Syjonistyczna propaganda i działalność Hasbary...

... nie będzie tutaj tolerowana.

Na Internecie jest mnóstwo możliwości na pochłanianie takich nonsensów ale tutaj istnieje pod tym względem ostra ale konieczna cenzura.

Przyczyny podane są w tym linku - http://www.zbawieniecom.fora.pl/sekcja-priorytetowa,29/hasbara-coz-to-jest-warto-to-wiedziec,1401.html

Podstawowe informacje.

Wielu pyta - cóż to jest HASBARA.

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna. Ponieważ HASBARA wydaje ona swoja propagandę olbrzymie ilości pieniędzy. Jest to syjonistyczna indoktrynacja, prowadząca nas wprost ku Wielkiemu Uciskowi.

Aby poznać lepiej ten temat, warto przeczytać dokładnie te linki - CAŁE!

http://thewordwatcher.blogspot.com.au/2013/01/dziesiatki-tysiecy-patnych-trolli.html

http://myslnarodowa.wordpress.com/2012/04/25/hasbara-w-polskim-internecie-definicja-metody-organizacja-wikipedia/

http://palmereldritch1984.wordpress.com/2012/08/11/izraelski-humanitaryzm-wodny-apartheid-czyli-hasbara-zaciera-slady/#comment_4971882

Jest zrozumiałe, że większość komentatorów nie ma pojęcia o RZECZYWISTYCH planach HASBARY.

Im, czyli syjonistom nie zależy czy my lubimy Izrael i Żydów czy nie. Tutaj chodzi o coś znacznie większego.

Do posłuszeństwa i akceptacji zawsze można zmusić siłą i prawem. Udowodnił to Hitler, Stalin i Polska komunistyczna. Nawet zmuszono do akceptacji szlachetnych ideałów komunizmu.

Ale czy naród w to uwierzył?

I w tym właśnie tkwi problem. Większość nie uwierzyła, aczkolwiek była posłuszna.

Dlaczego więc ONI chcą, abyśmy uwierzyli?

Odpowiedź jest banalnie prosta, aczkolwiek niewielu to zaakceptuje jako odpowiedź prawidłową.

HASBARA jest ramieniem propagandowym Zwierzęcia z Apokalipsy czyli Bestii.

Bestia chce nas zmusić do uwierzenia w jej misję oraz propagandę i tym samych zachęcić nas do wzięciu na czoło lub prawą rękę ZNAKU BESTII.

W ten sposób wyrządzi ona wielką przysługę szatanowi, którego jest... Synagogą. Ponownie Biblia to zapowiedziała już 2000 lat temu.

Znacznie więcej w podanym już linku.

Jeżeli ktoś to lubi, mamy Gazetę Wyborczą, skrzynkę dla idiotów czyli TV i cały zestaw rzekomo niezależnych portali internetowych.

To forum jest miejscem wolnym od tej masywnej propagandy szatańskich mediów. Nasłuchaliśmy się tego i naoglądaliśmy się do syta. Odczuliśmy to także na własnej skórze i nadal wielu z nas to odczuwa.

Z powodu masywnych, kłamstw synagogi szatana oraz ich ciągłych ataków wszelkie próby wtłaczania nam tego śmietnika do głów pozbawią każdego, który podejmie takie próby prawa do uczestnictwa w jakichkolwiek dyskusjach i nawet dostępu do forum.

Żyjemy nadal w świecie, którego władcą jest nadal szatan i jego wpływów na forum nikt tutaj nie potrzebuje.

Wielbimy Boga a nie szatana i jego synagogę, miłujemy prawdę a nie kłamstwo.

Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie, powinien natychmiast zmienić forum.

Nie wiem czy już ktoś to dawał na forum. Dziś to znalazłam.

https://www.youtube.com/watch?v=97vlfRIO0aM

"Wielu ludziom "nie odpowiada to co robimy i piszemy.

Z tego względu pojawiają się miedzy innymi takie posty jak wrzucił Anileve i nie wspomnę już o innych

Jeżeli komuś nie odpowiada i uważa ,że prawie wszyscy wrzucają śmieci oprócz paru osób to powinni ignorować wszystkie inne wpisy i przechodzić bezpośrednio do postów osób ,które im odpowiadają a nie ubliżać pozostałym .

By zachować przykazanie  o bliżnim swoim powinni tak postępować.

Jednak dzieje się inaczej ...

Oznacza to ,ze prawdopodobnie znajomość Bibli i Słowa Bożego u takich osób jest znikoma.

Albo są to trole internetowe albo ludzie ,którym prawda bardzo przeszkadza.

Z tego względu radziłabym ( każdy ma prawo do innego zdania) omijanie i ignorowanie takich wpisów by nie powodować niechęci do udzielania się na forum innych użytkowników .

Kto walczy o prawdę i chce się zbliżać do Boga był, jest i bedzie zawsze atakowany przez szatana.

Jest to bardzo niebezpieczne i dla tego zawsze modlę sie o ochronę Bożą nie tylko dla mnie ale i o wszystkich ludzi ,którzy stoją po stronie Naszego Zbawiciela.

Ostateczne zdanie na forum ma zawsze Admin .

Każdy post ,który jest uważany za spama czy śmiecia może być usunięty.
Kazdy z nas może byc natychmiast poinformowany o zaśmiecaniu forum i o zaprzestaniu tego w przyszlosci ,łącznie z usunięciem z forum.


Każdy z nas próbuje pokazać tylko prawdę .

Każdy z nas może też się mylić i po to istnieje forum by się wyprowadzać z błędu.

Jesteśmy ludźmi obdarzonymi przez Boga uczuciami .
Nie sposób więc traktować forum jako cos w stylu urzędu skarbowego i ku czyjemuś zadowoleniu wypełniać tylko rubryki od A do Z i na tym kończyć .

Dziękuje za tym wszystkim, którzy czasami potrafią na chwilę odbić się od "strasznej rzeczywistości "i powodują uśmiech na twarzy innych osób.

Czy nie jednym z celów Boga jest nauczenie nas "być człowiekiem"?

Jest to przykre ,iż jest to też jeden z powodów do ubliżania i wysmiewania się z użytkowników .

Nie bójmy sie pisać .
Należy wręcz zwracać uwagę na drobiazgi ,ponieważ to one właśnie mogą zadecydować o czymś szczególnym.

Każdy "mocniejszy atak "na każdego z nas moze oznaczać tylko to ,że "diabeł czuwa".
Nic czasami nie może bardziej zranić człowieka niż język drugiego...


Sami musicie zadecydować ...

Dzięki takim ludziom jak  jak Theworwadher ,Cyryl,Hugo,Buschi,Marysia,Lusia,Olo,Oserwator,Rafał Mutu,Takeshi,Levrone,Szymon,Anovi,Anileve,Kobieta,Skiper,Zipek i innych (przepraszam ,ze nie wymieniam wszystkich ) ogółem trzydziestu ośmiu użytkowników przybliżamy się do Prawdy.

Pomijam także wszystkich tych, którzy nie są zarejestrowani i nie biorą udziału w forum a stoją też
po stronie zmierzającej w kierunku Naszego Zbawiciela.



Gdyby czasami okazało się ,że gdzieś ktoś się pomyli ...mamy prawo...

Mat 7
(7) Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.



..tym ,którzy jeszcze są zagubieni

" ...dlaczego widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku własnym nie dostrzegasz?"

Jak wiemy z z powodu Chrystusa mają nas nienawidzic i równać z błotem.

Wstawię kilka przykładowych komentarzami pod blogiem z jakimi osoby które mają blogi muszą się zmagać,

chciałbym po prostu uświadomic czytelników z jakimi czasami przykrymi momentami musimy sie mierzyć.



satan
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
a jebac jakiegos boga w dupie wam sie pojebalo, przypierdalacie sie do zwykłej muzyki wy chyba zyjecie jeszcze disco polo staruchy jebane klerykowce chuj wam w dupe ;ppp




Karakan
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Ktoś tu ma chyba problemy z własną osobowością.. Wole sluchać takiego gówna (chociaż tego nie robie) niż wierzyć w wasze przekonania i „bóstewka”


Ziomutek
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Liksar Ty psycholu i popierdoleńcu ????



Rob
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
ładnie zryty beret ma autor tych wypocin.


John Milton
13 gru 2016
User Info
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Przyznaj się chrześcijańcu – waliłeś sobie pod te teksty i teledyski… Jesteś chory ????



Styk666
13 gru 2016
User Info
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
autor jest pojebany ????



Jakub1975
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Uśmiałem się czytając ten ‚artykuł’, oprócz skopiowanej treści w zasadzie niewiele tu było. Jest w tym oczywiście trochę racji, rodzice powinni interesować się, tym co robi ich dziecko, w zupełności się zgadzam. Jednak reszta to punkt widzenia kompletnie zamkniętego i ślepo zapatrzonego w durny pogląd człowieka. Żenada, mógłbym usprawiedliwiać to wiekiem autora, z tego co wyczytałem jest to 20 lat, ale to żadne usprawiedliwienie. A doszukiwanie się znaków satanistycznych w sposob jaki robi to ‚redaktor’ to chyba jakiś żart ???? We wszystkim miejmy własny rozum. Dziękuję za poprawienie humoru. Jak mniemam 99% czytelników z normalnym podejściem uśmiała się podobnie. Nie pozdrawiam ????

Marcin Bieniek
14 gru 2016·www.facebook.com/app_scoped_user_id/1165898643488122
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Jak Ci się kurwo z gówna nie podoba coś i ktoś w jaki sposób zarabia to zamknij oczy, pierdolnij barana w ścianę i idź spać. Żeby wierzyć w szatana trzeba najpierw wierzyć w gościa który kiedyś popierdalał po wodzie. Zresztą upośledzony troglodyto w tych czasach biznes kręci się nawet z gówna a jeśli Ci się to nie podoba ściśnij pośladki i spierdalaj.


MAciej
MAciej
14 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
omg jak to czytalem co ty tu pier… to sam mysle ze masz z glowa cos nie tak panie niby „redaktorze”


Gal
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
ciekawe jak skomentujesz to ty popaprańcu


https://www.youtube.com/watch?v=jdHzuHYfYyk


już widzę te twoje zakrwawione szatańskie czerwone oczy i jak umysł pięciolatka chce rozsadzić tą malutką czaszkę. jak oceniasz kogoś to oceniaj po całej twórczości, a jak nie to się nie zabieraj za to ty ,,obrońco internetu”


dka;sldkas;ld
dka;sldkas;ld
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
Pojebani fanatycy tego serwisu jebnijcie się w głowę żegnam


666999
666999
13 gru 2016
User Info
Oczekujące
Szatański plan upadku moralnego młodzieży Polskiej – muzyczni idole
ja pie.. jaki psychol to pisal




i tak dalej i tak dalej Warto zwrócić uwagę na Nicki takich osób, czesto z 666 etc.

Liskar , ta sytuacja przypomina  czas przed potopem, Noe a wcześniej Henoh dostali od Boga  przykazanie  by ludzie się opamiętali, nie było opamiętania a jeszcze gorzej podejrzewam. Więc kiedy  decyzja o potopie zapadła i Noe budował  arkę w środku lądu inni dokładnie tak samo reagowali jak  ci wyżej!

Mnie zawsze fascynował okres lat 60-tych, w w tych latach pojawił się Rock&rRoll, o ile sama muzyka  jest fajna i nieszkodliwa mogło by się zdawać, jednak  jest zupełnie inaczej z innego powodu.
Rock&Roll to nie tylko muzyka ale  również ideologia "wolności", dokładnie tej , o której słyszymy cały czas w masmediach.

- wolność  rozumiana jako nieróbstwo, pasożytnictwo, walka z systemem, religią
- wolność obyczajowa rozumiana jako, rozwiązłość, arogancja, samolubstwo
- wolność od absolutu rozumiana jako, otwarcie umysłu, uwolnienie od prawa narzuconego przez Boga, lub inne religie
- wolność od swojego ciała, jako ostateczne stadium tego absurdu, czyli próba wyzwolenia się z "więzów" ciała i przejście w formę niematerialną. Ale ta ostatnia wolność jest zarezerwowana głównie dla oświeconych, przynajmniej im się tak wydaje.

Tak więc, rock&roll nie na darmo kwituje się symbolicznie znanym nam  układem palców ( rogata dłoń ). Jest to starannie zaplanowane i zrealizowane 60 lat temu. I dokładnie przynosi  skutek jaki miało przynieść. Stąd te bluzgi w twoją stronę Liskarze, oni czują podświadomie że możesz mieć rację i reagują obronnie. Mają bardzo silny program w głowach swoich, wychowali ich rodzice którzy też zostali zaprogramowani przez Rock&Roll. Sama muzyka jest fajna i wiele piosenek normalnych, ale największymi hitami są właśnie te niosące  przesłanie lucyferiańskie niestety. A te gwiazdki ich następcy o których piszesz, to jest pokłosie pierwszych pionierów  lucyferianizmu, : RollingStone, Theabattles, i inni. Te pokłosie jest lepiej wyposażone w sprzęt i technologię, dzięki czemu demon ma jeszcze większe możliwości "usypiania". Sam kiedyś byłem w latach 80- tych pankowcem, grałem w garażowym zespole na"solówie". Wiem jak to działa na młodzież. Podejrzewam że Henryk mógłby też sporo na ten temat powiedzieć, pamięta lata 60-te.

Bedą grać Liskarze, podejrzewam do samego końca i jeden dzień dłużej, jak to ma w zwyczaju mówić J. Owsiak. Dokładnie jak grała legendarna orkiestra na tonącym Tytaniku.

Niech rają, my potańczymy przy innej okazji!  

Wiadomo , mnie już to tam jakoś nie rusza bo ile można

Chciałem po prostu uświadomić dla czytelników jakim błotem dostajemy co jakiś czas od tak, za prawdę

Niekoniecznie to sami hasbarowcy. Część z nich to młodzież zupełnie ogłupiona przez rząd i media.

To nam pokazuje, jaką moc na ludzkością posiada kontrola umysłu.

Po prostu nie ma dostępnej masowej innej rozrywki, oświata jest zupełnym dnem a ideologa gender oraz masowe wspieranie 2 procentów populacji ludzi nie wiedzących kim są powoduje, że nawet normalni osobnicy wszystko poza normalnoscią uważają za nonsens powtarzając za hasbarowcami.

A kim są hasbarowcy?

Czciciele najbardziej znienawidzonej sekty religijnej wielbiącej Lucyfera i składającej mu najbardziej ohydne ofiary z seksu nawet z niemowlętami podczas ohydnych orgii połączonych z piciem ludzkiej krwi oraz kanibalizmu i tacy 'ludzie' uważają naszą normalność na nienormalność.

Oczywiście plują na Boga, ponieważ większości z nich Bóg odbierze wszystkie ich 'przyjemności' życia z samym życiem włącznie.

Wyobraźmy sobie, co by działo się tutaj, gdybym takich wpuszczał na forum!

"Jak było za dni Noego.... "

Wiadomo że nie wszyscy to Hasbara, ale wstawiłem tutaj bo nigdzie indziej mi specjalnie nie pasowało.

chciałem po prostu pokazać jad z jakim ludzie potrafią coś komentować.

Nie wiem ilu z Nas, chociaż raz w życiu skomentowało coś w taki sposób.

Temu forum musi mieć taką ścisłą kontrole kto piszę, skoro w takim pozornie nieważnym temacie jak muzyka ludzie nie znający prawdy umia wylać tyle jadu, to wyobraźmy sobie dopiero w poważnych tematach .

Według mojego doświadczenia Hasbara i Żydzi dyszą nienawiścią.

Jeżeli ktoś napisze: co za idiotyzm, to będzie raczej normalny człowiek i to nie jest wyrazem jego nienawiści, ale jest to znak nie zrozumienia i braku jakiekolwiek wiedzy w temacie.

Bluzgi są dowodem bezsilnej nienawiści. Trzeba także brać pod uwagę, że największą siłę posiadają media, filmy i muzyka, ponieważ one w maksymalny sposób rujnują charaktery młodzieży.

W takich miejscach jest najwięcej hasbarowców aby chronić negatywny wpływ owych mediów na młodzież.

Obserwuję to od wielu lat i niestety sataniści wygrywają na tym polu!

Ciekawy temat został poruszony

Ze swojej strony powiem tak, rzadko się tu udzielam, a dlaczego? bo często strach się odezwać. Ostatnio panują takie klimaty na forum, że lepiej się nie odzywać, szczególnie jak się nie należy do czołówki i nie ma się wypracowanej "marki"    Niestety taka prawda, w ważnych tematach lepiej milczeć ponieważ, jak się zabierze zdanie to jest się równanym z ziemią, bo przecież już wiemy jak jest po to zostało odkryte...

Wiele osób włożyło bardzo wiele pracy w swoje odkrycia, począwszy od Henia, przez innych forumowiczów, co bardzo cenie bo sam korzystałem z tych informacji szczególnie na początku mojej drogi. Jedno co mnie martwi to zamykanie się na nowe możliwości odkrywanie tego, co już poniekąd wiemy. Dopuszczenie myśli, że może być inaczej...  

Inna sprawą jest sposób pisania. Nie każdy ma dar do łatwego w przekazie pisania, jednym przychodzi to łatwiej innym trudniej. Stąd czasami nie do końca może coś być czytelne dla innych, i powoduje niepotrzebne zatargi, a wystarczyło by dopytać o co chodzi... Róże mamy charaktery, różnie reagujemy często emocjonalnie, w różnym stanie psychicznym jesteśmy, mamy gorsze dni.

Nikt z nas nie ma monopolu na wiedzę, a mądrość którą mamy pochodzi wyłącznie od Boga. Pokora otwiera nas na dalsze poznanie, pycha prowadzi w ślepy zaułek.
Dyskusja konstruktywna - jak najbardziej tak, spieranie się - oczywiście, ale oczernianie i narzucanie swojego zdania - zdecydowanie nie.

Mam wiele różnych przemyśleń czy analiz, wnioski? Dość kontrowersyjne, które by zmąciły spokój na grupie...

Czy chciałbym się nimi podzielić?
zapewne tak, aby ludzi mogli to przeczytać i przeanalizować jako kolejna koncepcję,

czy to zrobię ?
nie wiem, nikomu nie chcę nic udowadniać, ani swoich racji (ponieważ nie twierdzę, że ją mam) jak i forsować swoich odkryć bo nie taki  jest cel. Nie chce zachwytów czy komplementów, bo wszelka chwała należy się Bogu, nie pragnę także wsadzać kija w mrowisko, lecz jedynie przedstawić pewien punkt wiedzenia, poparty Pismem. Przedyskutować, ale nie kłócić się.

Być może przyjdzie dzień, że napiszę coś więcej...

Krzysztof, wiem poniekąd o jakie tematy może Ci chodzić, ale od bardzo dawna raczej nie pisałeś o niczym nowym i chyba nie próbowałeś, dlatego nie bardzo rozumiem zarzuty jakie podnosisz, kierując je do osób, które określiłeś mianem czołówki?
(Nie uważam się za żadną czołówkę...piszę na tym forum bo to jedyne takie miejsce w sieci, w którym są osoby oddane wyłącznie Ojcu i Synowi)

Jakiego rodzaju oczernianie masz na myśli?

Mógłbyś rozwinąć myśl na temat atmosfery na forum oraz osób równających z ziemią innych w przypadku różnicy zdań?

Ja myślę, że dyskusje, a nawet zdarzające się spory, gdzie w starciu różnych zdań odkrywa się pewne błędy, są bardzo owocne, ale raczej nie widać w nich Twego udziału, więc nie bardzo rozumiem, co masz na myśli?

Owszem, w przypadku pewnych tematów niektóre hipotezy czy teorie bywają krytykowane i to mocno, jak np. w przypadku słońca bardzo nisko nad ziemią.

Są rzeczy czy tematy, których nie da się solidnie udowodnić i mogą być one zwyczajnie śliskie i prowadzić do nikąd. Jest możliwość wypowiadania się na dany temat i może być tak, że w przypadku nieprzekonujących argumentów lub braku celowości, kwestia będzie przez forumowiczów potraktowana z dystansem.

Czy to powód do zniechęcenia?

Samo patrzenie na coś w nowym świetle, bez konkretnej celowości a tym bardziej dowodów jasno na nią wskazujących i popierających, może być powodem niepotrzebnych sporów, to fakt.

Ale nasz pogląd na wiele tematów uległ już zmianom i na sprawy fundamentalne mamy pogląd w pełni oparty o Słowo Boże, przez co jest on zupełnie odmienny od tego co serwuje cały religijny świat. To chyba nie przypadek.

Doszukiwanie się na siłę nowych możliwości poznawania Prawdy może być zdradliwe, w zależności co masz przez to na myśli, ale skoro sam twierdzisz, że Twoje przemyślenia mogłyby zakłócić spokój na grupie, to dlaczego je ukrywasz?

Skąd wiesz, że tak właśnie zadziałają? Czy jest z nimi coś nie tak?

No właśnie. Dajesz już takie sugestie, czyli się z tym liczysz, ale zniechęcasz się.

Czy to obawa przed ewentualną krytyką, czy przed tym, że nie zostanie odebrane to dobrze? Widocznie może być tego powód, prawda?

Nie spróbujesz, nie dowiesz się

Lotion napisał:Wiele osób włożyło bardzo wiele pracy w swoje odkrycia, począwszy od Henia, przez innych forumowiczów, co bardzo cenie bo sam korzystałem z tych informacji szczególnie na początku mojej drogi. Jedno co mnie martwi to zamykanie się na nowe możliwości odkrywanie tego, co już poniekąd wiemy. Dopuszczenie myśli, że może być inaczej...  Neutral

Nie wiem co masz na myśli. Znamy kilka oczywistych prawd, które są praktycznie niepodważalne.

Jedną z nich są oszustwa 'apostoła' Pawła.

Inną jest tożsamość Narodu Wybranego. Na pewno są to Słowianie, chociaż rasa biała jest cała gnębiona i osobiście nie jestem pewien, czy są to także Słowianie czy też mniej lub więcej skażona rasa biała przez nasienie węża.

Nasienie węża - temat tak oczywisty, że można tylko dodawać dowody za a nigdy nie pojawiają się dowody przeciw. Podobnie jak w wymienionych wyżej tematach.

Królestwo Boże na ziemi ze stolicą w Jerozolimie jest tak obficie wsparte wieloma proroctwami, że nadal napływają dowody i żadnego dowodu przeciwko.

Są pewne proroctwa nie zrozumiałe, co jest zapowiedziane przez Chrystusa i są pomiędzy nami odmienne opinie i nie ma tak, ze ktoś ma rację a ktoś jej nie ma. Wiemy, że nie możemy się połapać w kilku z nich i stawiamy hipotezy.

Nie ma pewności co do życia w Królestwie Bożym. Czy już będzie życie wieczne czy też nie. Są wersety niejasne.

144.000 - także nie wszystko jest jasne i porwanie nie jest aż tak doskonale zapowiedziane, jakbyśmy to chcieli.

Czyli można podyskutować i to sporo. Co jest najciekawsze, właśnie takie dyskusje dają nam wszystkim wiele do myślenia i... natychmiast ktoś zauważa pewne dowody i wiedza nasza wzrasta nieustannie o nowe elementy.

Mnie osobiście forum bardzo pomaga i otrzymuję wiele popchnięć we właściwym kierunku i one są potem bardziej rozwijane.

Część nas poznała bardzo wiele i cześć ta jest daleko w przodzie z wiedzą i zrozumieniem.

Odważę się napisać, że być może za daleko i spora część ludzi nie nadąża za nami.

Jest to zrozumiałe, ponieważ fałszywi pastorzy czy księża wywierają jeszcze większy nacisk na wiernych niż kiedykolwiek przedtem, z takich właśnie powodów.

Ale... ten ich nacisk i presja potwierdza, że jesteśmy na właściwej drodze a kąkol fałszywych religii jest bezradny i wściekły. Według emaili, które czasami otrzymuję wielu naszych braci i sióstr jest NIEMAL po naszej stronie, ale strach przed otoczeniem oraz swego rodzaju niepewność z powodu braku głębszej wiedzy powoduje, że spora ich część nie chce się udzielać na forum czy pisywać czegokolwiek gdziekolwiek.

Owszem, pewne tematy są trudne do zrozumienia, nawet w obliczu pełnego wsparcia wersetami.

Jeżeli nie masz siły na polemikę na forum, zawsze możesz napisać prywatnego posta do każdego z nas i przedstawić swoje wątpliwości czy nowe odkrycia.

Jestem pewien, ze na pewno jeszcze odkryjemy wiele rzeczy, ponieważ nadal wszystkiego, co powinniśmy wiedzieć nie wiemy. I część z nas doskonale o tym wie.

Nie jesteśmy dogmatyczni i wiemy, że nie mamy monopolu na prawdę i jesteśmy otwarci na nowe odkrycia biblijne.

Dodam jeszcze, że niemal utraciłem wszystkich dawnych przyjaciół i braci z powodu wielu odkryć. Muszę być bardzo ostrożny na tematy, w jakich piszę, ponieważ najmniejszy błąd może spowodować lawinę na moją czy jakąkolwiek inną głowę.

Jesteśmy na widoku publicznym i najwierniejszymi czytelnikami są nasi... wrogowie.

Ale... nikt nas nie zdołał poważne skrytykować i podważyć skutecznie niemal niczego, co publikujemy. Opluwa się nas, rzecz jasna, ale plucie na nas jest dowodem całkowitej bezsilności. Typowa zagrywka ludzi nieuczciwych. Kiedy z taką osobą dyskutujesz, staje się on twoim wrogiem i zamiast solidnego dowodu ewentualnego błędu wróg chwyta za kamień. A to jest dowód że stoimy po stronie prawdy i nie ukrywamy prawdy pod stołem.

Co najciekawsze, błędy to my sami odkrywamy i je korygujemy. Przeciwnicy nam błędów nie wytykają.