..........

.

Ja miałem podobny problem z katarem i łzawieniem, występowało tylko na wiosnę, czasami aż głupio było jeździć autobusem itp. Od dwóch lat faszeruje się witaminą C i jak dotąd problem nie wystąpił. Ja kupuję tabletki ze sproszkowanej Aceroli, jest jedna polska firma która chwali się, że ich produkty mają 99,9% naturalnych składników ale nie wiem czy można podawać nazwę

Mam nadzieję, że i u Ciebie pomoże

Temat nie jest taki prosty ani łatwy do rozwiązania ale ...

Bardzo dobrze radzi Jacek86 bo wit. c przeciwdziała stanom chorobowym i wzmacnia organizm, jeżeli jest stale uzupełniana w organizmie. Nadmiar w organizmie wit. c oczyszcza z metali ciężkich i innych np. ołów, kadm itp.

Nie mniej może tak de facto nie usuwać przyczyny tylko objawy choroby.

Ja od siebie mogę Ci polecić to co radzi min. Zięba i inni. Po prostu potrzeba zadbać o swój przewód pokarmowy gdzie mamy 80% spraw związanych z naszą obronnością i zdrowiem organizmu.

Musisz zwrócić uwagę na to co jesz. Oprócz tego że musi to być zdrowe ( czytaj z własnego ogrodu, chodowli, babci ze wsi lub z pierwszej reki od uczciwego rolnika ) to przestań lub poważnie ogranicz produkty z cukrami ( napoje od wody smakowej do soków, słodycze, frytki w macu; tez są słodzone, i inne ) zacznij jeść kasze typu pęczak, orkisz, gryka.

Problem polega na tymże nasza dieta nie jest zasadowa, zawartości w przewodzie pokarmowym maja odczyn obojętny i to przeszkadza w skutecznym funkcjonowaniu mechanizmów obronnych. Dla tego polecam dużo prawdziwych ogórków kiszonych, kapustę kiszoną itp. oraz produkty wspomagające funkcjonowanie i utrzymanie treści zasadowej w przewodzie pokarmowym ( znajdziesz je wypisując temat w wyszukiwarce internetowej  ).

Oczywiście nie wywalczysz odpowiedniego efektu jak nie pozbędziesz się np candidy która non stop wytwarza w tobie pragnienie głodu cukru ( tutaj jest doby na nią olejek z oregano, biorezonans i inne ).

I inne .... ale przede wszystkim miej te postanowienie że chcesz być zdrowy, miej wiarę a zobaczysz że prędzej czy później będziesz zdrów. Placebo to potężna broń którą posiadamy a mało kto wie jak ją wykorzystywać.

Powodzenia... swoją drogą ja też kiedyś miałem  podobne objawy i się z nich wyleczyłem. Decyduje siła woli i umiejętne wykorzystywanie wiedzy na temat własnego zdrowia którą nikt za ciebie nie nabędzie.

Alergii można dostać w każdym wieku...

Sprawę opisali już bracia powyżej i również polecam wit. C (w tym książkę Zięby)
Zaopatrz się w askorbinian sodu (zupełnie bez smaku) i jedz dziennie rozcieńczone ok 15-30 g, powinno pomóc.
Po 5 g na szklankę (mała łyżeczka od herbaty).

Ja wsypuję witaminkę do 1,5 litrowej butelki z wodą (6 łyżeczek) i popijam w ciągu dnia.
Mężowi również pomogło, rok temu dostał fatalnej alergii na wszelkie pyłki i nic nie pomagało, aż do teraz

Przebudzony ze snu- to na 99,99% jet alergia. Ja akurat wiem tylko o zażywaniu wapnia przy alergiach, może to by doraźnie ulżyło Ci w swędzeniu? Ale jest to bardzo ciekawe co piszecie z tą witaminą C! Przy obecnej pladze alergii dobrze jest dowiedzieć się czegoś takiego!
A wiecie może czy terapia witaminą C może też pomóc w dokuczliwej alergii na
słońce? Słyszeliście o takiej przypadłości...? Mój tata bardzo na to cierpi, robią mu się swędzące pęcherze na uszach i palcach u rąk. A lekarz dał mu radę aby... zmienił tryb życia na nocny

Chciałem podziękować Iraeneus za polecenie olejku z Oregano. Używam od kilkunastu dni, częściowo może sobie wmawiam, ale wydaje mi się, że widzę poprawę.

Wcześniej miałem problemy z ciągłym zmęczeniem, brakiem humoru, osłabieniem mięśni w okolicach tułowia, teraz chyba wracam do stanu z przed kilku lat kiedy było wszystko ok.

Niestety lubię przy weekendzie wypić sobie piwo i prawdopodobnie zanieczyściłem układ pokarmowy szkodliwymi drożdżami, grzybami itp. Muszę chyba odstawić takie produkty, ale olejek i tak jest super! Jeszcze raz dzięki!

W jaki sposób używacie tego olejku oregano?
Ja z naturalnych środków przeciwalergicznych znam pokrzywę, też działa na lekkie i średnie przypadki.

Miałem też kiedyś problem z częstymi zapaleniami gardła, możliwe, że też od drożdży itp. bardzo pomogły właśnie herbaty z pokrzywy i lipy.

Co do olejku kupiłem kapsułki jednej z popularnych firm produkujących suplementy diety. Olejek z oregano jest wymieszany w takiej kapsułce w stosunku 1:10 z oliwą z oliwek. Kapsułka zawiera 150 mg czystego olejku. Producent zaleca nieprzekraczanie 4 kapsułek dziennie, ale ja przyjmuje 1 - 2. Przy większej ilości czuję dosyć nieprzyjemne pieczenie w przełyku. Na tej podstawie można przyjąć, że warto przyjmować 300 - 600 mg dziennie. Znawcy tematu nie polecają takich produktów a raczej wyroby małych domowych firm, ale ja często spożywam posiłki w pracy i taka forma jest dla mnie łatwiejsza niż noszenie butelki z olejem. Jeśli jednak ktoś chce kupić czysty olej w butelce, musi uważać, ponieważ olej ten jest dosyć agresywny i przy nieumiejętnym stosowaniu można nawet poparzyć sobie układ pokarmowy. Dlatego właśnie warto przejrzeć internety i znaleźć sobie najwygodniejszy sposób przyjmowania - rozcieńczanie z innymi olejami, dodawanie do sałatek itp. Aha i olej może zabić też "dobre" bakterie, więc trzeba jeść jogurty, maślanki itp, ewentualnie belgijskie piwo

Rozumiem że te ........... to temat teraz dowolny.

Twój największy wróg KRZESŁO!!!!

Polecam suplementacje wit D.

Tez ma wszechmocne dzialanie. Ja polecam tą w oleju lnianym

Tutaj kwas z igliwia:

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/kwas-igliwia-cudowny-balsam-dla-zdrowia-dlugowiecznosci-2017-11

ciekawa sprawa, trzeba spróbować!

Bardzo ważny wykład p. Zieby:

https://vimeo.com/246067454?utm_source=Ukryte+Terapie&utm_campaign=c48b257e8f-EMAIL_CAMPAIGN_2017_12_06&utm_medium=email&utm_term=0_9bae9bf934-c48b257e8f-232420577&mc_cid=c48b257e8f&mc_eid=0bffa5cd9e