Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 1st Styczeń 2017, 15:17
Otrzymałem wczoraj posta informującego mnie o tym filmie.
Oto kawałek posta oraz moja odpowiedź.
Dodam najważniejsze.
Istnieją 2 przekłady Biblii
1. Septuaginta z roku 285 p.n.e. źródło tłumaczenia - paleo hebrajski, które zginęło w pożarze Aleksandrii, który był najprawdopodobniej dziełem Żydów około 300 roku naszej ery.
2. Kodeks Leningradzki czyli masakra Biblii dokonana także przez Żydów, masoretów około 1008 roku NASZEJ Ery. Źródło tego przekładu nigdy nie zostało podane. Najprawdopodobniej.... Septuaginta.
Istnieją także przekłady z łacińskiej Wulgaty, jeszcze gorsze niż 'przekład' masoretów.
To wszystko to ściema syjonistyczna, która plując na Septuagintę rozpoczęła uwierzytelniać współczesny wrzód w Ziemi Obiecanej czyli nie wierzący w Boga syjonistyczny Izrael.
Teksty masoreckie właśnie czynią z Chrystusa Boga, znany werset z Izajasza.
To jest oszustwo masoretów żydowskich - zmieniony przez nich werset i na tym koledzy Kudrańskiego opierają swój dowód na to, że Chrystus jest Bogiem.
Oto dlaczego syjonistyczni Chrześcijanie tak bronią masoreckiego przykładu, ponieważ on daje im fałszywe dowody na ważność propagandy syjonistycznej oraz na rzekome bóstwo Chrystusa.
Oto cele syjonistów na Septuagintę i oczywiście na Biblię Mesjańską. Usuwałem błędy z Biblii Warszawskiej według angielskiego przekładu Brentona, jedynego wiarygodnego i robiąc to natychmiast zauważyłem, że wszelkie wersety mesjańskie są zniekształcone przez żydowskich masoretów.
I jeszcze jeden ciekawy argument.
Treść Kodeksów Sepuaginty jest znana od kilkuset lat z powodu tłumaczeń i jest za późno na jakiekolwiek zmiany.
Oto dlaczego niemal wszystkie przekłady na polski są właśnie z syjonistycznego źródła, czyli Kodeksu Leningradzkiego.
A atakujący mnie 'bracia' zwalczają prawdę kłamstwem.
Jeżeli nie zrozumieją swego błędu, Bóg może ich... pouczyć w wielce nieprzyjemny sposób. Jeżeli Chrystus już działa na ziemi, nie chciałbym być w ich skórze.
Oto kawałek posta oraz moja odpowiedź.
Tych bredni nie można słuchać. Oni czytają coś, co jest inną opinią z innego źródła i natychmiast twierdzą, że skoro wikipedia tak czy owak pisze, to oznacza, ze ja kłamię.
To jest żenada.
Zwłaszcza informacje podane o Septuagincie są zupełnie pokręcone.
https://archive.org/stream/septuagintversio1879bren#page/n11/mode/2up
Przedmowa po angielsku do tłumaczenia Brentona.
Największym dowodem na jakość Septuaginty jest to, że dzisiaj nie ma ani jednego
manuskryptu w języku paleo-hebrajskim i istnieje jedynie Septuaginta jako najstarsza.
Polskie Biblie są albo tłumaczone z watykańskiej Vulgaty albo z Kodeksu Leningradzkiego 1000 N.E.
Innych źródeł nie ma, ponieważ Biblioteka Aleksandryjska została spalona około 300 N.E. i ewentualne kopie
ST w języku starożytnym hebrajskim spłonęły.
Sprawdziłem wiele materiałów podczas [pisania tamtych artykułów i tego nie da się przeskoczyć.
Mamy dwa wybory.
Septuaginta i to tylko Brentona ponieważ Wescott i Hort to byli okultyści i tego nie ukrywali.
Drugi wybór to Kodeks Leningradzki, który powstał z NIEZNANYCH źródeł około roku 1008 N.E.
Wszystko jest łatwo dostępne i łatwe do zrozumienia, jeżeli posiada się nieco wiedzy.
Oni tak się plątają, że szkoda czasu na jakąkolwiek polemikę.
I jeszcze jedno. Oni sugerują, że tłumaczenia Septuaginty dokonano z watykańskiego kodeksu. Jest to prawda, aczkolwiek ten kodeks nie niczego wspólnego z Watykanem. Po prostu jest w bibliotece watykańskiej i wiadomo, że nie jest edytowany. Ale nie jest to dzieło Watykanu czyli kolejna ich argumentacja jest idiotyczna.
Owszem, Żydzi zwalczali z wiadomych powodów Septuagintę i starają się forsować pomysł, ze na przekór wszelkich rękopisów w języku greckim, za czasów Isusa mówiono po hebrajsku. Wystarczy wgłębić się w ich oszustwa i nagle wszystko staje się jasne.
Dzięki za namiar i życzę także przyjemnego sabatu.
pzdr serdecznie w Panu
> Witam Henryku
> Wpadlem na strone "znawcy" I jego najnowszy syf teraz bredzi o sepagunucie ze jest lewa itp normalnie trafia.
>
> http://panjezusjedynadroga.pl/arianie-bracia-polscy-zbawienie-com/
Dodam najważniejsze.
Istnieją 2 przekłady Biblii
1. Septuaginta z roku 285 p.n.e. źródło tłumaczenia - paleo hebrajski, które zginęło w pożarze Aleksandrii, który był najprawdopodobniej dziełem Żydów około 300 roku naszej ery.
2. Kodeks Leningradzki czyli masakra Biblii dokonana także przez Żydów, masoretów około 1008 roku NASZEJ Ery. Źródło tego przekładu nigdy nie zostało podane. Najprawdopodobniej.... Septuaginta.
Istnieją także przekłady z łacińskiej Wulgaty, jeszcze gorsze niż 'przekład' masoretów.
To wszystko to ściema syjonistyczna, która plując na Septuagintę rozpoczęła uwierzytelniać współczesny wrzód w Ziemi Obiecanej czyli nie wierzący w Boga syjonistyczny Izrael.
Teksty masoreckie właśnie czynią z Chrystusa Boga, znany werset z Izajasza.
Isa 9:5 Albowiem dziecię narodziło się nam, syn jest nam dany i spocznie władza na jego ramieniu, i nazwą go: Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książę Pokoju.
Isa 9:6 Potężna będzie władza i pokój bez końca na tronie Dawida i w jego królestwie, gdyż utrwali ją i oprze na prawie i sprawiedliwości, odtąd aż na wieki. Dokona tego żarliwość Pana Zastępów.
To jest oszustwo masoretów żydowskich - zmieniony przez nich werset i na tym koledzy Kudrańskiego opierają swój dowód na to, że Chrystus jest Bogiem.
Oto dlaczego syjonistyczni Chrześcijanie tak bronią masoreckiego przykładu, ponieważ on daje im fałszywe dowody na ważność propagandy syjonistycznej oraz na rzekome bóstwo Chrystusa.
Oto cele syjonistów na Septuagintę i oczywiście na Biblię Mesjańską. Usuwałem błędy z Biblii Warszawskiej według angielskiego przekładu Brentona, jedynego wiarygodnego i robiąc to natychmiast zauważyłem, że wszelkie wersety mesjańskie są zniekształcone przez żydowskich masoretów.
I jeszcze jeden ciekawy argument.
Treść Kodeksów Sepuaginty jest znana od kilkuset lat z powodu tłumaczeń i jest za późno na jakiekolwiek zmiany.
Oto dlaczego niemal wszystkie przekłady na polski są właśnie z syjonistycznego źródła, czyli Kodeksu Leningradzkiego.
A atakujący mnie 'bracia' zwalczają prawdę kłamstwem.
Jeżeli nie zrozumieją swego błędu, Bóg może ich... pouczyć w wielce nieprzyjemny sposób. Jeżeli Chrystus już działa na ziemi, nie chciałbym być w ich skórze.
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 17th Luty 2017, 13:46
Chrystus = Bóg Ojciec? (analiza ew. Mateusza )
Dziś wielu uważa za fakt dogmat , że Bóg Ojciec i Chrystus to jedna i ta sama osoba,ale czy drogi czytelniku spróbowałeś sam zbadać temat?
https://liksar.wordpress.com/2017/02/17/chrystus-bog-ojciec-analiza-ew-mateusza/
Dziś wielu uważa za fakt dogmat , że Bóg Ojciec i Chrystus to jedna i ta sama osoba,ale czy drogi czytelniku spróbowałeś sam zbadać temat?
https://liksar.wordpress.com/2017/02/17/chrystus-bog-ojciec-analiza-ew-mateusza/
_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6
https://liksar.wordpress.com/
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 19th Luty 2017, 18:28
Oz 13
(4) Bo Ja, Pan, jestem twoim Bogiem od wyjścia z ziemi egipskiej, a Boga oprócz mnie nie powinieneś znać i poza mną nie ma zbawiciela.
(4) Bo Ja, Pan, jestem twoim Bogiem od wyjścia z ziemi egipskiej, a Boga oprócz mnie nie powinieneś znać i poza mną nie ma zbawiciela.
_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6
https://liksar.wordpress.com/
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 6th Kwiecień 2017, 21:17
Ap 5
(7) I przystąpił, i wziął księgę z prawej ręki tego, który siedział na tronie,
(
A gdy ją wziął, upadły przed Barankiem cztery postacie i dwudziestu czterech starców, a każdy z nich miał harfę i złotą czaszę pełną wonności; są to modlitwy świętych.
(9) I zaśpiewali nową pieśń tej treści: Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoją ludzi z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu,
Czyli jak, Baranek stał przed Bogiem i Bóg został zabity dla siebie samego aby odkupić ludzi przed samym sobą ?
Po prostu Baranek , a Bóg 2 różne osoby !
(10) I uczyniłeś z nich dla Boga naszego ród królewski i kapłanów, i będą królować na ziemi.
Baranek uczynił dla Kogo ? DLA BOGA , nie ma nic mowy " Dla siebie"
(7) I przystąpił, i wziął księgę z prawej ręki tego, który siedział na tronie,
(

(9) I zaśpiewali nową pieśń tej treści: Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoją ludzi z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu,
Czyli jak, Baranek stał przed Bogiem i Bóg został zabity dla siebie samego aby odkupić ludzi przed samym sobą ?

Po prostu Baranek , a Bóg 2 różne osoby !
(10) I uczyniłeś z nich dla Boga naszego ród królewski i kapłanów, i będą królować na ziemi.
Baranek uczynił dla Kogo ? DLA BOGA , nie ma nic mowy " Dla siebie"
_________________
Nawróćcie się, synowie izraelscy, do tego, od którego tak bardzo się oddaliliście! Izajasza 31:6
https://liksar.wordpress.com/
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 24th Czerwiec 2017, 09:25
Mnie się wydaje, ze rozwiązałem zagadkę z Jana 1:1 i reszcie tego rozdziału.
Coś mnie ponagliło bez specjalnej przyczyny, aby jeszcze raz przeegzaminować pierwsze wersety Ewangelii Jana i znalazłem (chyba) właściwe znaczenie tego niezwykłego tekstu a nawet więcej.
Wszyscy szukają problemu w gramatyce greckiej, ponieważ są dwa słowa oznaczające Boga. Theos oraz theon. Okazuje się, ze znaczenie to ma znaczenie w zdaniu ale nie ma miejsca na zmianę z Boga na bóstwo czy coś w tym rodzaju.
Jest także dodatek do theos czyli ho - razem ho theos, co oznacza definitywnie samego Boga i nikogo innego.
Oznacza to, że theos lub theon, jeżeli nie posiadają ho, nie muszą one koniecznie określać samego Boga lub też nie.
Żadna z tych prób nie wyjaśnia nam, dlaczego Jan tak właśnie to napisał, a nie inaczej.
Zadałem sobie proste pytanie. Dlaczego tak ważna informacja jest napisana w tak niezrozumiały sposób?
(1) Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.
Wyjaśnienie jest raczej proste i moim zdaniem bardzo logiczne.
Jan piszą logos niekoniecznie miał na myśli Chrystusa. Te zdania mają znacznie głębsze znaczenie, aczkolwiek są zrozumiałe, kiedy je się wyjaśni.
Problem tkwi w znaczeniu słowa logos - które jest tłumaczone na Słowo.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Logos_(filozofia)
Ktoś w Wikipedii napisał... PRAWDĘ!!!
Tyle z polskiej wersji a w angielskiej mamy (oczywiście) więcej znaczeń.
https://en.wikipedia.org/wiki/Logos
Oznacza - podstawę, zarzut, obrona, oczekiwanie, spodziewanie się, słowo, mowa, zapis, powód, proporcja, rozmowa, dyskusja.
Może także oznaczać sporo innych rzeczy w zależności od kontekstu.
Jeżeli expectation zamienimy na OBIETNICĘ czy Przysięgę Boga na samego siebie, natychmiast wyłania się z tego tekstu
prosta prawda.
Sprawdźmy tę możliwość.
W Biblii Warszawskiej ten werset jest zmasakrowany.
Nieco upraszczając...
Bóg dał Obietnicę i jak znamy naszego Boga, zaprzysiągł ją na samego siebie. Taka Obietnica Boga jest praktycznie samym Bogiem i Bóg nie może jej złamać, ponieważ nie byłby już Bogiem - z powodu przysięgi na samego siebie. Bóg także dał obietnicę połączenia wszystkich 12 pokoleń Izraela oraz Obietnicę Królestwa Bożego.
Bóg najwyraźniej obiecał stworzenie naszego świata i aniołowie z okrzykami witali dzieło stwórcze Boga.
Bóg także obiecał Syna, który w ten sposób stał się Obietnicą Boga czy też Słowem Boga.
Pojawiwszy się na ziemi w Judei Syn stał się ciałem Obietnicy czy też Słowo (Obietnica) Boga stała się ciałem, Isusem.
Boża obietnica czyli słowo zmaterializowało się w Isusie Chrystusie, który ową Obietnicę wypełnił.
Jest to zgodne z naturą Boga, który posiada plan czy też obietnicę, słowo czy też zapowiedziane proroctwo. Bez tego nic się nie dzieje. Każda działalność Boga to realizowanie własnego planu czy też obietnicy. A takim przypadku owa Obietnica jest esencją samego Boga, który staje się sam Obietnicą wypełnioną podczas działa.
Czyli Obietnica czy też plan jest Boży jest on jednym z imion Boga.
Dlatego Jan napisał - a Bogiem była Obietnica.
Obietnica Boga jest z nim tożsama. Łamiąc Obietnicę swą Bóg nie jest już Bogiem.
Aż tak ważna jest Boża obietnica i jest tożsama z samym Bogiem.
A Obietnica ciałem się stała i zamieszkała wśród nas,
Isus Chrystus stał się właśnie wcieleniem Obietnicy Ojca dla ludzkości ale nie nastąpiło to na początku, jak rozdział zaczyna ale dopiero w połowie czasu ludzkiego istnienia.
Wynika z tego proste zrozumienie, że pierwsze zdanie Jana nie oznacza Chrystusa i nie ma żadnych poszlak, aby to zdanie w takli sposób zrozumieć.
Na początku była obietnica i świat został według niej stworzony. Potem Bóg wypowiedział obietnicę zbawienia, która się zmaterializowała w Isusa Chrystusa.
Chrystus był także obiecany wcześniej; proroctwa o tym wyraźnie mówią, czyli był on częścią obietnicy Boga, co nie oznacza że był On samym Bogiem.
Nawet w polskim języku SŁOWO ma wiele znaczeń. Można powiedzieć: na słowo prezydenta, czy na rozkaz, czy na obietnicę, dekret i chyba będzie tego więcej.
Coś mnie ponagliło bez specjalnej przyczyny, aby jeszcze raz przeegzaminować pierwsze wersety Ewangelii Jana i znalazłem (chyba) właściwe znaczenie tego niezwykłego tekstu a nawet więcej.
Wszyscy szukają problemu w gramatyce greckiej, ponieważ są dwa słowa oznaczające Boga. Theos oraz theon. Okazuje się, ze znaczenie to ma znaczenie w zdaniu ale nie ma miejsca na zmianę z Boga na bóstwo czy coś w tym rodzaju.
Jest także dodatek do theos czyli ho - razem ho theos, co oznacza definitywnie samego Boga i nikogo innego.
Oznacza to, że theos lub theon, jeżeli nie posiadają ho, nie muszą one koniecznie określać samego Boga lub też nie.
Żadna z tych prób nie wyjaśnia nam, dlaczego Jan tak właśnie to napisał, a nie inaczej.
Zadałem sobie proste pytanie. Dlaczego tak ważna informacja jest napisana w tak niezrozumiały sposób?
(1) Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.
Wyjaśnienie jest raczej proste i moim zdaniem bardzo logiczne.
Jan piszą logos niekoniecznie miał na myśli Chrystusa. Te zdania mają znacznie głębsze znaczenie, aczkolwiek są zrozumiałe, kiedy je się wyjaśni.
Problem tkwi w znaczeniu słowa logos - które jest tłumaczone na Słowo.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Logos_(filozofia)
Ktoś w Wikipedii napisał... PRAWDĘ!!!
Logos (gr . λόγος) – pojęcie w starożytnej filozofii europejskiej , a także retoryce klasycznej i teologii judeochrześcijańskiej . Pochodzi od greckiego λέγω (lego, "mówię") i bywa zwykle tłumaczone na język polski jako "słowo", choć istnieje też osobny termin leksis (λέξις), pochodzący od tego samego czasownika, oznaczający "słowo" w zwyczajnym, gramatycznym sensie. Logos jest terminem oznaczającym wewnętrzną racjonalność i uporządkowanie czegoś: świata, duszy ludzkiej, wypowiedzi, argumentu. W filozofii chrześcijańskiej bywa utożsamiany z wypowiedzianym przez Boga Słowem, z którego wywodzi się świat, a czasem również z Jezusem Chrystusem .
Tyle z polskiej wersji a w angielskiej mamy (oczywiście) więcej znaczeń.
https://en.wikipedia.org/wiki/Logos
meaning "ground", "plea", "opinion", "expectation", "word", "speech", "account", "reason", "proportion", "discourse",[1] [2] but it became a technical term in philosophy beginning with Heraclitus (c. 535–475 BCE), who used the term for a principle of order and knowledge.[3] Logos is the logic behind an argument.[4] Logos tries to persuade an audience using logical arguments and supportive evidence. Logos is a persuasive technique often used in writing and rhetoric.
Oznacza - podstawę, zarzut, obrona, oczekiwanie, spodziewanie się, słowo, mowa, zapis, powód, proporcja, rozmowa, dyskusja.
Może także oznaczać sporo innych rzeczy w zależności od kontekstu.
Jeżeli expectation zamienimy na OBIETNICĘ czy Przysięgę Boga na samego siebie, natychmiast wyłania się z tego tekstu
prosta prawda.
Sprawdźmy tę możliwość.
(1) Na początku była Obietnica, a Obietnica była u Boga, a Bogiem była Obietnica.
(2) Ona było na początku u Boga.
(3) Wszystko przez nią powstało, a bez niej nic nie powstało, co powstało.
(4) W niej było życie, a życie było światłością ludzi.
(5) A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła.
(6) Wystąpił człowiek, posłany od Boga, który nazywał się Jan.
(7) Ten przyszedł na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy przezeń uwierzyli.
(Nie był on światłością, lecz miał zaświadczyć o światłości.
(9) Prawdziwa światłość, która oświeca każdego człowieka, przyszła na świat.
(10) Na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał.
(11) Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli.
(12) Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego,
(13) Którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga.
(14) A Obietnica ciałem się stała i zamieszkała wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jej, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełen łaski i prawdy.
(15) Jan świadczył o nim i głośno wołał: Ten to był, o którym powiedziałem: Ten, który za mną idzie, był przede mną, bo pierwej był niż ja.
(16) A z jego pełni myśmy wszyscy wzięli, i to łaskę za łaską.
(17) Zakon bowiem został nadany przez Mojżesza, łaska zaś i prawda stała się przez Isusa Chrystusa.
(18) Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Syn, który jest na łonie Ojca, objawił go
W Biblii Warszawskiej ten werset jest zmasakrowany.
Nieco upraszczając...
Bóg dał Obietnicę i jak znamy naszego Boga, zaprzysiągł ją na samego siebie. Taka Obietnica Boga jest praktycznie samym Bogiem i Bóg nie może jej złamać, ponieważ nie byłby już Bogiem - z powodu przysięgi na samego siebie. Bóg także dał obietnicę połączenia wszystkich 12 pokoleń Izraela oraz Obietnicę Królestwa Bożego.
Bóg najwyraźniej obiecał stworzenie naszego świata i aniołowie z okrzykami witali dzieło stwórcze Boga.
Bóg także obiecał Syna, który w ten sposób stał się Obietnicą Boga czy też Słowem Boga.
Pojawiwszy się na ziemi w Judei Syn stał się ciałem Obietnicy czy też Słowo (Obietnica) Boga stała się ciałem, Isusem.
Boża obietnica czyli słowo zmaterializowało się w Isusie Chrystusie, który ową Obietnicę wypełnił.
Jest to zgodne z naturą Boga, który posiada plan czy też obietnicę, słowo czy też zapowiedziane proroctwo. Bez tego nic się nie dzieje. Każda działalność Boga to realizowanie własnego planu czy też obietnicy. A takim przypadku owa Obietnica jest esencją samego Boga, który staje się sam Obietnicą wypełnioną podczas działa.
Czyli Obietnica czy też plan jest Boży jest on jednym z imion Boga.
Dlatego Jan napisał - a Bogiem była Obietnica.
Obietnica Boga jest z nim tożsama. Łamiąc Obietnicę swą Bóg nie jest już Bogiem.
Aż tak ważna jest Boża obietnica i jest tożsama z samym Bogiem.
A Obietnica ciałem się stała i zamieszkała wśród nas,
Isus Chrystus stał się właśnie wcieleniem Obietnicy Ojca dla ludzkości ale nie nastąpiło to na początku, jak rozdział zaczyna ale dopiero w połowie czasu ludzkiego istnienia.
Wynika z tego proste zrozumienie, że pierwsze zdanie Jana nie oznacza Chrystusa i nie ma żadnych poszlak, aby to zdanie w takli sposób zrozumieć.
Na początku była obietnica i świat został według niej stworzony. Potem Bóg wypowiedział obietnicę zbawienia, która się zmaterializowała w Isusa Chrystusa.
Chrystus był także obiecany wcześniej; proroctwa o tym wyraźnie mówią, czyli był on częścią obietnicy Boga, co nie oznacza że był On samym Bogiem.
Nawet w polskim języku SŁOWO ma wiele znaczeń. Można powiedzieć: na słowo prezydenta, czy na rozkaz, czy na obietnicę, dekret i chyba będzie tego więcej.
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 18th Styczeń 2018, 13:33
Nie pamiętam, czy o tym mówiliśmy pod takim kątem. Przecież Isus modlił się do Boga i zawsze Boga wywyższał a sam się osobiście uniżał mówiąc, że Ojciec jest wyższy ode mnie.
Własnie modlitwa Chrystusa do Ojca zupełnie wyklucza jakąkolwiek możliwość, że Syn Boży jest Ojcem.
Sam tytuł, Bóg wyjaśnia nam jedno. Istnieje tylko jedna osoba, która mogła dokonać aktów twórczych, jak niebo, ziemia, człowiek, zwierzęta czy cokolwiek innego.
Osoba, która dokonuje aktów twórczych sama siebie nazywa Bogiem. Z tej prostej przyczyny słowo Bóg nie tylko jest słowem określającym Stwórcę, ale także jest Jego Imieniem.
Sam Bóg stwierdził, że jedynie On jest Bogiem i nie ma innego.
Musimy więc uznać Boga za unikalną i jedyną Postać, jaką On jest i On ma wszelkie prawo być zasmucony i zagniewany, kiedy ktokolwiek na świecie nazwie kogokolwiek bogiem.
Żaden z aniołów z szatanem na czele nie mają absolutnie żadnych szans nawet na skopiowanie czegokolwiek, co Bóg uczynił.
Oto, dlaczego Bóg stawia w taki stanowczy sposób swoją Osobę, która posiada niezwykłą moc, mądrość i jest On niezwykle kreatywny i mądry w swej mądrości, potrafiąc przewidzieć na wiele pokoleń, jakie będą skutki tego czy tamtego.
I dlatego nazywanie kogokolwiek innego Bogiem jest dla Boga największą obrazą. Oczywiście Bóg jest wyrozumiały i chętnie wybacza nasze występki, kiedy w niewiedzy nie zdajemy sobie żadnej sprawy z tego, co robimy i praktycznie w porównaniu z niezwykłym Umysłem, jakim jest Bóg, mamy zupełny brak wyobrażenia, kim On w rzeczywistości jest.
Nadal nie wiemy czym jest słońce czy księżyc, nie znamy niemal wcale wielu detali naszego otoczenia ale znajdują się osoby, które kwestionują Jego sprawiedliwość. Mam na myśli upadłe anioły i szatana.
Zwróćmy uwagę na to, jakie dobrodziejstwa oni nam do tej pory dali?
Czyżby zbudowali piękny raj na ziemi i pokazali Bogu, ze ich mądrość góruje na Bożą mądrością.
Czy chociaż cokolwiek po Bogu poprawili?
Było jest zupełnie odwrotnie! Okazali się ostatnimi głupcami, którzy niczego dobrego nigdy nie zrobili i z powodu pychy i głupoty powinni być usunięci z grona żyjących na zawsze.
Wyrok Boga jest całkowicie sprawiedliwy i darowanie im życia byłoby znakiem Bożej słabości. Nadal mielibyśmy zamiast życia wieczny koszmar.
A teraz zdajmy sobie sprawę z niepojętej Bożej mądrości, który ostrzegł Adama i Ewę przez zerwaniem owocu w Edenie.
Prosty test, który natychmiast ujawniał, w jaki sposób pierwsza para skorzysta z wolności wyboru i dokona złego wyboru. Bóg już wtedy wiedział, czym to może się skończyć.
Z tej przyczyny nie możemy sobie pozwolić na kwestionowanie Jego Autorytetu, nawet w myślach.
Dlatego pierwsze dwa Przykazania są najważniejsze.
Bóg wybaczy chętnie nasze słabości, wiedząc, że praktycznie nie jesteśmy zbyt rozgarnięci i potrzebujemy często klapsa, czy też... śmierci, aby do nas dotarło, kim jest Bóg i jakże jesteśmy od Niego zależni z prostej przyczyny.
On nas stworzył i doskonale wie, czego potrzebujemy, zanim o tym nawet pomyślimy.
I właśnie Syn Boży, jako Syn Człowieczy doskonale to wiedział i rozumiał i z tej przyczyny właśnie stale kierował nas ku Ojcu, nawet ucząc nas modlitwy, abyśmy to zrozumieli tak, jak On to rozumiał i sam modlił się do Boga uwielbiając Go, nawet publicznie.
I to wyklucza możliwość, że Chrystus jest Bogiem a miłujemy Go dlatego, że jest dla nas zbawieniem z polecenia Ojca. Dokonał tego dla nas, abyśmy docenili i Ojca i Syna i starali się być posłuszni, bo od posłuszeństwa zależy nasze życie. A posłuszeństwo to uznanie... Prawa, ponieważ to jest wolą Boga i Syna.
Własnie modlitwa Chrystusa do Ojca zupełnie wyklucza jakąkolwiek możliwość, że Syn Boży jest Ojcem.
Sam tytuł, Bóg wyjaśnia nam jedno. Istnieje tylko jedna osoba, która mogła dokonać aktów twórczych, jak niebo, ziemia, człowiek, zwierzęta czy cokolwiek innego.
Osoba, która dokonuje aktów twórczych sama siebie nazywa Bogiem. Z tej prostej przyczyny słowo Bóg nie tylko jest słowem określającym Stwórcę, ale także jest Jego Imieniem.
Sam Bóg stwierdził, że jedynie On jest Bogiem i nie ma innego.
Musimy więc uznać Boga za unikalną i jedyną Postać, jaką On jest i On ma wszelkie prawo być zasmucony i zagniewany, kiedy ktokolwiek na świecie nazwie kogokolwiek bogiem.
Żaden z aniołów z szatanem na czele nie mają absolutnie żadnych szans nawet na skopiowanie czegokolwiek, co Bóg uczynił.
Oto, dlaczego Bóg stawia w taki stanowczy sposób swoją Osobę, która posiada niezwykłą moc, mądrość i jest On niezwykle kreatywny i mądry w swej mądrości, potrafiąc przewidzieć na wiele pokoleń, jakie będą skutki tego czy tamtego.
I dlatego nazywanie kogokolwiek innego Bogiem jest dla Boga największą obrazą. Oczywiście Bóg jest wyrozumiały i chętnie wybacza nasze występki, kiedy w niewiedzy nie zdajemy sobie żadnej sprawy z tego, co robimy i praktycznie w porównaniu z niezwykłym Umysłem, jakim jest Bóg, mamy zupełny brak wyobrażenia, kim On w rzeczywistości jest.
Nadal nie wiemy czym jest słońce czy księżyc, nie znamy niemal wcale wielu detali naszego otoczenia ale znajdują się osoby, które kwestionują Jego sprawiedliwość. Mam na myśli upadłe anioły i szatana.
Zwróćmy uwagę na to, jakie dobrodziejstwa oni nam do tej pory dali?
Czyżby zbudowali piękny raj na ziemi i pokazali Bogu, ze ich mądrość góruje na Bożą mądrością.
Czy chociaż cokolwiek po Bogu poprawili?
Było jest zupełnie odwrotnie! Okazali się ostatnimi głupcami, którzy niczego dobrego nigdy nie zrobili i z powodu pychy i głupoty powinni być usunięci z grona żyjących na zawsze.
Wyrok Boga jest całkowicie sprawiedliwy i darowanie im życia byłoby znakiem Bożej słabości. Nadal mielibyśmy zamiast życia wieczny koszmar.
A teraz zdajmy sobie sprawę z niepojętej Bożej mądrości, który ostrzegł Adama i Ewę przez zerwaniem owocu w Edenie.
Prosty test, który natychmiast ujawniał, w jaki sposób pierwsza para skorzysta z wolności wyboru i dokona złego wyboru. Bóg już wtedy wiedział, czym to może się skończyć.
Z tej przyczyny nie możemy sobie pozwolić na kwestionowanie Jego Autorytetu, nawet w myślach.
Dlatego pierwsze dwa Przykazania są najważniejsze.
Bóg wybaczy chętnie nasze słabości, wiedząc, że praktycznie nie jesteśmy zbyt rozgarnięci i potrzebujemy często klapsa, czy też... śmierci, aby do nas dotarło, kim jest Bóg i jakże jesteśmy od Niego zależni z prostej przyczyny.
On nas stworzył i doskonale wie, czego potrzebujemy, zanim o tym nawet pomyślimy.
I właśnie Syn Boży, jako Syn Człowieczy doskonale to wiedział i rozumiał i z tej przyczyny właśnie stale kierował nas ku Ojcu, nawet ucząc nas modlitwy, abyśmy to zrozumieli tak, jak On to rozumiał i sam modlił się do Boga uwielbiając Go, nawet publicznie.
I to wyklucza możliwość, że Chrystus jest Bogiem a miłujemy Go dlatego, że jest dla nas zbawieniem z polecenia Ojca. Dokonał tego dla nas, abyśmy docenili i Ojca i Syna i starali się być posłuszni, bo od posłuszeństwa zależy nasze życie. A posłuszeństwo to uznanie... Prawa, ponieważ to jest wolą Boga i Syna.
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 20th Styczeń 2018, 16:39
Wrócę jeszcze do słowa greckiego logos, które w większości naszych Biblii tłumaczy się na Słowo i poleca się nam utożsamiać owo Słowo z Chrystusem w Jana 1:1
Oto możliwe zrozumienie LOGOS.
grunt, zarzut, opinia, oczekiwanie, słowo, mowa, rachunek, powód, proporcja, dyskurs
W analizie KJV czyli Biblii Króla Jakuba mamy takie zrozumienia LOGOS.
myśl, temat, obiekt dyskusji, powód, motyw, komunikacja słowna.
Można także dodać - pomysł, plan, idea.
Widząc tyle możliwości przetłumaczenie LOGOS, nie można się oprzeć wrażeniu, że ostatnim znaczeniem LOGOS byłby... Chrystus jako Słowo.
Mnie osobiście najbardziej pasuje... myśl, która jest idealnym słowem wyjaśniającym ten tekst z Ewangelii Jana. Zwłaszcza, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, podobnie jak Syn Boży.
Myśl czy pomysł także można utożsamić ze słowem, ale jest to raczej bardzo zawężone pojęcie tego, co zaistniało w umyśle Boga, który mając myśl czy pomysł, czy też plan dokonał niezwykłych dzieł twórczych.
Zadajmy sobie pytanie. Dlaczego wobec takiego dużego wybory znaczenia LOGOS niemal wszyscy tłumacze wybierali - logos = Słowo i to z dużej litery!?
Odpowiedź jest bardzo prosta.
Konspiracja, spisek aby zrównać Syna Bożego z Bogiem Ojcem.
Nie widziałem przekładu, który użyłby jakikolwiek inny termin poza Słowo!
Dlaczego nikt nie miał wątpliwości, że chodzi tylko i wyłącznie o Słowo?
A może nikomu nie dano szansy na inne tłumaczenie!?
Oto możliwe zrozumienie LOGOS.
grunt, zarzut, opinia, oczekiwanie, słowo, mowa, rachunek, powód, proporcja, dyskurs
W analizie KJV czyli Biblii Króla Jakuba mamy takie zrozumienia LOGOS.
myśl, temat, obiekt dyskusji, powód, motyw, komunikacja słowna.
Można także dodać - pomysł, plan, idea.
Widząc tyle możliwości przetłumaczenie LOGOS, nie można się oprzeć wrażeniu, że ostatnim znaczeniem LOGOS byłby... Chrystus jako Słowo.
Mnie osobiście najbardziej pasuje... myśl, która jest idealnym słowem wyjaśniającym ten tekst z Ewangelii Jana. Zwłaszcza, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, podobnie jak Syn Boży.
(1) Na początku była myśl , a myśl była u Boga, a Bogiem była myśl.
(2) Ona było na początku u Boga.
(3) Wszystko przez nią powstało, a bez niej nic nie powstało, co powstało.
(4) W niej było życie, a życie było światłością ludzi.
(5) A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła.
Myśl czy pomysł także można utożsamić ze słowem, ale jest to raczej bardzo zawężone pojęcie tego, co zaistniało w umyśle Boga, który mając myśl czy pomysł, czy też plan dokonał niezwykłych dzieł twórczych.
Zadajmy sobie pytanie. Dlaczego wobec takiego dużego wybory znaczenia LOGOS niemal wszyscy tłumacze wybierali - logos = Słowo i to z dużej litery!?
Odpowiedź jest bardzo prosta.
Konspiracja, spisek aby zrównać Syna Bożego z Bogiem Ojcem.
Nie widziałem przekładu, który użyłby jakikolwiek inny termin poza Słowo!
Dlaczego nikt nie miał wątpliwości, że chodzi tylko i wyłącznie o Słowo?
A może nikomu nie dano szansy na inne tłumaczenie!?
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
- Kasia
- Liczba postów : 1213
Join date : 18/03/2015
Skąd : Tarnów
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 20th Kwiecień 2018, 13:20
2 Henocha 20
Ci ludzie podnieśli mnie stamtąd i przenieśli mnie do siódmego nieba...
Ci mężowie podnieśli mnie i poprowadzili do środka, mówiąc do mnie: "Bądź odważny, Henochu! Nie lękaj się!" Pokazali mi Pana z dakeka,siedzącego na Jego nadzwyczaj wysokim tronie.
A co jest na dziesiątym niebie,skoro Pan jest tam obecny?
A na dziesiątym niebie jest Bóg i nazywa się go w języku hebrajskim Aravoth.
Wszystkie niebiańskie armie przyszły i stanęły na dziesięciu stopniach odpowiadających ich stopniom i oddały pokłon Panu.
Ci ludzie podnieśli mnie stamtąd i przenieśli mnie do siódmego nieba...
Ci mężowie podnieśli mnie i poprowadzili do środka, mówiąc do mnie: "Bądź odważny, Henochu! Nie lękaj się!" Pokazali mi Pana z dakeka,siedzącego na Jego nadzwyczaj wysokim tronie.
A co jest na dziesiątym niebie,skoro Pan jest tam obecny?
A na dziesiątym niebie jest Bóg i nazywa się go w języku hebrajskim Aravoth.
Wszystkie niebiańskie armie przyszły i stanęły na dziesięciu stopniach odpowiadających ich stopniom i oddały pokłon Panu.
_________________
"A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy"
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 26th Maj 2018, 10:22
A na dziesiątym niebie jest Bóg i nazywa się go w języku hebrajskim Aravoth.
Wszystkie niebiańskie armie przyszły i stanęły na dziesięciu stopniach odpowiadających ich stopniom i oddały pokłon Panu.
Tak jest w tekście i od razu ten werset podpada, ponieważ księga Henocha nie była pisana po hebrajsku. Najwidoczniej jest to manipulacja masorecka.
Oto, co otrzymujemy szukając tego rzekomego imienia.
https://www.google.com.sg/search?q=Aravoth&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjc5_Dy9qLbAhVOuVkKHe-EAaoQ_AUICigB&biw=1419&bih=927
Odnośnie Isusa jako Boga, dlaczego nigdzie w Biblii nie ma Bóg Isus czy Bóg Jezus a jest Pan Jezus albo Jezus?
Inna myśl.
Dlaczego Adam powiedział o Ewie, że jest mężatką, ponieważ z męża została wzięta.
Najciekawsze jest to, że własnie w języku polskim to pasuje, ponieważ w angielskim nie pasuje to wcale.
Gen 2:23 Wtedy rzekł człowiek: Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta.
Z Septuaginy angielskiej...
(Brenton ST) And Adam said, This now is bone of my bones, and flesh of my flesh; she shall be called woman, because she was taken out of her husband.
Zupełnie inne słowa.
Ale Biblia Króla Jakuba podaje nieuczciwie.
KJV+) And Adam said, This is now bone of my bones, and flesh of my flesh: she shall be called Woman, because she was taken out of Man.
Woman wzięta z Man - kobieta wzięta z mężczyzny czy raczej z człowieka.
Ale Septuaginta mówi nam: Kobieta wzięta z męża.
A w przekładzie Wujka 1599 roku mamy...
(Wujek 1599 v.1.5) I rzekł Adam: To teraz kość z kości moich, i ciało z ciała mego; tę będą zwać Mężyną, bo z męża wzięta jest.
Także prawidłowe tłumaczenie.
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 15th Sierpień 2018, 16:17
Chciałbym wam przedstawić dwa artykuły, jeden Detektywa Prawdy a drugi Rafała Kurdańskiego:
http://detektywprawdy.pl/2016/02/02/jezus-jest-bogiem-lista-argumentow/
https://panjezusjedynadroga.pl/chrystus-jest-bogiem/
Co ciekawe obydwaj sprzeciwiają się bałwochwalczemu kultowi Marii:
http://detektywprawdy.pl/2018/04/19/jesli-powstalby-posrod-ciebie-ktos-kto-zapowiedzialby-cud-i-namawial-do-pojscia-za-innymi-bogami-to-nie-usluchasz-tego-proroka/
https://panjezusjedynadroga.pl/maryja-w-moim-zyciu/
Otóż zauważmy jedno, skoro wg nich Isus jest Bogiem to uwaga katolicy mają racje nazywając Marie "Matką Boga"!!!!
Zauważmy jedno, tak naprawdę Detektyw Prawdy oraz Rafał Kurdański uznając Isusa za Boga robią katastrofalny błąd, ponieważ ów dogmat będzie konsekwentnie prowadził do tego, że Maria matka Isusa będzie matką Boga!!!!
A skoro Maria jest matką Boga to już jest niewielki krok do tego aby ustanowić bałwochwalczy kult Marii.
Zrozummy jedno, zakon Boga to wszelkie prawa rządzą naszym światem a jednym z praw Boga jest "logiczna konsekwencja danego dogmatu wiary". Szatan o tym doskonale wie, i działając przez wieki wpierw skoncentrował się nie na promowaniu kultu Marii ale na promowaniu kultu Isusa jako Boga. W tym celu przez swoich tłumaczy fałszował Biblie aby ten dogmat uwiarygodnić. Diabeł tak uczynił, ponieważ doskonale zna zasadę "logicznej konsekwencji".
Dlatego całe chrześcijaństwo jest bałwochwalcze pomimo, że np. protestanci nie uznają kultu Marii, ponieważ całe chrześcijaństwo czci Isusa jako Boga!!!!
A obrona przez Detektywa Prawdy i Rafała Kurdańskiego dogmatu, że Isus był Bogiem tak naprawdę w konsekwencji promuje także kult Marii jako "Matki Boga"!
Dlatego w ich przypadku walka z bałwochwalczym kultem Marii ma niewielki sens. Każdy ksiądz ich załatwi ich własnymi argumentami, stwierdzając, że skoro uznają oni Isusa za Boga to czemu się czepiają do katolików którzy uznają Marie za Matkę tegoż Boga????
Cała sprawa tak naprawdę wygląda prosto w myśl nauki Isusa:
Zauważmy jedno, dzieci myślą prosto i konsekwentnie i jak ja po prostu zacząłem tę sprawę analizować niczym mój mały synek. Czyli prosto.
Niestety walka na argumenty z bałwochwalczym kultem Marii będzie miała mizerne efekty, jeśli nie będziemy walczyli jednocześnie z bałwochwalczym kultem Isusa jako Boga.
http://detektywprawdy.pl/2016/02/02/jezus-jest-bogiem-lista-argumentow/
https://panjezusjedynadroga.pl/chrystus-jest-bogiem/
Co ciekawe obydwaj sprzeciwiają się bałwochwalczemu kultowi Marii:
http://detektywprawdy.pl/2018/04/19/jesli-powstalby-posrod-ciebie-ktos-kto-zapowiedzialby-cud-i-namawial-do-pojscia-za-innymi-bogami-to-nie-usluchasz-tego-proroka/
https://panjezusjedynadroga.pl/maryja-w-moim-zyciu/
Otóż zauważmy jedno, skoro wg nich Isus jest Bogiem to uwaga katolicy mają racje nazywając Marie "Matką Boga"!!!!
Zauważmy jedno, tak naprawdę Detektyw Prawdy oraz Rafał Kurdański uznając Isusa za Boga robią katastrofalny błąd, ponieważ ów dogmat będzie konsekwentnie prowadził do tego, że Maria matka Isusa będzie matką Boga!!!!
A skoro Maria jest matką Boga to już jest niewielki krok do tego aby ustanowić bałwochwalczy kult Marii.
Zrozummy jedno, zakon Boga to wszelkie prawa rządzą naszym światem a jednym z praw Boga jest "logiczna konsekwencja danego dogmatu wiary". Szatan o tym doskonale wie, i działając przez wieki wpierw skoncentrował się nie na promowaniu kultu Marii ale na promowaniu kultu Isusa jako Boga. W tym celu przez swoich tłumaczy fałszował Biblie aby ten dogmat uwiarygodnić. Diabeł tak uczynił, ponieważ doskonale zna zasadę "logicznej konsekwencji".
Dlatego całe chrześcijaństwo jest bałwochwalcze pomimo, że np. protestanci nie uznają kultu Marii, ponieważ całe chrześcijaństwo czci Isusa jako Boga!!!!
A obrona przez Detektywa Prawdy i Rafała Kurdańskiego dogmatu, że Isus był Bogiem tak naprawdę w konsekwencji promuje także kult Marii jako "Matki Boga"!
Dlatego w ich przypadku walka z bałwochwalczym kultem Marii ma niewielki sens. Każdy ksiądz ich załatwi ich własnymi argumentami, stwierdzając, że skoro uznają oni Isusa za Boga to czemu się czepiają do katolików którzy uznają Marie za Matkę tegoż Boga????
Cała sprawa tak naprawdę wygląda prosto w myśl nauki Isusa:
Mat 11 napisał:(25) W tym momenci odezwał się Isus i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że ukryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je niemowlętom.
(26) Zaprawdę, Ojcze, bo to było dobre w twoich oczach.
Zauważmy jedno, dzieci myślą prosto i konsekwentnie i jak ja po prostu zacząłem tę sprawę analizować niczym mój mały synek. Czyli prosto.
Niestety walka na argumenty z bałwochwalczym kultem Marii będzie miała mizerne efekty, jeśli nie będziemy walczyli jednocześnie z bałwochwalczym kultem Isusa jako Boga.
Re: Czy Jezus jest Bogiem?
on 16th Sierpień 2018, 09:22
Z innego punktu widzenia na wsparcie tego, co Cyryl napisał.
Czy mamy gdzieś wersety, aby używać w pełni naszego rozumu i dociekać, co Bóg czy Syn miał na myśli, kiedy powiedział to czy tamto?
Czegoś takiego w Biblii nie ma. Jest wręcz przeciwnie.
Jesteśmy DELIKATNIE przez Boga i Syna nazywanie owcami, czyli istotami o bardzo ograniczonym sposobie myślenia. Samce owiec, to barany, czyli... my.
Czy pasterz tłumaczy cokolwiek owcom i im coś wyjaśnia? Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Do owiec bierze się kijka do ręki, i kiedy są nie posłuszne, delikatnie a czasami nieco mniej delikatnie wskazuje się im właściwy kierunek.
I w taki sposób została napisana cała Biblia, bez kręcenia i doszukiwania się czegokolwiek w podtekstach czy poza przecinkami. Dlatego listy Pawła są tak nagminnie cytowane ponieważ nie są one prostym i zwięzłym Słowem Bożym.
Musimy być praktycznie ślepo posłuszni Bogu i mieć do Niego pełne zaufanie. W razie nieposłuszeństwa pożrą nas wilki nasienia węża i poginiemy.
Bywało tak wielokrotnie i mieliśmy dwa zburzenia Jerozolimy i świątyni i nadal jesteśmy na wygnaniu i w niewoli nasienia węża.
Czy to kary za brak wielbienia Syna jako Boga? NIE!!!!
Za nieposłuszeństwo wobec Prawa Bożego i za oddawanie czci bałwanom oraz tej pani, co ma wielką buzię!
My nie mamy myśleć ale mamy opierać na banalnie prostym Prawie - miłuj Boga i bliźniego.
I odkrycie biblijne. Miłuj Boga i bliźniego. Ale wersja Kudrańskiego jest taka: miłuj także Syna jako Boga.
Czy mnie się coś nie pomyliło i taki werset jest w Biblii, miłuj Syna jak Boga!? NIE MA????
Owszem są proroctwa, często zawiłe i nie ma to w sumie większego znaczenia w stosunku do naszego zbawienia, które uzyskamy tylko i wyłącznie przez POSŁUSZEŃSTWO wobec Boga i Syna.
Jeżeli na Sądzie Bożym zostanę zapytany, czy wielbiłem Syna jako Boga? Odpowiem, że nie ponieważ Prawo wymaga wielbienia tylko Boga. Każdy prawnik by mnie z tego wyciągnął, mówiąc nieco żartobliwie.
Musimy zdać sobie sprawę z tego, że zbawienie to światowy rząd Boga oparty na Konstytucji Prawa Bożego. Wszystkie rządy na tym zakłamanym świecie biorą przykład z Boga.
Tymczasem i Bóg i Syn są doskonale posłuszni Prawu, dając nam tym doskonały przykład do naśladowania. W szczególności Bóg polecił nam naśladować posłuszeństwo swego Syna a nigdy nie polecił aby Go wielbić tak jak Ojca. Cześć królewską - tak ale wielbienie należy się tylko Ojcu.
Przytoczę słowa Kudrańskiego, które aż rażą po przeczytaniu tego posta.
1. Nie było żadnego sądu ponieważ nie ma w tej kwestii żadnego prawa. Zgodziliśmy się, że Biblia nigdzie nie nakazuje wielbienia Syna jako Boga.
2. To nie był sąd i nikt wyroku nie wydał, wiec nie było sprzeciwu.
3. Kudrański powinien wysłać list do nieba ze skargą i z protestem. Zacytować także Prawo, które rzekomo zostało złamane!
4. Oskarżeni - my staniemy na ławie posłusznych wobec Prawa.
5. Czytelnicy i ogólnie to nie ludzie decydują co jest w Prawie i jak ma być stosowane ale decyzję podejmuje Bóg i Syn, a nigdy ludzie, za co chwała Bogu!
Czy mamy gdzieś wersety, aby używać w pełni naszego rozumu i dociekać, co Bóg czy Syn miał na myśli, kiedy powiedział to czy tamto?
Czegoś takiego w Biblii nie ma. Jest wręcz przeciwnie.
Jesteśmy DELIKATNIE przez Boga i Syna nazywanie owcami, czyli istotami o bardzo ograniczonym sposobie myślenia. Samce owiec, to barany, czyli... my.
Czy pasterz tłumaczy cokolwiek owcom i im coś wyjaśnia? Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Do owiec bierze się kijka do ręki, i kiedy są nie posłuszne, delikatnie a czasami nieco mniej delikatnie wskazuje się im właściwy kierunek.
I w taki sposób została napisana cała Biblia, bez kręcenia i doszukiwania się czegokolwiek w podtekstach czy poza przecinkami. Dlatego listy Pawła są tak nagminnie cytowane ponieważ nie są one prostym i zwięzłym Słowem Bożym.
Musimy być praktycznie ślepo posłuszni Bogu i mieć do Niego pełne zaufanie. W razie nieposłuszeństwa pożrą nas wilki nasienia węża i poginiemy.
Bywało tak wielokrotnie i mieliśmy dwa zburzenia Jerozolimy i świątyni i nadal jesteśmy na wygnaniu i w niewoli nasienia węża.
Czy to kary za brak wielbienia Syna jako Boga? NIE!!!!
Za nieposłuszeństwo wobec Prawa Bożego i za oddawanie czci bałwanom oraz tej pani, co ma wielką buzię!
My nie mamy myśleć ale mamy opierać na banalnie prostym Prawie - miłuj Boga i bliźniego.
I odkrycie biblijne. Miłuj Boga i bliźniego. Ale wersja Kudrańskiego jest taka: miłuj także Syna jako Boga.
Czy mnie się coś nie pomyliło i taki werset jest w Biblii, miłuj Syna jak Boga!? NIE MA????
Owszem są proroctwa, często zawiłe i nie ma to w sumie większego znaczenia w stosunku do naszego zbawienia, które uzyskamy tylko i wyłącznie przez POSŁUSZEŃSTWO wobec Boga i Syna.
Jeżeli na Sądzie Bożym zostanę zapytany, czy wielbiłem Syna jako Boga? Odpowiem, że nie ponieważ Prawo wymaga wielbienia tylko Boga. Każdy prawnik by mnie z tego wyciągnął, mówiąc nieco żartobliwie.
Musimy zdać sobie sprawę z tego, że zbawienie to światowy rząd Boga oparty na Konstytucji Prawa Bożego. Wszystkie rządy na tym zakłamanym świecie biorą przykład z Boga.
Różnica pomiędzy Królestwem a światem polega na tym, że w świecie prawo jest używane przeciwko narodom a 'bohaterowie' nasienia węża są zawsze niedotykalni bez względu na ilość zmasakrowanych niewinnych ludzi.
Tymczasem i Bóg i Syn są doskonale posłuszni Prawu, dając nam tym doskonały przykład do naśladowania. W szczególności Bóg polecił nam naśladować posłuszeństwo swego Syna a nigdy nie polecił aby Go wielbić tak jak Ojca. Cześć królewską - tak ale wielbienie należy się tylko Ojcu.
Przytoczę słowa Kudrańskiego, które aż rażą po przeczytaniu tego posta.
Oto problemy z tym tekstem.Drodzy Czytelnicy na forum zbawienie.com doszło do OSĄDU,WYDANIA WERDYKTU, że Chrystus STRACIŁ STATUS BOGA.
Werdykt ogłoszono z ust tych oto osób: Henryk Kubik, Obserwator, Cyryl i Marysia.
Nikt z osób , które uczestniczyły w rozprawie (tj forumowicze) NIE wniosły sprzeciwu do WYROKU a nawet nie próbowało podważyć sposobu w jakich okolicznościach werdykt zapadł.
Z tej przyczyny wnoszę PROTEST, SPRZECIW i APELACJĘ do tego KŁAMLIWEGO i OCZERNIAJĄCEGO wyroku dla Syna Człowieczego, Syna Bożego, Boga – Chrystusa!
Wniosek Apelacji wnoszę do „najwyższego” szczebla – PRAWDY.
Proszę aby wymienione osoby, które wydały ten KŁAMLIWY werdykt ,zostały posadzone na ławie OSKARŻONYCH.
Proszę aby na ławie przysięgłych zasiedli WSZYSCY Czytelnicy, którzy będą mogli sami zadecydować jaka jest PRAWDA.
1. Nie było żadnego sądu ponieważ nie ma w tej kwestii żadnego prawa. Zgodziliśmy się, że Biblia nigdzie nie nakazuje wielbienia Syna jako Boga.
2. To nie był sąd i nikt wyroku nie wydał, wiec nie było sprzeciwu.
3. Kudrański powinien wysłać list do nieba ze skargą i z protestem. Zacytować także Prawo, które rzekomo zostało złamane!
4. Oskarżeni - my staniemy na ławie posłusznych wobec Prawa.
5. Czytelnicy i ogólnie to nie ludzie decydują co jest w Prawie i jak ma być stosowane ale decyzję podejmuje Bóg i Syn, a nigdy ludzie, za co chwała Bogu!
_________________
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Niech się stanie.
----------------------------------------------------------------------------------------------
huberkinky@protonmail.com
http://www.zbawienie.com http://www.proroctwa.com
https://www.youtube.com/thewordwatcher
https://www.youtube.com/HenryKubik
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|