy.
Myślę że nadchodzi czas, abyśmy nie tyle zaczęli obchodzić prawidłowo szabat, ale abyśmy uczyli się go obchodzić. Dużo już poznaliśmy, dużo rzeczy poznajemy. Może trzeba także podjąć praktyczną naukę. Trzeba uczyć się obchodzenia szabatu. Trzeba się w tym doskonalić. Sprawdźmy co pozwala nam odpocząć i nie wzbudza naszych wyrzutów sumienia, po jakich czynnościach sabatowych tydzień mija nam w błogosławieństwie, sprawdzajmy to i uczmy się.
Nawet poganie mają swój siódmy dzień, aby odpocząć, choć nie poświęcają go Bogu. Jest to dzień dla wszystkich.
Jest to dzień dla ludzi, ludzie nie zostali stworzeni dla tego dnia, ale jest on pamiątką doskonałego stworzenia.
Miłość szukaj w ten dzień poprostu czegoś co daje Ci radość. A co z tego wyniknie zobaczysz.
Jeszcze trochę i znów będziemy przykładem dla całej ziemi i znowu dostaniemy konkretne nakazy do wypełnienia. A póki co wołam do Ciebie Panie WYBAW MNIE ABYM MÓGŁ ŚWIECIĆ TWOJE SABATY gdyż przeciwnik Twój uniemożliwia mi to.
Re: Co robić w niedziele?
12th Maj 2016, 00:54
Miłość... zanim pomyślimy, Bóg już wie co kombinujemy.
On chce, abyśmy poznawali Jego opinię, którą wyłuszczył w swoim Słowie.
Moje myśli to nie myśli wasze, moje drogi to nie drogi wasze.
Każdy człowiek ma opinie i ogólnie te opinie są znane i nie jesteśmy z nich dumni. Liczy się opinia Boga - we wszystkim, ponieważ On wszystko wie.
Po to dał nam sabat, abyśmy poznawali Jego opinie i brali je sobie do serca.
Oto co powinniśmy robić w sabat - prosto i zwięźle, bez ogródek.
On chce, abyśmy poznawali Jego opinię, którą wyłuszczył w swoim Słowie.
Moje myśli to nie myśli wasze, moje drogi to nie drogi wasze.
Każdy człowiek ma opinie i ogólnie te opinie są znane i nie jesteśmy z nich dumni. Liczy się opinia Boga - we wszystkim, ponieważ On wszystko wie.
Po to dał nam sabat, abyśmy poznawali Jego opinie i brali je sobie do serca.
Oto co powinniśmy robić w sabat - prosto i zwięźle, bez ogródek.
_________________
Mateusza 24:22 A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota,
lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
----------------------------------------------------------------------------------------
henrykubik@gmx.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|