Smugi Chemtrails

Bardzo ciekawy artykuł odnośnie praktykowania chemtrails - o przyczynach i katastrofalnych skutkach


Znikanie pszczół a trwałe smugi - chemtrails. #1
Dr Jerzy Jaśkowski, dr Katarzyna Leśnikowska-Osielska, Katedra Biofizyki GUMED Polska

False Flag lub bardziej opisowo działanie pod fałszywą flagą wg Wikipedii są to działania prowadzone przez rządy, korporacje lub inne organizacje. Operacja taka wywodzi się z militarnej koncepcji “false colors” - czyli wykonywanej w obcych barwach. Operacje takie nie ograniczają się do działań wojennych ale mogą występować także w czasie pokoju. Celem ich jest odwrócenie uwagi od właściwego problemu lub i obarczenie kogoś innego, organizacji, grupy etnicznej odpowiedzialnością za zamieszanie. Takim typowym przykładem była operacja CIA z 1962 roku skrywana pod kryptonimem “Northwoods". Miała ona na celu, poprzez liczne ataki terrorystyczne w miastach USA, zmienić nastawienie społeczeństwa do Fidela Castro.

Innym medycznym przykładem takiego działania jest wmawianie społeczeństwu, że palenie papierosów jest główną przyczyną raka płuc, w celu odwrócenia uwagi od opadu promieniotwórczego spowodowanego ponad 3000 wybuchów tzw. doświadczalnych. Wybuchy te można porównać do zrzucenia ok. 50 000 bomb atomowych o mocy bomby hiroszymskiej. Czyli chłopcy bawili się zdrowiem ludzkości, detonując 3 bomby dziennie, oczywiście w imię wyższych celów zabezpieczenia bytu narodowego danego kraju. Cokolwiek to znaczy. Oczywiście straty biologiczne były wliczone w koszta bezpieczeństwa narodowego. A zyski koncernów produkujących to śmiercionośne badziewie pozostały i pozostają nadal tajemnicą państwową. No przecież nie możemy motłochowi mówić na ile go naciągnęliśmy.

Co ma wspólnego fałszywa flaga operacji wojskowych z ginięciem pszczół? Bardzo dużo. Ginięcie pszczół jest bowiem wg dostępnych danych, spowodowane rozsypywaniem materiałów ferromagnetycznych w powietrzu. Już w 2009 roku rozpoczęliśmy badania tzw. trwałych smug. Wynikiem była publikacja na konferencji Bezpieczeństwo Narodowe w Poznaniu. Praca ta znalazła się w obiegu m.in. internetowym. Powodem podjęcia badań, było między innymi szacowanie olbrzymich strat w dziedzinie zdrowia i przyrody. Komitet Unii Europejskiej potwierdził że, samo ginięcie pszczół to straty rzędu 22 miliardów euro rocznie.



Udowodniliśmy, że smugi te są wynikiem realizacji planu obniżenia jonosfery w celu poprawy działania tzw. radarów horyzontalnych przez wojsko. Dodatek nanocząsteczek ferromagnetycznych powoduje silniejsze podgrzanie jonosfery, a tym samym większy efekt przy mniejszych kosztach.

Przed miesiącem udało się nam na radarze pogodowym Sat 24 uchwycić loty niezidentyfikowanych samolotów kreślących na niebie znajome pasy. Nie tylko nam udało się udowodnić takie akcje za pomocą radaru pogodowego. W internecie znaleźliśmy zdjęcia potwierdzające nasze obserwacje.



Prowadzone od stycznia bieżącego roku ścisłe obserwacje nieba nad Gdańskiem wykazały, że mieliśmy na Wybrzeżu tylko kilka dni słonecznych. Całe pierwsze 3 miesiące roku 2013 były bardzo zachmurzone. W ubiegłym roku 2012, operacje słoneczne już w miesiącu lutym powodowały wzrost temperatury na kolektorach słonecznych do powyżej 20 stopni, a w miesiącu marcu do powyżej 40 - 45 stopni. W okresie tych kilku słonecznych dni roku 2013 w marcu, natychmiast po wyjściu porannego słoneczka pojawiały się niezidentyfikowane samoloty i rozsypywały trwałe smugi.



Dokładna obserwacja w okresie pomiędzy 21 a 29 kwietnia wykazała, że jeżeli rano niebo było słoneczne to już ok. godziny 10.00 na niebie pojawiały się nawet 3 samoloty jednocześnie, sypiące tym paskudztwem. Zdjęcia pokazują loty samolotów. Kontrola programu Flightradar wykazywała, brak jakichkolwiek statków powietrznych nad obszarem Trójmiasta. Stało się oczywiste, że nie są to samoloty cywilne. Samoloty te nie miały widocznych znaków rozpoznawczych. Jeżeli nie było naturalnych chmur to samoloty pojawiały się po raz drugi ok. godziny 14.00. Można było także zaobserwować różnicę w wielkości rozsypywanych cząstek. O ile cząstki rozsypywane do marca włącznie, były duże i utrzymywały się w powietrzu przez okres kilku godzin to cząstki rozsypywane od początku kwietnia 2013 były dużo mniejsze i rozpraszały się po ok. godzinie. Jaki to ma związek z pszczołami i dlaczego fałszywa flaga?






Wiadomo od ok. 2006 roku, że pszczelarze zgłaszają masowe ZNIKANIE pszczół. Nie padanie z powodu zatrucia ale ZNIKANIE. Obserwacje wykazują, że pszczoły opuszczają ule, chociaż czerwie jeszcze się nie wykluły, królowa zostaje w ulu i zapas miodu jest spory. Właśnie pojęcie Colon Collaps Disorder - CCD wprowadzono dla określenia zjawiska znikania pszczół z ula. W październiku 2006 roku, niektórzy pszczelarze oceniali straty na 30-90 procent swoich uli. Straty kolonii były nieoczekiwane wysokie. Głównym objawem CCD jest pozostawanie bardzo małej ilości pszczół w ulu albo nawet zniknięcie wszystkich. Często są obecne w ulu niedojrzałe pszczoły (potomstwo) oraz miód. Pierwsze znikania pszczół, podane do publicznej wiadomości, miało miejsce już przed ponad 10 laty w Kalifornii. Największe straty ponieśli plantatorzy migdałów. Migdały są zapylane tylko przez pszczoły. Zniknięcia pszczół sięgały do 50% pasiek. Pierwsze oficjalne sprawozdanie na temat znikania pszczół ukazało się dopiero w połowie listopada 2006 roku w Pensylwanii. Pierwszy roczny raport Specjalnego Komitetu Colony Collapse Disorder powstał w 2009 roku. Typowym stosowaniem Fałszywej Flagi było rozmywanie przyczyn znikania pszczół. Obecnie plantatorzy kalifornijscy, a w szczególności migdałów, muszą sprowadzać pszczoły z Kanady czy Alaski. Znacznie podnosi to koszty upraw. Podobnie w około 10 lat po wojnie jugosłowiańskiej zaczęły podawać do publicznej wiadomości, ginięcie pszczół na Bałkanach. Wiadomo, że radar horyzontalny w czasie wojny był w stałym użyciu. Opracowany przez NATO program pozwalał pokryć sztuczną jonosferą całą Europę, w okresie mniejszym aniżeli tydzień. Obecnie jest to za pewne znacznie krótszy okres.

PS. Co najmniej zdziwienie budzi podawanie przez prasę sformułowań w rodzaju: ”uczeni amerykańscy, rosyjscy etc”. Generalnie pod każdym odkryciem powinien się podpisać odkrywca, o ile to jest odkrycie. Wprowadzanie zbiorowych określeń jako żywo przypomina: komitet centralny podjął decyzję podwyżki cukru i tym podobne. Tak jakoś “wychodzi” od ponad 20 lat, że wszystko kryje się za zbiorową zasłoną Unia Europejska, Komitet Centralny, Uczeni... Musisz sam PT Czytelniku pomyśleć dlaczego oni się tak ukrywają i czego się boją?



Wiadomo, że stałe opryski - chemtrials - w Polsce rozpoczęły się w roku 2003. Próbując się czegoś dowiedzieć wystosowałem stosowne pismo do urzędów wojskowych.

Pytania , które zdałem brzmiały:
Pytanie: Kto i kiedy opracował dokument zwany Ocena Oddziaływania na Środowisko takich smug?
Informuję, że taki dokument w Siłach Powietrznych nie był opracowywany.

Pytanie: Kto i z jakiej puli finansuje zarówno powstawanie trwałych smug jak i OOŚ?
Nie posiadamy żadnych informacji na ten temat.

Pytanie: Jak wiadomo tworzenie tych smug rozpoczęło się w 2003 roku. Ile tysięcy ton rozsypano nad Polską? Nie posiadamy żadnych informacji na ten temat.

Pytanie: Kto i za czyje pieniądze dokonuje badań poszczególnych lotów?
Nie posiadamy żadnych informacji na ten temat.

Pytanie: Kto dostarcza beczki z preparatami? Jaka firma przygotowuje te preparaty?
Nie posiadamy żadnych informacji na ten temat.

Pytanie: Jak długo będą prowadzone jeszcze prace rozsypywania preparatów w powietrzu?
Nie posiadamy żadnych informacji o prowadzeniu jakichkolwiek prac związanych z rozsypywaniem preparatów w powietrzu.

Na wszystkie pytanie otrzymałem odpowiedź “nie wiem”.

Oczywiści można by przypuszczać, że w Polsce, po katastrofie w Mirosławcu, nie istnieje już ani lotnictwo ani obrona przeciwlotnicza, skoro wyżsi oficerowie upoważnieni do udzielania odpowiedzi nie mają pojęcia co się dzieje na niebie. Ale oczywiści to są gołosłowne twierdzenia pospólstwa.






Jak wiadomo pszczoła posiada zmysł pozwalający jej orientować się w przestrzeni za pomocą zmian ziemskiego pola magnetycznego. Każdy może sobie przeprowadzić proste doświadczenie. Należy położyć na stole zwykły kompas i potem obok np. siekierkę. Okazuje się, że w zależności od odległości siekierki od kompasu igła magnetyczna zmienia kierunek.

Rysunek przedstawia przekrój pszczoły. Pszczoła podobnie jak człowiek większość uzwojeń nerwowych ma w jamie brzusznej.



Znany jest skład chemiczny oprysków - trwałych smug. W większości badanych przypadkach jest on następujący: w nawiasach podany wzrost w procentach po opylaniu.

Aluminium	powyżej 5120% normy
Bar	wzrost powyżej 44480%
Bor	powyżej 13100%
Wapń	16600%
Chrom	28,2 mg/kg wobec śladowych ilości w kontroli
Miedź	78800%
Żelazo	33600%
Magnez	4320%
Mangan	11240%
Nikiel	672%
Ołów	202%
Stront	4900%
Wanad	1248%
Cynk	1186%

Ferromagnetyki zostały wytłuszczone. To one właśnie są odpowiedzialne z zmianę kompasu wewnętrznego owadów.

Pszczoła zarówno w powietrzu jak i na kwiecie styka się z tym “trującym” opadem. Nanocząstki przyklejają się do ciała, mogą dostawać się do tchawek, dostają się do przewodu pokarmowego. Każda pszczoła “oblepia” się indywidualną ilością opadu. Tak więc jej zaburzenia kierunku i natężenia pola magnetycznego będą indywidualne. Po wylocie z ula, pszczoła udaje się w poszukiwaniu kwiatów. Każda w trochę innym kierunku. Oblepianie się nanocząstkami powoduje zaburzenie odbioru pola magnetycznego. Pszczoła więc lata, i lata, aż padnie z powodu wyczerpania. Jeżeli na obszarze 1 ha czyli 10 000 metrów kwadratowych padnie nawet 1000 czy też 10 000 pszczół to nikt nie jest w stanie ich znaleźć, ponieważ na obszarze 10 metrów kwadratowych jedna pszczółka leżąca w trawie jest niewidoczna. A nawet jak ktoś znajdzie taką jedną pszczółkę to nie skojarzy z padnięciem całej kolonii. O tym, że sprawa znikania pszczół zależy od oblepiania nanocząstkami ferromagnetycznymi świadczy fakt, że także trutnie i inne owady reagujące na pole elektromagnetyczne znikają. Po prostu pszczoły w ulach mogą być lepiej obserwowane.

Powyższe zdjęcia przedstawiają obraz skórny choroby zwanej Morgellons. Wyraźnie widoczne pod powiększeniem włókna.


To wyjaśnienie wydaje się logiczne i proste. Zawsze uczono, ze najprostsze wyjaśnienia są prawdziwe. Nie należy szukać krasnoludków jeżeli można coś wyjaśnić na podstawie prostych praw fizycznych. Dlaczego fałszywa flaga? Ponieważ sprawa zaniku pszczół stała się głośna i rozmaitej maści “naukowcy etatowi” zaczynają wyciągać najrozmaitsze teorie. Wszystkie te teorie i teoryjki oczywiście podpisywane są przez utytułowanych autorów i oparte na ich wierze. A podobno w nauce liczą się fakty, a nie wiara. Nawet Komisja Europejska przyłączyła się do dezinformacji pomimo, że w czasie głosowania nie zdobyto kwalifikowanej większości wydała już dokument stwierdzający, główną przyczyną znikania pszczół są opryski. [np. neonikotynowych [NNI - chlotianidyna, imidachlopryd i tiametoksam]. I mocą swoją, super państwa, wprowadziłą 2 letni zakaz stosowania tych związków. [za głosowało tylko 15 osób].

Problem polega na tym, że po pierwsze: opryski istnieją od wielu wielu lat, a pszczoły zaczęły zanikać ok. 10 lat temu, najbardziej na terenach działań wojennych. Jest wyraźna korelacja pomiędzy stosowaniem trwałych smug, a znikaniem pszczół.

Po drugie: u ludzi zamieszkujących teren na których wojsko, broni granic za pomocą trwałych smug, występuje choroba zwana Morgellons. Okres utajenia wynosi ok 10 lat. [vide zdjęcia]

Po trzecie: jeżeli pszczoły znikają to w jaki sposób stwierdzono, że zostały zatrute chemikaliami? Przecież jeżeli zniknęły, to ŻADEN europejski czy też amerykański naukowiec nie mógł przeprowadzić badania toksykologicznego, potwierdzającego zatrucie lub nie danego owada. Na jakiej więc podstawie wysnuwają takie wnioski. Pozostaje to tajemnicą urzędników publikujących takie dezinformacje.

Zmiany notowane u ludzi są tak samo powszechne jak znikanie pszczół i występują na całym świecie w tych samych regionach tylko u ludzi po dłuższym czasie stosowania “oprysków”

Wnioski: Dopóki wojsko będzie się znęcało nad atmosferą pszczoły będą znikały. Ludzie, a szczególnie dzieci powinny chodzić w maseczkach jak na załączonym obrazku..



Konsekwencją znikania pszczół będzie zmniejszenie plonów z upraw. To stworzy otwarty rynek do sprowadzania owoców, warzyw itd, z terenów, które nie były opryskiwane i otworzy pole do sprzedaży upraw GMO. Jak zabraknie jedzenia to ludzie będą konsumowali wszystko, co się nadaje do jedzenia nie patrząc na konsekwencje. Znamy to z okresu wyzwalania obozów koncentracyjnych. Wojska Sowieckie, w dobrej wierze, chciało uszczęśliwić wyzwolonych dając im grochówkę, tuszonkę, czekoladę. Zmarło w pierwszych dniach sporo ludzi z powodu zaburzeń jelitowych. Wygłodniali ludzie jedli do oporu.

PS. Co najmniej zdziwienie budzi podawanie przez prasę sformułowań w rodzaju: ”uczeni amerykańscy, rosyjscy etc”. Generalnie pod każdym odkryciem powinien się podpisać odkrywca, o ile to jest odkrycie. Wprowadzanie zbiorowych określeń jako żywo przypomina: komitet centralny podjął decyzję podwyżki cukru i tym podobne. Tak jakoś “wychodzi” od ponad 20 lat, że wszystko kryje się za zbiorową zasłoną Unia Europejska, Komitet Centralny, Uczeni... Musisz sam PT Czytelniku pomyśleć dlaczego oni się tak ukrywają i czego się boją?


( Źródło )

tu bardzo ciekawy film na ten temat:



opowiada od jak dawno to planowano i jaki przebieg miały testy oraz skutki tych działań.

Wiadomo komu na tym zależy, to już nie mity lecz fakty, przerażające fakty zarówno efektów działania jak i misternego planu i jego realizacji

W Polsce projekt chemtrails cały czas "idzie do przodu". W efekcie tego przedsięwzięcia już nie możemy cieszyć się słońcem - od połowy sierpnia br. nie zaobserwowałem nawet jednego pełnego dnia słonecznego!

Codziennie są brudne, niskie chmury, pada deszcz, a słońce nie może się przebić. Jedynie w nocy, ale też nie każdej nocy, dają sobie spokój z opryskami i jak się spojrzy w górę to widać gwiazdy.

Młodzi tego nie obserwowali, a starsi może juz nie pamiętają jak to jeszcze 15-20 lat temu słońce było na porządku dziennym, przez cały rok. Oczywiście były dni pochmurne, ale potem wychodziło słońce i miło grzało.

Samoloty wtedy też latały, ale chmury były białe kłębiaste i przesuwały się po pięknym niebieskim niebie. Słońce wychodziło zza chmur i chowało się za nimi w odstępach 5, 10, 15 minutowych. Przypuszczalnie tego typu pogoda była idealna bo na przemian ogrzewała i schładzała wszystkie żywe organizmy.

Za tej władzy słońca będzie tylko mniej.

Chemtrails są dowodem na całkowity brak suwerenności państw, praktycznie wszystkich (smug nie widziałem w Izraelu i Iranie, oczywiście patrząc na zdjęcia w sieci). Gdyby nasz kraj był niepodległy w rozumieniu dzisiejszej geopolityki - a to się nam wmawia - to F16 winny się błyskawicznie wzbić w powietrze i zestrzelić statki powietrzne, które wywalają nam na głowy tony aluminium i diabeł wie co jeszcze.

Ta sprawa jest wręcz dołująca... ;( Lubię spędzać czas na dworze, lubię jak świeci słońce...

Praktycznie każdy dzień nad moim miastem, gdy nie ma naturalnych chmur, wygląda tak samo!

Rano jest błękitne niebo... bez żadnej chmurki.. Zaczynają latać, tak około południa robi się już masakra, a około godziny 16 jest ciężkie, ołowiane niebo, lekko przebijające się słońce i nisko zawieszona mgła...

Praktycznie powstaje to z samych smug, nawet nie "zszywają" już istniejących chmur...

Kolejne dni, do dziwne kłębiaste chmury, zazwyczaj po 2-3 dniach zaczyna padać...

Ok, wyjeżdzać od razu z teoriami spiskowymi każdy by się bał, ale dziwi mnie, że żadni rolnicy, właściciele pensjonatów nad morzem itp, nie zgłaszają tej sprawy... przecież nawet gdyby to była zwykła para z silników to i tak jest masakra, że każdy dzień jest zamglonu.


Jeszcze przy okazji... Zauważyłem że zmienia się propaganda w sprawie globalnego ocieplenia..
Oglądałem ostatnio na polskiej kablówce ale dokument BBC, o tym, że w Anglii i na północy Europy temeratury zimą są coraz niższe niż to było przez wieki...

No spowodowane jest to niby tym, że tak jest globalne ocieplenie, i przez to arktyka jest cieplejsza ale coś tam że zaciera się różnica tepmeratur między północą a równikiem, i zimne powietrze z arktyki rozprzestrzenia się bardziej na południe....

Czyli mamy globalne ocieplenie ale wszędzie robi się zimniej....

Może będzie się robiło wszędzie zimniej.... oprócz terenów Izraela???? A chemtrials mają na celu zrobienie czegoś w rodzaju szklarni i zatrzymanie ochładzanie europy???

Ja w tym roku pracowałem w ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem, jeden z najgorszych z sezonów od lat !

deszcz, chmury , chwila slonca i znowu chmury, słonecznych dni takich prawdziwych było naprawdę dosłownie kilka, zawsze pamiętam jak nawet jeśli było słabe lato to zawsze byłoby chociaż tych 5 dni ciągłego słońca po 30 stopni.

U nas na Podlasiu jeśli było 30 stopni to MAX 1 dzień i od razu burza deszcz chmury i zaraz 20 stopni.

W filmie dowód na rozpylanie aerozoli (chemtrails) tj. nagrane włączanie i wyłączanie instalacji do rozpylania.

Równocześnie dezinformacja w postaci przekazu podprogowego i promocja ziemi kuli. Trudno powiedzieć czy zamierzona, ale chyba tak.

Czyli tajemnica z ziemią kulą musi być bardzo ważna skoro kosztem jej utrzymania staje się odsłona konspiracyjnego programu geoinżynierii.

W tym wypadku przekaz podprogowy trafia do stosunkowo małej grupy ludzi o zapędach śledczych, ale ludzi ważnych z punktu widzenia ich udziału w rozpowszechnianiu informacji w internecie.

działanie smug można zauważyć w roślinności, od jakiegoś czasu coraz mniej dziko rosnących "owocników" maliny, jeżyny, jabka,kasztany, żołędzie. Za dzieciaka zbierało sie całe reklamówki a teraz śladowe ilości. Po mojemu to też uzależnianie ludzi od żywności sklepowej również pryskanej chemią i gmo bez wartości odżywczych.

Zbliża się zima i mogą wystąpić opady śniegu. Nic nadzwyczajnego a jednak.

Apel do rodziców. Niech wasze pociechy nie jedzą śniegu i niech się nim za bardzo nie bawią gdyż może to być "śnieg chemiczny", albo jak ktoś w filmie nazwał "śnieg rządowy".

Otóż wielce prawdopodobne, że naturalny śnieg niedługo będzie wspomnieniem. Dużo filmików można sobie o tym wyświetlić, ja podaję dla przykładu dwa króciutkie:

Mam taką obserwację. Samoloty nad Polską latają i rozpylają trucizny, ale mniej lub wygląda tak jakby rozpylali mniej.

Przypomnijcie sobie pogodę w zeszłym roku na wiosnę, jeśli porównamy kwiecień - maj 2017 i kwiecień - maj 2018 to trzeba przyznać, że w tym roku słońce zasłonięte jest w mniejszym stopniu! Pierwszy raz od lat tendencja w dół!

Nie potrafię powiedzieć dlaczego tak się dzieje, przeważnie w każdej dziedzinie jest coraz gorzej. A tutaj taka niespodzianka. Jest lepiej lub wydaje się, że jest lepiej. Zobaczymy co będzie w najbliższej przyszłości.

Przy okazji, na moim terenie, pierwszy raz od lat, nie było przymrozków i będzie urodzaj owoców. Czyżby pomoc samego Boga?

Ja myślę że jak Żydzi planują tutaj się osiedlać to opryski zostały wstrzymane!
Jeśli chodzi o dary od Boga to im bliżej czasu końca tym mniej powinniśmy się ich spodziewać!

U mnie na Podlasiu cały maj słoneczny praktycznie, aż dziwnie się człowiek czuje . Rok temu całe wakacje chmury a tutaj codziennie człowiek wstaje i słoneczko, człowiek inaczej funkcjonuje

Ja mam trochę inną teorię... oni nie robią smug, bo właśnie jest w tym roku ciepło, a nie jest ciepło dlatego że nie robią smug...

Pościągałem trochę artykułów z lat 90' z internetowych czytelni z USA, opracowanych przez naukowców badających pogodę, klimat itp. Nie miałem jeszcze czasu ich przetłumaczyć, bo są pisane dość trudnym angielskim. Ale po pobieżnym przejrzeniu wynika, że badania wskazują na postępujące obniżanie się temperatur w górnych warstwach atmosfery... Wydaje mi się, że takie badania mogą być prawdziwe, bo coś badać muszą... a po prostu, dopiero po odpowiedniej cenzurze trafiają do szerszej opinii informacje, że jest globalne ocieplenie itp.

Moim zdaniem, temperatura bliżej "centrum świata" czyli rejon Izraela, Egiptu itp, nieco spadnie, żeby dało się tam przyjemnie żyć, (wiele dowodów wskazuje na to, że był tam klimat umiarkowany kilka tyś lat temu). A na terenach współczesnego Babilonu, czyli usa, europa, znów zrobi się "epoka lodowcowa". Może to być jeden z kilku sposobów, "dobicia" nierządnicy...

Sprejowaniem próbują ten proces powstrzymać, robiąc coś w stylu szklarni zatrzymującej ciepło.

Ale to tylko teoria...

Jacek, teoria ciekawa ale jest jeden problem. Świat nauki daje znać jasno aczkolwiek niechętnie ( klimatolodzy), że mimo znajomości ogólnego mechanizmu funkcjonowania pogody na ziemi zupełnie nie są wstanie przewidywać niczego na dłuższą metę. Przyczyny powstawania komórek burzowych, czy tornad jest dla nich tajemnicą, jedynie trzymają się pewnych tez kurczowo, które pozwalają im tłumaczyć jakoś zasadę funkcjonowania klimatu na ziemi bez wprowadzania w układ ingerencji "pozaziemskiej".
Wszelka wiedza na temat klimatu została osadzona na prądach morskich, jednak ta teoria się wali też ponieważ prądy nie są "constans" są równie nieprzewidywalne. Oni starają się znaleźć w tym jakąś regułę by się zahaczyć i nie potrafią.

To wszystko wskazuje że pogoda i klimat jest sterowany przez zwierzchności Stwórcy a jego wszelkie nagłe zmiany to celowe działania. Więc jeśli cały bliski wschód jest obecnie niemal pustynią a Europa w klimacie umiarkowanym, to jeśli by Bóg chciał uczynić Izrael kwitnącym ogrodem , wcale nie oznaczało by to oblodzenia Europy.

Mamy dowody naukowe, że w czasach przed potopem nie było oceanów a zatem i prądy morskie nie istniały. Więc taki świat według teorii oficjalnej klimatycznej, powinien się ugotować. A wiemy że na Arktyce odnajduje się ślady lasów tropikalnych. Tak więc i lodowiec wtedy nie istniał ( możliwe że jedynie na Antarktydzie ).

Więc opryskiwanie atmosfery nie ma nic wspólnego z klimatem, "oświeceni" dokładnie wiedzą że klimat nigdy w ich ręku nie będzie! Zostaje nam więc głównie teza depopulacji!

Chyba masz rację, próbuję rozwiązać tę łamigłówkę w oparciu o narzucone nam pewne zasady naukowe...

A przecież Henoch opisuje dosyć dokładnie, pewne działania systemów ziemskich, i nie mają one za wiele wspólnego z teoriami serwowanymi przez naukę...

Co ciekawe, akurat wierzę w to, że sterują tym wszystkim anioły itp, chociaż część braci uważa wizje Henocha za pewne przenośnie, ja traktuję je dosłownie.

Niemniej jednak, jest sporo obserwacji jak po opryskach zagęszczają się chmury, a kolejne dni pada deszcz itp. Że nie ma już takich zim/lat itp.. Czyli jakiś wpływ teoretycznie występuje...

Może Bóg w czasach końca ograniczył w pewnym stopniu wpływ aniołów na pogodę, i muszą postępować według jakiś praw stałych... a co za tym idzie, sataniści mogą to wykorzystywać.

Tak czy inaczej, bardzo intrygujące zjawisko...

Zastanawia mnie ostatnio temat "gwiazd które nie chodziły swoimi ścieżkami". Mianowicie czy dotyczy to tylko związania się przysięgą w celu płodzenia nielegalnego potomstwa, czy były inne przyczyny i naruszenia.

Skoro Henoch opisuje świat aniołów i mechanikę świata opartą o ich pracę, to powstaje pytanie:

Czy aniołowie odpowiedzialni za mechanikę świata przekraczali swoje uprawnienia w niektórych przypadkach?

Dlaczego Bóg zakazał wznosić dzięki gwiazdom i czcić zastępy anielskie ?

Odpowiedzi chyba wszyscy znamy, ale warto się zastanowić nad tym:

Świat po wygnaniu z edenu w oczach ludzi stał się niezrozumiały, oddalenie od Boga spowodowało powstanie pierwszej religii na świecie czczenie żywiołów. Z czasem wiedza przekazywana przez zbuntowane anioły dokładnie sprecyzowała sposoby wywierania wpływu na te żywioły i pewną kontrolę nad nimi.

Czcząc dla przykładu pewnego anioła o imieniu: Euros który odpowiedzialny był dla przykładu za wiatr, tworzyli sobie nowego boga. Oddając mu cześć deprawowali tego anioła tak, że nagle ten poczuł władzę i pycha takiego podrzędnego anioła niebieskiego mogła spowodować jego "zejście ze ścieżki". Możliwe że imiona aniołów pracujących z żywiołami były przekazywane ludziom przez samego szatana albo owych pierwszych zbuntowanych upadłych. Ponieważ wiemy że bez znajomości imion bytów nie da się ich wzywać.

Więc Bóg widział jak ludzie nie tylko siebie deprawują, ale przede wszystkim przyczyniają się do deprawacji również aniołów, czcząc kolejne imiona i wzywając je by spuścili deszcz, czy zatrzęśli ziemią itp. W zasadzie wszelkie religie pogańskie to jeden wielki kanon anielski u którego można było coś uzyskać.

Przykłady różnych bogów "natury":
https://pl.wikipedia.org/wiki/Notos

Zeus - bóg bogów
Hera - bogini małżeństwa

Posejdon - bóg morza
Hestia - bogini domowego ogniska

Hades - bóg zmarłych
Demeter - bogini urodzaju

Apollo - bóg sztuki
Artemida - bogini łowów

Afrodyta - bogini piękności
Hefajstos - bóg ognia

Ares - bóg wojny
Atena - bogini mądrości

Dionizos - bóg wina
Persefona - bogini kiełkującego ziarna

Hebe - bogini młodości
Helios - bóg słońca

Selene - bogini księżyca
Eos - bogini jutrzenki

Iris - bogini tęczy
Eris - bogini niezgody

Eros - bóg miłości
Ejlejtyja - bogini rodzących kobiet

Hermes - posłaniec bogów
Nike - bogini zwycięstwa

Temida - bogini sprawiedliwości
Tyche - bogini szczęścia

Tanatos - bóg śmierci
Hekate - bogini mroku

Pan - bóg pasterzy
Asklepios - bóg medycyny

Nemezis - bogini doli
Hypnos - bóg snu

Eol - bóg wiatrów
Boreasz - bóg wiatru północnego

Zefir - bóg wiatru wschodniego
Notos - bóg wiatru południowego

Euros - bóg wiatru zachodniego
Amfitryta - bogini morza

Charyty - boginki wdzięku
Muzy - boginki sztuki

Mojry - boginki przeznaczenia
Hory - boginki pór roku

Nimfy - boginki przyrody
Chloris - bogini kwiatów

Enyo - bogini wojny
Syleni - bogowie przyrody

Oczywiście wielu z nich to upadli aniołowie uczący ludzi bezpośrednio, ale bogowie wiatrów czy ognia, ziemi to może właśnie ci co zeszli ze swoich ścieżek i zaczęli słuchać ludzi zamiast Boga, przyjmują nienależną im chwałę od nich.

Taka ciekawostka, dzisiaj oglądaliśmy z naszymi dziećmi film "Skok przez płot", w wielu ujęciach można było dostrzec na niebie wyraźne smugi chemiczne, w różnym stopniu rozproszenia. Najdziwniejsze było jednak to, że to bajka animowana więc te smugi celowo były umieszczone. Wkurzające jest to, że w tak jawny sposób szydzą z nas na każdym kroku.

Zauważyłam to już dużo wcześniej.
Umieszczają te smugi celowo aby dla nowych pokoleń było to normalne zjawisko.

Za naszych czasów tzn.urodziłam się w 69 roku na niebie chmura wyglądała jak wyglądać powinna..

Dzisiaj mnóstwo różnych kresek obok obłoków ma być niczym nadzwyczajnym tylko normalnością.

Zadziwiające jest to że mimo udowodnienia juz dawno że to są smugi chemiczne jeszcze mnóstwo ludzi twierdzi że smugi te to teorie spiskowe a jeszcze większa ilość nie zauważyła że coś takiego w ogóle istnieje.

No cóż pranie mózgów zbiera swoje żniwo.

Ja chyba śnię albo to jakaś bzdura, bo jeżeli tłumaczenie z niemieckiego jest dokładne, to oznacza, że rząd niemiecki właśnie przyznał się to próby masowego mordu a co jeszcze dziwniejsze nadal jest u władzy.

"Tłumaczenie na język polski: Rząd niemiecki ogłosił dzisiaj, że kontrowersyjny program mający na celu wytruwanie społeczności po 19 latach na koniec miesiąca zakończył się. Powodem są wzrastające koszty i ogromne straty czasu potrzebne do rozpylania chemikaliów na niebie – twierdzi rzecznik rządu Stefan Seibert; ” Zamierzone cele nie zostały wystarczająco zrealizowane tak jak planowano ” .

I dalej:

"Rząd niemiecki ogłosił , że należy koncentrować się na alternatywnie tańszych wydatkach i metodach trucia społeczności takich jak; szczepienia czy zanieczyszczeniami żywności."

Jeżeli jednak to prawda, to może zobaczymy błękitne niebo?

https://wolna-polska.pl/wiadomosci/niemiecka-tv-oficjalnie-o-chemtrailsach-2018-08

Ani nie śnisz i nie koniecznie może to być bzdura .

Nie sprawdzałam w żadnych mediach ale już parę tygodni temu miałam pisać czy nie zauważyliście że w tym sezonie letnim bardzo mało śmieciarek lata.

W Wiedniu od paru miesięcy zero smug.
Pojawiły się znowu ale jest ich niewiele.

Byłam w Polsce na urlopie i w Tarnowie przes tydzień czasu nie było ani jednej przy pięknej bezchmurnej pogodzie.

Koleżanka była w Holandii i specjalnie zwróciłam jej uwagę by dała znać jak tam jest ze smugami i też nic.

W każdym razie z pewnością całkiem jeszcze nie znikły ale jest ich o wiele mniej czyli coś musi być na rzeczy.

Wolna Polska nie zadała sobie tylko trudu napisać że zostało to ogłoszone w marcu 2015 .

Kasiu i Makles Team, posłuchałem rady Henryka i teraz sprawdzam czy media nas nie kłamią.

Ta informacja o tym, że Niemiecki rząd się przyznaje do mordów do bzdura. Niemiecki znam słabo ale szybko sprawdziłem te info w myśl zasady po nitce do kłębka:

https://wolna-polska.pl/wiadomosci/niemiecka-tv-oficjalnie-o-chemtrailsach-2018-08

A tutaj mamy powtórzą tę brednie przez kanał Elektromagnetyczny Świat Nowotworów



A teraz zobaczmy jak nazywa się ten niemiecki kanał podający tą rewelacje????

Postillon24 czyli z niemieckiego znaczy "Postrzelony", czyli, a oto ich kanał na you tube:

https://www.youtube.com/user/Postillon24/videos

Nawet nie znając dobrze czy wcale języka widać, że jest to kanał satyryczny!!!!!! Zobaczcie ten film, aż pękam ze śmiechu choć "Mein Deutsch ist schwer":



Tak więc informacja ta to ściema.

Zdjęcia zrobiłem dzisiaj po południu.





To jeszcze nic są dni że całe niebo jest zasnute i jest tak zwany "efekt szklarni".... Ale oczywiście winne są piece na węgiel .

Kłamcy i mordercy plemienia żmijowego żydostwa światowego

Te ich metody są niczym kiedy dojdzie do pokazu mocy naszego Boga -Mocy tak wielkiej i potężnej że pochowają się pod ziemię jak szczury .

Tego także im nie daruj Ojcze nasz !

Nawet nie trzeba się specjalnie wysilać aby uchwycić to pospolite już zjawisko na niebie czyli chemiczne smugi zrzucane na ludzi,zwierzęta i rośliny.

Odpowiedzialna za to jest władza nasienia węża ściśle wykonująca rozkazy szatana .

To ta władza dała pozwolenie by samoloty te swobodnie latały na niebie całej ziemi nie zaczepiane przez siły powietrzne żadnego państwa.

To oznacza że wszystkie rządy wiedzą o tym że to się dzieje i są podporządkowane jednej władzy centralnej która na chwilę obecną znajduje się w ziemi izraelskiej.


Ciekaw jestem tylko czy nad ziemią izraelską okupowaną obecnie przez Edom możemy oglądać na niebie smugi chemiczne ?

Ziemia Święta już wkrótce zostanie im odebrana ,oni osądzeni i skazani i nastanie Królestwo Boże czyli władza Isusa Chrystusa nad całą ziemią.

Już nie będą panować nad nami ci którzy obecnie nas wyniszczają a zjednoczone plemiona Izraela wkońcu zakończą swoją karę za porzucenie Boga swego czyli ZA BAŁWOCHWALSTWO którego On nienawidzi całą swą duszą .

Kielich pomsty Pana Boga Izraela przyjdzie już niedługo wypić Edomowi bo nasza wina się kończy , już tyle wycierpieliśmy jako naród za bałwochwalstwo....

To tylko dzieki naszemu Bogu przetrwaliśmy te wszystkie wojny i ludobójstwa od czasów potopu szwedzkiego który był skutkiem koronowania na królową Polski - królową nieba matkę boską czyli ohyde sydończyków przez zdrajcę Jana Kazimierza .

Do dzisiaj matka boska jest przekleństwem które zżera nasz naród...

Lamentacje Jeremiasza
Rozdział 4:
(21) Wesel się i raduj, córko Edomska, która mieszkasz w krainie Us. Także do ciebie przyjdzie kubek: upijesz się i obnażysz.

(22) Kończy się twoja wina, córko Syjońska. On już nigdy nie skaże cię na wygnanie. Ukarze twoją winę, córko Edomska, odsłoni twoje grzechy.

Żydzi otrzymają swoją słuszną zapłatę od Boga i Jego Syna Isusa Chrystusa która bez wątpliwości im się należy za bezustanne dążenie do "redukcji populacji" (żydowski poprawnie politycznie termin oznaczający masowe ludobójstwo
)

Wierna służba dla szatana aż do śmierci tylko że bez żadnej nadziei na zmartwychwstanie ... I bez żadnego absolutu po drugiej stronie, żadnego zjednoczenia się ze źródłem ,żadnego wyższego poziomu energetycznego .


https://arzareth.home.blog/2019/12/16/co-sie-dzieje-z-duszami-po-smierci-czesc-pierwsza-dusze-zloczyncow/


Taki los szykuje szatan swoim wybranym .


Zupełnie inaczej ma się sprawa z tymi co służą Bogu !



(13) Proście, a weźmiecie. módlcie się aby dni było niewiele i aby były skrócone. Królestwo jest już przygotowane dla was, czuwajcie!(2Ezd 2:13)